reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

wczoraj dalam na sprobowanie mojej malej mleka NAN ale nie chciala go pic plula i na sam koniec zwymiotowala ...:eek: ale wcale sie nie dziwie jak je sprobowalam to nie zaciekawie smakowalo i pachnialo...
Chcem wlasnie sprobowac bebilon tyle ze tutaj go nie ma.. ale na szczescie szwagier za tydzien przyjezdza to mi przywiezie i jak jej posmakuje to zawsze ktos przywiezie zaopatrzenie:-D
Na innym watku ktos pytal czemy chcem dokarmiac mala sztucznym mlekiem jezeli Amelka prawidlowo przybiera na wadze.. poniewaz ostatnio w nocy sciagam mleka na styk wypija mniej wiecej 60-80 co 2 godziny a o 7 rano to potrafi wypic 150 z krociutkimi przerwami boje sie ze ktoregos dnia zabraknie mi mleka i nie bede miala co podac malej wiec chcem ja przyzwyczaic juz do jakiegos bo jak widac jest wybredna:tak:
 
reklama
Dziewczynki nie wiem co jest...maly mi starsznie duzo zjada jak na tygodniowe malenstwo,polozna nie kazala sie martwic bo spi i ladnie przybiera na wadze,zero problemow ale on potrafi 120-140ml sobie wypic na raz.Sciagam nieraz mleko laktatorem jak za dlugo spi-bo mi cyce pekaja ,potrafi nawet 7 godzin przespac jednym ciagiem,a w nocy to oprocz cyca jeszcze dokarmiam butla bo mu malo.Zreszta nie pierwszy raz widze ze lepiej spi po sztucznym niz po cycu wiec od wczoraj na noc dajemy mu butle a w ciagu dnia ciaganie cyca.
Pepuszek odpadl b.szybciutko:tak:bo w 4 dobie zycia.
 
M*R mój Alan ma to samo jak go dokarmie butlą w nocy to dłużej śpi bo po cycku wydaje mi się cały czas głodny jest i częściej się budzi a ostatnio w nocy zanim zaczełam go dokarmiac to budził sie co 1,5godz :eek::tak:
 
Firehead nie kupuj laktatora BabyOno!Jest kiepski.

Uff juz po gosciach:-) Jest taka piekna wiosenna pogoda ze bylismy dzis z mala na spacerku pond 2h:-)Sama przyjemnosc!lim cieplej tym mniej na kompie sie chce siedziec;-)Nic tylko do parku i sie opalac przy wozkach:-DCzlowiek blady jak sciana po zimie i ciazy:baffled:
 
madzik_ dzięki za radę ;-) chyba jeszcze raz sięgnę po instrukcje laktatora, czytałam ją zaraz po zakupie ale to było jakieś 2 miesiące temu i już za dużo nie pamiętam. Jak będę teraz ściągać pokarm to spróbuję naciskać przycisk push co 2 sekundy ;-).
 
tak mysle czy ona faktycznie się nie najada moim pokarmem cholercia mętlik w głowie mam

Maniulka, mi położne mówiły, że ok. 3-6 tyg. pojawia się tzw. kryzys laktacyjny. Dziecko potrzebuje więcej pokarmu niż ma mama, ale ta sytuacja nie potrwa długo i trzeba to przetrwać. Radziły, by broń Boże nie dawać sztucznego mleka (jeśli ktoś nastawiony na karmienie tylko piersią-jak ja), tylko wypijać sobie herbatki wspomagające laktację typu Hipp lub Herbapolu (ta tańsza).
Podobno wiele dziewczyn w tym trudnym okresie "kryzysu latk." porzuca karmienie piersią, bo nie dają rady i się obwinia, ze nie może wykarmić dziecka, a to normalny stan.
Zatem głowa do góry. Nie wiem, czy karmisz tylko piersią i to dokarmianie sztuczne było jednorazowe...jeśli tak, to może przemęcz się i jej nie dokarmiaj? Najlepiej zadzwonić do poradni laktacyjnej i pogadać.
 
