E
Ewcia_822
Gość
Mi już M. zapowiedział, że będzie obiady od mamy woził do szpitala, bo jak Magdę urodziłam to dostałam na obiad kopytka z kapustą kiszoną, o reszcie nie wspomnę...
Nicole miała skazę białkową i 3 miesiące ją karmiłam piersią, ciągle jadłam kurczaka z kaszą a ja taka nabiałowa jestem, przeżywałam męki, bez mleka, bez jogurtów, bez twarożków...
Nicole miała skazę białkową i 3 miesiące ją karmiłam piersią, ciągle jadłam kurczaka z kaszą a ja taka nabiałowa jestem, przeżywałam męki, bez mleka, bez jogurtów, bez twarożków...