reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
Sandra również zaczęła ćwiczyć raczkowanie, ale często jeszcze przewraca się na boki. W poniedziałek po raz pierwszy usiadła - było trochę krzyku, bo siadła sobie na nóżkę i nie mogła jej spod siebie wyciągnąć. Nadal siada w ten sposób, ale noga już jej nie przeszkadza :-D Jednak nie siedzi z tego powodu prosto, tylko lekko pochylona do przodu.
 
Sandra i Zosia to zdolne dziewczynki!Bo one sa mlodsze!naprawde podziw dla waszych pociech bo moja Julita czolgajac sie czasem zaraczkuje pare krokow a usiasc z czworakow siada ale...po kilku sekundach sie przewaza:-DPo prostu nie umie po rozmachu do siadu wrocic do rownowagi.Takze narazie nie bardzo jest sie"czym chwalic" ale jak cos bedzie to wstawie filmik:tak:
 
Sara daj Julitce pare dni i zacznie ladnie siadac,moj Szym na poczatku tez tak robil a teraz pieknie siada!!!

A Zosia i Sandra tez nie dluga zalapia o co chodzi i co do czego:-D

Szymkoko siada na pupie i podskakuje jak te bobasy w reklamie:-Dwiecie jak to smiesznie wyglada;-)czasami poleci do przodu ale zawsze na raczki:tak:
 
Saro Zosia jak usiądzie tez cały czas podpiera się rączką, ale już potrafi dłużej się utrzymać, niestety jak oderwię rączkę od podłogi to sie przewraca na boki, ale też nie przepada za siedzeniem woli przemieszczanie się niz siedzenie w jednym miejscu. Raczkowaniem też tego bym nie nazwała jeszcze, ale komnbinuje jak przkładać nogi i ręce, zeby sie przemieścić czasami jej się uda "przeraczkować " kawałek
 
Ivaz jak zosia juz podpiera sie raczka to juz na dniach sama usiadzie ale musisz ja pilnowac bo moze poleciec do tylu jak moj Szym.
On za kazdym razem jak udalo mu sie usiasc i oderwac raczke od podlogi to po paru sekundach lecial do tylu.
Teraz juz na szczescie nire!!!
 
reklama
Do góry