reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

wiw my jetesmy na pepti2 a nr 3 nie ma ;-) takze ja nie wiem co tu zrobic.....

kaammaa100 my tez bezmleczni i alergolog kazała produkty mleczne wprowadzac dopiero po ukonczeniu roczku.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
My też jesteśmy bezmleczni i to nie na prośbę lekarza ani nie na skutek nietolerancji tylko na własną prośbę :)
Beti - ty faktycznie dużo jej dajesz, po co o 15.00 mleko na śpiocha? Nie kumam.
 
Ostatnia edycja:
beti wydluz jej przerwy miedzy posilkami i napchaj porzadnie na noc. Jak bedzie miala dluzsza przerwe to Ci zje porzadny posilek. A jak marudzi czy placze, to wcale nie znaczy, ze jest glodna.
U mnie pory jedzenia mniej wiecej jak u wiw. Napycham alego na noc ok. 23 mlekiem z biszkopcikiem w proszku i mam spokoj cala noc do 7 - 8 rano.
 
Hej dziewczyny :-) Moja córcia tez bez mleczna z powodu skazy bialkowej:-( pije isomil2. ja julcie karmie tak: o 6 rano mleko 200ml, o 11 kaszka z owocami miseczka i cherbatka owocowa 120ml, o 14 obiadek i picku , o 17 mleczko i o 21 mleczko z kaszką na noc. Śpi do 6 rano:-)
 
M jesteśmy na nutramigenie 2 i trójki też nie ma. U Nas posiłki wglądają tak:

6:30-7:00- 210 ml kaszki
11:30- słoik obiadku mięsnego
16:00- deserek owocowy z ciasteczkiem
19:30 -150- 180 ml kachy

i do rana mamy spokój.
 
Kaja to mleko na spiocha po to zeby dłużej pospała bo jak zje obiadek,potem przewaznie idziemy na spacer i jak wróci to się troszke pobawi i nadchodzi czas drzemki a potem juz mijają te 3-4h od posiłku i wyszłoby ze by pospała ze 30min. wiem,nie powinnam tak robic ale uwielbiam jak ona ma 2h drzemki;-)
ale faktycznie od jutra postaram sie wydłużyc przerwy miedzy posiłkami bo u nas wygląda to w sumie tak ze jemy co 3h. no i faktycznie macie racje ze jak ona zaczyna marudzic to pierwsza moja mysl to ze jest głodna. widzicie bo u nas był taki problem ze Fiolcia jak skończyła 3 mies przestałą pic mleko normalnie a co dac 3 mies dziecku innego? wiec jadła na śpiocha i potem zrobiło się błędne koło, dziecko usypiało zeby napełnic brzuszek, troszke czasu nam to zajeło zanim zakodowała ze jak jest głodna to je a nie idzie spac.i teraz czasem jeszcze ma takie odruchy ze sie pokłada jak jest głodna albo ciągnie uszy i włosy.
 
Dziewczyny a od kiedy pediatrzy zalecają wprowadzenie mleka:confused:, ja mam ochotę zamiast mieszanki zacząć podawać mleko kozie ale nie bardzo pamiętam od kiedy zaczęłam je podawać Szymonowi:dry:
 
Beti, ale macie ciężko z tym jedzeniem... Współczuję nocnych pobudek...
My jemy tak:
7/7:30 śniadanko: ok.240mleka+2 miarki kaszki
10:30/11 obiadek mięsny
13:30/14 obiadek warzywny (czasem z kaszką glutenową lub makaronem)
17 kaszka (210ml mleka+kaszka glutenowa)
19:30 kolacyjka (cała butla mleka+2/3miarki kaszki glutenowej)
Czasem Tymek pije herbatkę nad ranem.
Beti, gdzieś czytałam, żeby wieczorkiem dawać dziecku częściej jedzonko, wtedy będzie bardziej najedzone na noc. To może w ciągu dnia spróbuj trochę rzadziej, a po południu częściej?I może pozagęszczaj Małej mleko kaszką?Może wtedy stopniowo zrezygnuje z jedzonka w nocy?
 
Topoleczko mleko juz robie na półśpiąco.wodę w butelce mam w podgrzewaczu pod ręką a odmierzone mleko w pojemniczku, wsypuję, mieszam i gotowe;-) a kaszki to mója łobuzica nie wypije z butelki no chyba ze przez sen a nie wiem czy mogę jej do nocnewj porcji mleka dodac troche -jak myślicie? moze wtedy sie zapcha na dłużej;-) kurcze już sama nie wiem co tu zrobic.jutro poprtsu spróbuje ją prztrzymac troszke.zobaczymy jaki będzie efekt.ale taki ejedzenie to ona moze miec po mamie bo ja tez jem często a mało.:tak:
 
reklama
Do góry