reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

Sylwia, z takim podejściem na pewno się uda.:tak::-)
Asiowo, Ty też masz zdrowe podejście.:tak:
Pasibrzuch, ciśnij, ciśnij.:-D Musi się udać. A jak często karmisz małą?

Roznie, czasami spi 7 godzin, wiec wtedy mam cyce jak donice ;-), a czasami nawet co 1,5 godziny. Zalezy jak mala sobie zazada :-)

Jesc tez jem praktycznie wszystko, czekolade, jogurty, miesko, frytki, tylko w rozsadnych ilosciach i jest ok, purtaski puszcza, kupki sa i jest git :-)
 
reklama
Dawno mnie tu nie było, ale tak czytam i tak na pocieszenie dla niektórych dodam:

cycki przestały mnie boleć 2 tygodnie temu ( i to też nie do końca) - Mały kończy za 2 dni dwa miesiące.
Mały wisi czasem 10 minut czasem 60 minut na cycku
Je czasem co 30 minutach a czasem co 3 godzinach ( w nocy i co 5 - 6 ale więcej nie ma mowy), jednak przeważnie je co 1,5h.
Mleka mam od 3 tygodni dość ale nie dość żeby jeszcze odciągnąć i móc sobie gdzieś wyjść. Ale nie muszę juz dokarmiać butlą :-)
Usypianie małego odbywa się przeważnie tylko na cycu, a tak to płacze.
W ogóle nie chce wsiąść smoczka :-( co jest straszną udręką bo tak to by sobie pięknie spał.
Często się pręży i kwiczy - szczególnie nad ranem i popołudniu - nawet się budzi co 5 minut z rykiem - i nic już na to nie daję - bo to i tak bez sensu, trzeba poprostu przez to przejść. Robi to też po kupie.
Często się wije, pręży, wali rękoma i nogami podczas ssania cycka - nie wiem czemu to - ale myślę że ma problemy z nerwami i wyciszeniem, bo lękliwy jest, i jak się zamknę w cichym, ciemnym pokoju jest lepiej.
Mały szczęśliwy jest tylko na rękach a najlepiej z cycem w buzi :-D inaczej płaaaaacze.

Jedno co się zastanawiałam czy ma pleśniawki, jakaś mądra pani pediatra powiedziała mi że nie ma - ale nie wierzę bo ma biały nalot na języku który przecieram gazikiem namoczony wodą z sodą. A mnie sutek strasznie od wewnątrz kłuje i teraz się zastanawiam czy to nie grzybica u mnie???

Ciekawa sprawa- odkąd skończył tydzień Bartek ma katar, i tak pediatra stwierdziła żeby nic z tym nie robić tylko wodę morską psikać i odciągać bo to od kaloryferów - ale zaszczepić nie mogłam do dziś bo dopóki katar nie minie nie mogę (czyli chyba nigdy). Poszłam więc do laryngologa (bo ile może się dziecko męczyć, w końcu się krew w nosie pojawiła). Lekarz mi powiedział że to już ropna wydzielina i trzeba leczyć a jak za tydzień nie minie to muszę przejść na dietę bezbiałkową i nawet bez chleba - dziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiwne, żeby katar był objawem alergi pokarmowej???
Słyszałyście o takim przypadku?
 
dziewczyny co może być powodem że młody zaczął robić mniej kupek? Cyca bardzo ładnie, ale od wieczora były tylko dwie porządne kupy (a nie jak zawsze - co przewijanie)..
Nie wiem czy się martwić i kogo się o to pytać.. :-:)-(
Ivi, jak Ci to powiedzieć... Dziecko Ci dojrzewa!:-D

Beti - ziemniaki jak na kopytka - gotujesz, solisz, przez maszynkę. Dajasz jajco, mąkę, obtaczasz w bułce i smażysz na patelni. Najlepiej smakują z sosikiem grzybowym, ale każdy inny też jest git.:-D

Maria, nie słyszałam o takiej alergii... Może warto to z alergologiem skonsultować?
 
Co do odciągania, ja nie mam i nie miałam laktatora, odciągam ręcznie, i idzie mi super. Rozmasowuję i prosto do butelki:-D
ja mam laktator elektryczny i ręczny...... i żaden nie wyciska ze mnie ani kropelki:wściekła/y: i jak potrzebuję odciągnąć to tylko ręcznie.;-)

Mi to tak leci że do wiadra pasowałoby wyciskać ale i tak już się czuję jak bliska siostra krowy więc sobie
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D czuję jak bliska siostra krowy:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Jedno co się zastanawiałam czy ma pleśniawki, jakaś mądra pani pediatra powiedziała mi że nie ma - ale nie wierzę bo ma biały nalot na języku który przecieram gazikiem namoczony wodą z sodą. A mnie sutek strasznie od wewnątrz kłuje i teraz się zastanawiam czy to nie grzybica u mnie???

