Trzy, nie chce być inaczej Franek je 5 razy dziennie i nic więcej nie da się w niego wcisnąć. Ewentualnie jakieś owoce przegryzał między posiłkami, ale od kiedy daję owoc do kaszki na wieczór, to już w dzień go nie dostaje. Mlekiem moim na noc wzgardził - kaszka mu wystarcza.
Chyba zrobię eksperyment, ile mleka modyfikowanego bez kleiku Franol na noc wypije. Bo cały czas mam wrażenie, że te 100 ml to jednak mało... 100 ml to on wypijał jak miał 2 tygodnie :/
Chyba zrobię eksperyment, ile mleka modyfikowanego bez kleiku Franol na noc wypije. Bo cały czas mam wrażenie, że te 100 ml to jednak mało... 100 ml to on wypijał jak miał 2 tygodnie :/