Avanti - piszesz ze uzywasz Bebilon z tendencja do kolek i zaparc - czy to jest jakies specjalne mleko czy w slepie tez dostepne? Bo ja tylko widzialam zwykły Bebilon i bebilon HA i nie wiem czy to którys z tych czy jest jeszcze jakis inny.
My uzywalismy do tej pory Bebilon HA, od trzech dni NAN HA ale musze wrocic znów do Bebilonu bo najpierw byly zielone kupy a teraz od wczoraj nie ma wcale:-( a malutka sie prezy cały czas i steka, widac ze chce zrobic a nie daje rady:-(
Szkoda mi jej strasznie, własnie gotuje marchwianke moze pomoze:-)
 
czesc Kochane

Sa dni (jak 2 ostatnie) ze duzo piszecie a ja nie mam czasu tego wszystkiego nadrobic.Mam nadzieje ze sie nie obrazicie jak bede wpadac produkowac posty a czytac Wasze te ostatnie.Dziewczyny jest taka piekna pogoda ze po wczorajszym pobycie w parku uswiadomilam sobie ze komputer troszke musi pojsc w odstawke bo szkoda slonca!Nic tylko opalac sie przy wozkach:-)No i nie wspomne ze im dzieci starsze tym wiecej czasu potrzebuja.

Najwazniejsze ze juz pozegnalam gosci-wiem ze moglam odmowic wizyt zwlaszcza ze jestem na antybiotyku ale to w wiekszosci jest towarzystwo po 60,70 mieszkajace z dala od Lodzi i spotykamy sie tylko na pogrzebach i weselach wiec...pomyslalam ze moga nie miec juz okazji obejrzec Julitki,a przynajmniej nie tak szybko.

Co do kupek Juli to po ostatniej slicznej mlecznozoltej (ale z bialymi grudkami-to normalne),wczoraj nie zrobila zadnej,rano poplakiwala bo widac brzuszek ja bolal.Jak nie zrobi do wczesnego wieczora to marchwianke jej ugotuje i dam.

Kitki-to juz wiesz na wlasnej skorze co ja przezywalam z zielonymi kupami Julity.Dlatego osobiscie raczej odradzalabym mleko NAN HA.
 
Kurde ale jestem nie wyspana:-(
Mlody zasnal przed 24,wstal po 4 i nie chcial spac:szok::baffled:najedzony byl,przewiniety i najpierw kwekal w lozeczku a potem juz plakal:baffled:i tak do 6,znow zjadl i ja sie zdrzemnelam do 7,moze pol goddzinki,a teraz juz sie bawi na macie wczesniej karuzelka w lozeczku.
Kurde a juz tak piknie spal w nocy.
Moze to dla tego ze bylismy dlugo na dworku i on spal,a potem jeszcze ucial sobie drzemke o 18 i spal jak susel wybudzalismy go na kapile.

M*R* kurde ale Twoj synek jest zarlok,moj nawet teraz za jednym razem nie pociagnie tyle:no::no::no:.
i z tego co slyszalam i dziewczyny nawet o tym pisaly ze takie malutkie dzidzie powinno sie wybudzac na jedzonko bo 7godzin spania to za duzo,juz 5godzin jest za duzo;-)

kitki nie martw sie kupa moj czasami nie robi co dziennie ale jak ma jeden dzien przerwy to potem robi dwie konkretne:-D:-D:-D
no doczytalam ze sie prezy,no to lepiej moze zmien co ma sie biedactwo meczyc
dzis juz byla,az z pampersa wyleciala:-D:szok::eek:
 
reklama
Jak ja bym chciała już z Patrycją iść na spacer :tak:na razie to jestem na etapie uchylania okna przy niej...ale niedługo wezmę wózek i pochodzimy jakieś 5 minut ;-). Moja córeczka teraz tak grzecznie śpi ;-) ale pewnie niedługo się obudzi na jedzonko. He he tak sobie uświadomiłam wczoraj że w czasie ciąży się zupełnie inaczej myśli niż jak już się ma dziecko. Przykładem jest to że chciałam używać pieluszek tetrowych zamiast pampersów :-D żeby nóżki były bardziej rozszerzone, ale jak na razie używam tylko pampersów :-D:tak: chyba z wygodnictwa. Jak zabrakło mi pampersów w szpitalu a wzięłam ze sobą całą paczkę :-D to pożyczyłam od koleżanki z sali 2 pieluszki Huggies i jednak wolę pampersy :tak:.
 
Do góry