posmaruj sobie przed karmieniem sutki Aphtinem - bez recepty - całkowicie bezpieczny, właśnie na pleśniawki
 
Dieta bezmleczna:

Ja jeszcze piekę sobie gofry bez mleka- z wodą gazowaną. I smazę kotlety z ryzu i jajek, a czasem dokładam jeszcze mielone z indyka.
 
dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi! Ale nadal te kupki mnie martwią.. bo są bardziej zielone niż były (takie seledynowe) i nie mają grudek.. Chyba nie wytrzymam i do położnej przedzwonię zapytać czy tak może być.. :-(

Ivi, jak Ci to powiedzieć... Dziecko Ci dojrzewa!:-D

hehe czemu każda zmiana tak stresuje?:-( ciągle się zastanawiam czy wszystko ok i czy dzwonić do lekarza już czy za chwilę:-(;-):-D
 
Beti, przepis na ciasto wrzuciłam na kulinarny, niestety dopiero teraz bo wczoraj na tym moim zadooopiu nie było prądu.

Dawno mnie tu nie było, ale tak czytam i tak na pocieszenie dla niektórych dodam:

cycki przestały mnie boleć 2 tygodnie temu ( i to też nie do końca) - Mały kończy za 2 dni dwa miesiące.
Mały wisi czasem 10 minut czasem 60 minut na cycku
Je czasem co 30 minutach a czasem co 3 godzinach ( w nocy i co 5 - 6 ale więcej nie ma mowy), jednak przeważnie je co 1,5h.
Mleka mam od 3 tygodni dość ale nie dość żeby jeszcze odciągnąć i móc sobie gdzieś wyjść. Ale nie muszę juz dokarmiać butlą :-)
Usypianie małego odbywa się przeważnie tylko na cycu, a tak to płacze.
W ogóle nie chce wsiąść smoczka :-( co jest straszną udręką bo tak to by sobie pięknie spał.
Często się pręży i kwiczy - szczególnie nad ranem i popołudniu - nawet się budzi co 5 minut z rykiem - i nic już na to nie daję - bo to i tak bez sensu, trzeba poprostu przez to przejść. Robi to też po kupie.
Często się wije, pręży, wali rękoma i nogami podczas ssania cycka - nie wiem czemu to - ale myślę że ma problemy z nerwami i wyciszeniem, bo lękliwy jest, i jak się zamknę w cichym, ciemnym pokoju jest lepiej.
Mały szczęśliwy jest tylko na rękach a najlepiej z cycem w buzi :-D inaczej płaaaaacze.

Jedno co się zastanawiałam czy ma pleśniawki, jakaś mądra pani pediatra powiedziała mi że nie ma - ale nie wierzę bo ma biały nalot na języku który przecieram gazikiem namoczony wodą z sodą. A mnie sutek strasznie od wewnątrz kłuje i teraz się zastanawiam czy to nie grzybica u mnie???

Ciekawa sprawa- odkąd skończył tydzień Bartek ma katar, i tak pediatra stwierdziła żeby nic z tym nie robić tylko wodę morską psikać i odciągać bo to od kaloryferów - ale zaszczepić nie mogłam do dziś bo dopóki katar nie minie nie mogę (czyli chyba nigdy). Poszłam więc do laryngologa (bo ile może się dziecko męczyć, w końcu się krew w nosie pojawiła). Lekarz mi powiedział że to już ropna wydzielina i trzeba leczyć a jak za tydzień nie minie to muszę przejść na dietę bezbiałkową i nawet bez chleba - dziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiwne, żeby katar był objawem alergi pokarmowej???
Słyszałyście o takim przypadku?

Miki też ma katar tak długo, byłam u 2 lekarzy i też podobno alergia i tylko nawilżanie i obniżyć temp. w domu do max. 21 st., a skaza białkowa objawiła się krostkami na twarzy.
 
Dziewczyny ratujcie :confused2:
Co zrobic, zeby moj synek spal w nocy?? Budzi sie na jedzonko co 2h :angry:
Nie wiem czy nie dojada, czy ja mam slabe mleko.... juz chodze na rzesach.
Zastanawiam sie nad przejsciem na butle w nocy, bo sie wykoncze, a ze mna reszta rodzinki :crazy:
Raz jeden udalo mu sie przespac nocke tylko z dwoma pobudkami wiec teoretycznie potrafi...
Juz sama nie wiem co robic, starsza byl na butli i od poczatku jadla 3 razy w nocy. Ten maly terrorysta potrafi jesc 7 w jedna noc......
Macie jakies pomysly???
 
Asiax dzieki widzialam. tyle ze tam sa jajka w calosci a przy skazie podobno nie mozna (tylko zółtka). chociaż moze w takim stężeniu nie zaszkodza.
 
reklama
Ja jem jajka i to sporo i nowe krostki się nie pokazują i zamiast maścią robioną z wit A smaruję go emulsją do ciała Emolium i jest spora poprawa.
 
Do góry