reklama
Syla wypróbowałm tak jak mówiłaś, żeby nie dawać jej z tej piersi przed wyjściem do pracy i więcej ściągnęłam z tej , z której do tej pory mniej leciało. Zobaczę czy tak będzie cały czas, czy to tylko jednorazowy sukces. Dzięki bardzo za rady dziewczyny.
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
dobre pytanko... bo ja sie wlasnie przymierzam do podania Krystianowi mieska z postaci mieska (dotad jadal tylko w zupach)...
mam zamiar wziac kawaleczek poledwiczki, podlac odrobine woda i oliwa i po prostu upiec w folii... wloze mu tam jeszcze z plasterek cebuli dla smaczku...
mam zamiar wziac kawaleczek poledwiczki, podlac odrobine woda i oliwa i po prostu upiec w folii... wloze mu tam jeszcze z plasterek cebuli dla smaczku...
Właśnie Weroni też tylko takie mięso, ale ostatni dałam jej pieczonego schabu i kawałek piersi z kurczaka i się zajadala, chociaż bardziej jej smakował schabik.
Teddy a myślisz, że mogę do tego schabu dołożyć troszkę majeranku albo właśnie cebulki żeby nie był mdły? A w piekarniku będziesz robiła tą polędwiczkę czy jakoś inaczej np. w garnku czy na patelni.
Teddy a myślisz, że mogę do tego schabu dołożyć troszkę majeranku albo właśnie cebulki żeby nie był mdły? A w piekarniku będziesz robiła tą polędwiczkę czy jakoś inaczej np. w garnku czy na patelni.
reklama
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
Ilonak... bede robic w piekarniku w folii...
dlatego w piekarniku, zeby tluszcz (oliwa) nie osiagnal temp. wrzenia, bo wlasnie wtedy jest niezdrowy... dlatego patelnia jeszcze dluuuugo, dlugo nie...
majeranek jak masz swiezy, to sie nie zastanawiaj... bedzie pycha...
Krystian od dawna jada przyprawiane zupki ziolami - bazylia, natka, koperkiem, tymiankiem, oregano - ale swiezymi lub mrozonymi... suszonych mu nie dawalam i nie mam przekonania na razie...
dodawalam mu juz do zupek gotowane na parze: cebule, czosnek.... tez smakowalo i swietnie zniosl...
dlatego w piekarniku, zeby tluszcz (oliwa) nie osiagnal temp. wrzenia, bo wlasnie wtedy jest niezdrowy... dlatego patelnia jeszcze dluuuugo, dlugo nie...
majeranek jak masz swiezy, to sie nie zastanawiaj... bedzie pycha...
Krystian od dawna jada przyprawiane zupki ziolami - bazylia, natka, koperkiem, tymiankiem, oregano - ale swiezymi lub mrozonymi... suszonych mu nie dawalam i nie mam przekonania na razie...
dodawalam mu juz do zupek gotowane na parze: cebule, czosnek.... tez smakowalo i swietnie zniosl...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: