Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
Magdusiek, mowisz o tych "winiarkach" (czy jak im tam)???
ostatnio kupowalam, niezle...
...byly jeszcze jakies cuda po 22 zl za kilo, a za cos takie jak parowka to ja tyle nie dam, choc pewnie b. smaczne...
Mala, zeby nie bylo, moje dziecko jada parowki (dzieciece)... oczywiscie nie w ilosciach hurtowych... ale jada... i lubi... :-)
natomiast nigdy na kolacje...
ostatnio kupowalam, niezle...
...byly jeszcze jakies cuda po 22 zl za kilo, a za cos takie jak parowka to ja tyle nie dam, choc pewnie b. smaczne...
Mala, zeby nie bylo, moje dziecko jada parowki (dzieciece)... oczywiscie nie w ilosciach hurtowych... ale jada... i lubi... :-)
natomiast nigdy na kolacje...