Ewa, taką decyzję podjęliśmy ale widzimy z perspektywy czasu ze była zła. No cóż trzeba coś z tym zrobić :-) A co tam u Was, maly Ci choruję po tym incydencie z zapaleniem płuc??
Tylko raz była taka sytuacja mały dostał nagle 40 stopni gorączki o 1 w nocy i wzywałam pogotowie...i przyznam ze to jak nas potraktowali było poprostu nieprawdopodobne beszczelni i obojętni na stan zdrowia dziecka!!!uff... ;/ ale ogólnie jest super jego pediatra bardzo chwali Igorka opowiadaj co u małej??