reklama
To jest normalne, ze starsze niemowleta ssia krócej bo maja własnie większą siłe ssania. Jedzą aktywniej.
Mamusie piersiowe czy u Was tez pediatra kazał rozszeżac diete po skończonym 5 miesiacu???
U nas po skończonym czwartym Łyżeczka już czeka
Bądz tu madry człowieku i karm dziecko ...U nas po skończonym czwartym Łyżeczka już czeka
mamolka
Fanka BB :)
Jak karmiłam Olka to tak- wspominała, że jak skończy 5 miesięcy to mogę dać marchewkę lub jabłuszko.
mamolka
Fanka BB :)
U nas po skończonym czwartym Łyżeczka już czeka
strasznie szybko dajesz dziecku nowości
strasznie szybko dajesz dziecku nowości
Nie daję, bo jeszcze 3 miesięcy nie skończył
Ja się nie znam - powtarzam po pediatrze "aktualne zalecenia żywieniowe". Moja Teściowa np. twierdzi, że jej dzieci od 2 tygodnia życia jadły jabłka i marchewki...:/
mamolka
Fanka BB :)
Nie daję, bo jeszcze 3 miesięcy nie skończył
Ja się nie znam - powtarzam po pediatrze "aktualne zalecenia żywieniowe". Moja Teściowa np. twierdzi, że jej dzieci od 2 tygodnia życia jadły jabłka i marchewki...:/
wiadomo o co chodzi Ja tam poczekam do 5 miesiąca, może na 4,5 coś dam ... jakoś nie śpieszy mi się
No widzicie..Lolek tydzień przed skończeniem 6 miesiaca dostał soczek jabłkowy...Po skończonym 5 pediatra zalecila wprowadzenie kaszki na kolacje bo sie budzil na pierś co godzine...Ale zalecenia swoje a Lolo swoje..Pluł dalej jak widział...No a wczoraj w poradni widziałam nowe zalecenia i tam było własnie, 4,5 nowosci ale pediatra powiedział po 5 miesiącu...No i ma to byc zupka jarzynowa z kasza manna..Chyba jednak pozostane przy jabłku i marchewce...
agbar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2009
- Postów
- 1 020
A ja jeszcze nie myślę o rozszerzaniu diety. Pewnie za 2 tygodnie na szczepieniu dostanę wytyczne. Jak na razie to mój ssak nie schodzi z jedzeniem poniżej 15 minut. Tylko że on w tym czasie musi sobie odpocząć kilka razy, więc dłużej to tez trwa. No i pieluchy to on oszczędza, bo wypróżnia się czasami w odstępach trzydniowych.
reklama
Podziel się: