reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

Moja Poluchna to chyba w życiu nie odejdzie mi od cycucha ona się na niego dosłownie rzuca a najlepiej jak mama leży z wywalonymi cycolami a ona podchodzi i ciamciola kiedy chce czyli co chwilunie ;)
 
reklama
Ala wlasnei wcina chlebek kukurydziany :) jak dla mnie niezbyt ale ona zachwycona :) zrobilam z polowy porcji i w formie do muffinek i wyszly mi 3 sztuki... dodatkowo sama ladnie juz pije z niekapka Nuby bidon jeszcze sluzy do zabawy. Mielimy juz na calego nawet pogardzila dzis obiadkiem gladkim musialam dolozyc rozgniecone widelcem ziemniaczki zeby mogla sobie pomielic oby tak dalej! :)
 
Ja zupki doprawiam ale głównie ziołami, ostatnio na topie dynia. Di generalnie lubi wszystko:happy2: Tak czasem zastanawiam się z czego on taki gruby, do 7m-ca był na cycu, piję tylko wodę, na deser tylko owoce, chyba po prostu budowa po mamusi:happy:
 
SercaDwa, Goaia jak ja Was rozumiem. U nas to samo. Najważniejszy cyc, reszta może nie istnieć. Czasem wychodzę z siebie, bo co otworzę obiadek, to pies zjada.
 
Zryłam sobie głowę wczoraj informacjami na temat jedzenia dzieci.I jedna rzecz bardzo mnie pocieszyła.Podobno dziecko może być na samym cycu nawet do 12 mcy życia bez szkody na zdrowiu fizycznym i psychicznym.Oczywiście trzeba próbować dawac inne pokarmy ,ale nic na siłę.Ja już np.nie walczę o każdą łyżkę.Nie to nie.Zobaczymy czy dobrze.
Odnośnie gryzienia u nas nie ma problemu.Radzi sobie ze wszystkim ...a z tym z czym sobie nie poradzi to wypluje.Odpukać nie muszę nawet go bardzo pilnować jak je.


A!!! No i fajnie dziewczyny,że nie jestesmy sami z takim problemem:)
 
Kurcze Rox współczuje. Pewnie ciezko jst patrzec jak dziecko płacze bo chce jeszcze jesc aTy wiesz ze jak jeszcze troszke zje to juz to zwróci.Ja nie bardzo pomoge bo u nas w drugą strone;-)

a mam pytanko-czy mozna dawac juz chlebek razowy?bo Fiolcia az sie trzesie jak widzi ze jej ciemne pieczywo i troszke jej daje ale gdzies słyszałam/czyatałam (nie pamietam) ze małym dzieciomnie daje sie ciemnego pieczywa bo jest ciężko straewne-czy to prawda?
 
Beti + my od początku tylko ciemne pieczywo żytnie albo razowe bo u nas innego w domu nie ma, mały pakuje i nic mu nie jest i zdrowszy przynajmniej;)
 
reklama
Rox... my jeszcze jestesmy na etapie mieszania 2 i 3:tak: Bo musimy 2 skonczyc:-p Mysle, ze jak Bo nic nie ma to ok - tak mi sie wydaje przynajmniej:tak:w koncu Nan 3 jest po 9 miesiacu, a Bo zaraz skonczy 9 miechów;-)
 
Do góry