Wszystko o karmieniu: piersią, butlą..........

[marta70]

claudia trzymam kciuki:-)
ja popijam kawę zbożową i karmi.Julka upodobała sobie jedna pieś a z drugą się sama męczę i wygląda to tak że lewa jest rozmiarów piłki plazowej a druga piłki tenisowej
czasem dokarmiam to raz księżniczka wypija 30 raz 60 a kiedys łyknęła 120!

 

[damqelle]

claudia trzymam kciuki:-)
ja popijam kawę zbożową i karmi.Julka upodobała sobie jedna pieś a z drugą się sama męczę i wygląda to tak że lewa jest rozmiarów piłki plazowej a druga piłki tenisowej
czasem dokarmiam to raz księżniczka wypija 30 raz 60 a kiedys łyknęła 120!

A widzisz - ja mam w jednej piersi wodospad z mlekiem, jak mała z niej je to się dusi a ta druga jest wyłącznie rekraacyjna i służy tylko do miziania - a obie są takie same. różnie więc to bywa

 

[Ewcia_822]

Ja mam obie piersi równe ale z prawej leci mi mleczko i muszę wkładać wkładki do stanika. Najgorsze jest spanie w staniku...

 

[aniwar]

Aniwar - A może ty masz po prostu łakome dziecko. Jak karmisz Bartusia samą butlą to ile zjada? Też 90 ml, czy więcej?

J

Wiesz co z samej butli to nie wiem ile by wypil bo ja zawsze najpierw daje piersi a potem butelke i na poczatlky dawalam 30..potem 60 a teraz 90 ale wiadomo dziecko rosnie i potrzebuje wiecej.
Mialam system dawania butli 3 razy na dobe a piers mi wychodzilo ze daje tak 7-8 razy ale jednak butla 3 razy an dobe to chyba za malo dla niego i bede dawac 4 razy. Tak jak pisalam wyzej przed butla zawsze je tez z piersi z jednej okolo 10-15 minut a zdrugiej wtedy juz krocej tak 8-10. czasem mu wystarczy a czasem sie wije placze, marudzi...

Dzis bylam go zwazyc i jak wychodzilam ze szpitala 7 stycznia to wazyl 3120 a dzis 4 kilo. Przytyl 880 przez miesiac i trzy dni wydaje mi sie ze to nie duzo Za tydzien mam dopiero wizyte i ciekawa jestem co mi lekarka powie.

 

[AsiaK.]

A możesz napisac cos wiecej o tym kryzysie?? Jak to u Ciebie wyglada??
Moze ja tez go mam...
Wczoraj Bartusia co godzine dostawialam bo byl ciagle marudny a piersi jak flaczki i juz bolaly strasznie.
A dzisiaj jadl z piersi z pol godziny (z obu) i widzialam ze juz sie prezy macha glowka to go odstwilam a on w placz czyli sie biedak nie najadl dalam mu butle to wypil cale 90 ml i teraz spi....

Ja juz nie mam sily do tego karmienia piersia.... chyba teraz po kazdej pieri bede i tak dawac butle, szczegolnie ze zawsze po piersi zjada 90 ml mieszanki wiec chyba faktycznie sie nie najada..juz sama nie wiem....wykancza mnie to troche psychicznie

opisalam ze wszystkim szczegolami jak u mnie wyglada kryzys lakt. ale zdazylo mnie wylogowac i nie wczytalo mojej odp.

teraz juz nie zdaze tego wszystkiego napisac poraz drugi - przepraszam!!!!!!!
zrob tak - jak Bartus skonczy aktywnie ssac piers wez laktator i odciagnij jeszcze ta piers i zobaczysz czy jest jeszcze pokarm i ile go jest. jak jest go malo to trzeba zadbac o to by bylo go wiecej ale jak jest go calkiem sporo to moze zrobil sobie z ciebie smokusia.:-)
Natala jak sie prezy to znak, ze trzeba odbeknac - czasem takdlugo placze az jej sie nie odbeknie - dzis nim zrobila kupke i zasnela minelo 20 min. nie plakala ale marudzila.

pije duzo wody i jest lepiej ale do powrotu do tego co bylo pewnie minie spoooro czasu..
Powodzenia i daj sobie wiecej czasu! glowa do gory - bartus najbardziej lubi usmiech swojej mamy!!

