reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o pielęgnacji maluszka

to w takim razie dziś też poczekam z tą zmianą pieluszki, dam małej się wyspać. Dzięki za odpowiedzi

my buziaczka myjemy przegotowaną wodą przed albo zaraz po kąpieli.
 
reklama
Dupinkę smarujemy Sudocremem przy każdej zmianie pieluszki, jakoś tak nam w nawyk weszło :)
A buziunie myjemy solą fizjologiczną po kąpieli i w ciągu dnia mokrymi chusteczkami jak się uświni ;)
 
My tez myjemy b uziunie przy kąpieli,a w ciągu dnia nawilżaną chusteczką.Mai tez nie wybudzam jak śpi....bo później zła,czekam jak sama się obudzi,przeważnie jak zrobi kupę to słychać i nie ma wątpliwości:) Małej księzniczce przeszkadza ze coś sie przylepia chyba i jest ryk nie z tej ziemi...więc wiemy ze pieluszka:)
Ja pupkę smaruję sudocremem na zmianę z kremem na odparzenia hipp fajną ma konsystencję-jak kremik czy balsam,Na noc zawsze sudokremem smaruję.
 
U nas się okazało, że Wojtek ma uczulenie na proszek lub płyn do płukania tkanin. Wyprałam jednego bodziaka z naszymi rzeczami "na próbę" i dziś mamy czerwoną wysypkę na karku, brzuszku, ramionach... Wyszło jednak na to, że nie ma co eksperymentować...
 
ulkan eksperymentować trzeba bo nigdy nic nie zmienisz, tylko może to dla niego było za wcześnie. Przecież nie będziesz zawsze prała ubranek osobno, prasowała itp. Ja poczekam tak do 6mcy i wtedy bede z naszymi prać.

Tak samo z jedzeniem dziecku coś nie posmakuje to trzeba próbować dalej :)
 
Ariska - wiem, ale tak mi głupio, że z chęci mojej własnej wygodny Wojtkowi wyszło uczulenie...:-(
 
trzeba eksperymentować, dokładnie
po troszku
nigdy nic nie wiadomo a może akurat się okaże że dzieciaczkowi pasuje inny proszek :-)

czasem się wybiera tańsze rzeczy i okazuje się że jest ok, albo to co dla nas wygodniejsze
 
my buzię i pupę myjemy przegotowaną wodą, chusteczki nawilzone tylko w nocy i na wyjście, a smarujemy maścią z witaminą A i nic się na pupie nie dzieje :-)
 
reklama
my pupę wycieramy chusteczkami i pudrujemy.jest na razie ok:)
ticker.php
 
Do góry