reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o pielęgnacji naszych maluszków!

poli a jak myślicie o emigracji to macie jakiś konkretny cel? macie gdzieś kogoś czy zupełnie w ciemno?

Mam siostrę w Anglii (ale wolałabym tam nie jechać bo tam teraz lekki kryzys) oraz mąż ma wstępnie obiecaną pracę w Norwegii. Co do tego drugiego to wszytko byłoby pięknie (praca umysłowa), lecz dostał warunek znajomości angielskiego:-( Niestety mąż jest z tych roczników, co w szkole uczyli rosyjskiego, na Polibudzie miał tylko podstawy. Mąż pobierał w domu prywatne lekcje angielskiego niedawno, ale ze względu na marne zdolności językowe tymczasowo zrezygnował:no::angry:
 
reklama
jej to widzę że choć z zostawieniem dziecka pod czyjaś opieką nie mam problemu- mama pod ręką i babcia piętro niżej zawsze ktoś mi pomoże:)

Z tymi zapisami tak wcześnie dziecka do żłobka czy przedszkola to chyba lekka przesada... no ale nie wiem może w dużych miastach tak jest. u mnie na wsi nie ma takiego problemu i dzieci zapisuje się z roku na rok:)
u nas jest 1 żłobek a mieszkańców 35tys więc chętnych jest sporo


tak mi się przypomniało odnośnie pielęgnacji dzieci, nie kupujcie przypadkiem w aptece gazików nasączanych do pępuszka, badziewie to jest jak nie wiem, mam chyba z 20 sztuk i nie wiem co z tym zrobić
 
Ostatnia edycja:
no to ja mam pytanie związane z łożeczkiem. zaczynam już cos szperac, żeby na sotatnią chwile nie bylo na raz takich wydatków. no i te łozeczka są w różnych rozmiarach, a ja bladego pojecia nie mam co wybrac czy 60x120, czy 90x140 czy 90x120 czy jeszcze inaczej??

pomocy!
 
no to ja mam pytanie związane z łożeczkiem. zaczynam już cos szperac, żeby na sotatnią chwile nie bylo na raz takich wydatków. no i te łozeczka są w różnych rozmiarach, a ja bladego pojecia nie mam co wybrac czy 60x120, czy 90x140 czy 90x120 czy jeszcze inaczej??

pomocy!

Wiesz co, wg mnie im większe tym lepiej. Ja nie mam warunków niestety i kupujemy 60x120
 
ja mam na 120 ale co do szerokości pewna nie jestem jednak chyba 60. łóżeczko jest ok tym bardziej że już myślimy o przeniesieniu do łóżka dziecięcego żeby łóżeczko było dla maleństwa, co innego jak sie planuje że dziecko w łóżeczku będzie spało kilka lat, wszystko zależy od planów na przyszłość:)
 
ja mam 120x60 i zupełnie wystarcza. jak dziecko wyrasta to się przenosi na zwykłe łóżko. u nas Mikołaj jeszcze w nim śpi, ale w najbliższym czasie będziemy go przenosić na normalne łóżko. mieści się spokojnie nadal, ale niech się przyzwyczai do lutego do spania w innym łóżku, żeby potem szoku nie doznał jak dziecko będzie w łóżeczku :) jeżeli masz zamiar trzymać dziecko w łóżeczku do 3 lat to kup większe, a jak nie to takie starczy. zresztą dużo dzieciaków też się buntuje i w pewnym momencie w łóżeczku już spać nie chce
 
jeśli już mamy temat łóżeczek to ja mam pytanie również z tym związane- my wybierzemy pewnie większe łóżeczko tylko mam dylemat lepiej z wyjmowanymi szczebelkami czy z opuszczanym bokiem? wiadomo że to jest opcja na później ale kupując łóżeczko muszę zdecydować teraz. co wg was jest lepsze? nie koniecznie zależy mi na szufladzie wiec rozważam też ten opuszczany bok. czy któraś miała takie łóżeczko? które rozwiązanie jest praktyczniejsze? pomóżcie
 
dziękuję za info.nie mam zamiaru dziecięcia trzymac d kilku lat w łożeczku. lóżeczko jest dla nas opcją do puki malec będzie z nami w sypialni bo potem chciałabym przenieśc go do swojego pokoiku:) więc widzę, ze łożeczko 60x120 nam wystarczy.
szkoda tylko, że takie ilosci wzorów tych łóżeczek jest:szok:
 
reklama
no to ja mam pytanie związane z łożeczkiem. zaczynam już cos szperac, żeby na sotatnią chwile nie bylo na raz takich wydatków. no i te łozeczka są w różnych rozmiarach, a ja bladego pojecia nie mam co wybrac czy 60x120, czy 90x140 czy 90x120 czy jeszcze inaczej??

pomocy!

ja bym brała standard czyli 60x120 - na ten rozmiar jest najwięcej akcesoriów.
 
Do góry