 

[aniwar]

No wlasnie jak On konczy ssac i odbeknie to nie ma tak ze odloze go do lozeczka i mam czas dla siebie...najlepiej mu na raczkach bo w innym wypadku placze...jak zasnie to wtedy sobie odciagam ale to rak minie od karmienia czasem godzina czasem dwie i zwykle z obu piersi odiagam gora 30 ml...

 

[AsiaK.]

naszykuj sobie laktator jak zabierasz sie do karmienia - karm na lezaco, wtedy nie bedziesz musiala ruszac Bartusia a jak skonczy ssac - wez laktator ...
choc jak po godz. od karmienia odciagasz 30 z 2 piersi to troche malo... ale ciekawe co powie pediatra...
duzo pij - ja wzielam sobie najwiekszy kubek i nalewam w niego wode stawiam go przed soba lub blisko siebie i tak jakos siegam po niego - jak tylko sie woda skonczy to dolewam i tak mi jakos idzie a naprawde nie lubie pic wody bo mnie mdli.

eh.. ja tez nie mam tak dobrze, ze jak sie napije to odkladam i jest wolny czas dla mnie... (to juz dawno minelo)
teraz to i tak sprawa rozgrywa sie o jedzenie i spanie ale jak dziecko rosnie to lista potrzeb, ktore trzeba zaspokoic jest coraz wiecej i tak przez cale zycie..

 

[aniwar]

Ja odciagam recznie:/ laktator sie nie sparwdzil zupelnie u mnie.
Wody pije na potege butelko ciagle stoi obok jak karmie to pije jak nie karmie to pije...jem tez duzo zupy,pije inke rumianek wiec plynow chyba sporo dostarczam.

Moja polozna powiedziala ze jak tylko tyle odciagam to powinnam podawac tez bute..noi tak wlasnie robie...

 

[AsiaK.]

ja nie mam szans odciagnac cokolwiek recznie - po porodzie tylko recznie bo laktatorem za bardzo bolalo i krew mi podchodzila...
teraz recznie to nic nie wycisne ...cisne i cisne i nic... nawet po nocy
polozna wie co mowi - wiec badz spokojna wszystko masz pod kontrola - wizyta u lekarza z pewnosci cie uspokoi.

ja mam dzis bardzo nerwowy poranek - natala bardzo ulewa - wrecz plywa w swoich wymiocinach, gdybym nie zobaczyla na wlasne oczy migdy bym nie uwierzyla, ze tak malutki czlowieczek moze tyle z siebie wylac a najgorsze, ze nie chce piersi i jest bardzo spokojna - spi juz od 40min... w nocy jak znasela o 21.30 to obudzila sie do karmienia o 6.30. Mam nadzieje, ze to tylko incydentalne zjawisko wszystko jest okey

 

[b_iala]

aniwar -- Kuba w miesiac przytył 700g .. i pediatra powiedziała ze jest ok..
ja odciagam pokarmu laktatorem tyle co ty.. dokarmiałam Kube.. ale teraz widze ze on ma poprostu odruch ssania duzy.. bo jak go nakarmie.. a on zaraz sie przebudza i szuka. daje mu butle.. a on ją memła .. memła. i memła.. nic w niej nie ubywa.. a on wkoncu zasypia i spi te 2 godziny.. wiec sie na cycku najade.. teraz daje mu smoka..
... musisz troche dac na luz.. z tym karmieniem bo sama siebie nakrecasz.. a kazda z nas ma róznie tego pokarmu w piersiach wiec tym nie ma co sie sugerowac..