reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko nt. porodu - położna, rodzinny, cesarka itp.

ja jeszcze nie puszczala muzy dzidzi-musze sprobowac,ale ona i tak dokazuje:tak: :tak: :tak: rano jak sie obudze to zawsze w okolicy pepka mam wielkie wybrzuszenie-to albo glowka albo dupcia,lubi ta pozycje -fajnie to widac:-) :-) :-) a wierci sie okropnie:szok:
 
reklama
czesc dziewczyny,

sluchajcie a jak ze znieczuleniem planujecie?,

bo ja wlasnie zdecydowalam na najmocniejsze czyli bardzo tu popularny EPIDURAL ANAESTHESIA (bede rodzic w malezji i wszystkie konsultacje przechodze w jezyku angielskim wiec moze mi troche brakowac polskiego slownictwa:eek: jak cos opisuje, a wyobrazcie sobie jak mi beda wolali PUSH, PUSh oj bedzie sie dzialo, Szmina a jak jest "przyj" po niemiecku ? ;-) ) no wiec ten epidurial to do kregoslupa bezposrednio dociera w uklad nerwowy i rodzimy z usmiechem na twarzy:elvis: , boje sie jednak wbijania tej strzykawy w czesc krzyzowa w kanal kregoslupa, znajoma polozna powiedziala mi ze najpierw daja miejscowe znieczulenie zeby od tej igly nie bolalo, JA SIE TAK BOJE ZASTRZYKOW :no: ale ze bardziej sie boje bolu to sie jednak zdecyduje.

jest tez do wyboru OPIOID ANALGESICS w zastrzyku ale podobno powoduje sennosc i mozna miec nudnosci:baffled: i dociera tez do dziecka i potem musza mu dac jakis zastrzyk po porodzie zeby nie bylo zadnych problemow.

najslabsze znieczulenie do wyboru to INHALATIONAL ANALGESIS - jakis miks gazowy do wdychania podobno dziala ale nie za mocno ale nie ma zadnego wplywu na dziecko a to wazne

a ja to jest w Polsce i jak wy planujecie????
 
ja postanowilam miec swoja polozna....przy pierwszej ciazy tez mialam i bylam zachwycona zadzwonilam do niej do domku jak odeszly mi wody i razem pojechalysmy byla przy mnie caly czas przynosila wszystko co potrzeba i co nie..dbala bardzoo o nas..bylam naprawde zachwycona..wiem ze warto miec swoja polozna bo czasem mozna trafic na jakas hetere a tu juz niemilo wcale.....co do znieczulenia to rodzilam normalnie tyle co oni podaja sami nawet niewem co dostalm i czy dostalam...ale dzieki poloznej super mi sie rodzilo i o bolu zapomnialam bardzo szybko...
a jesli chodzi o majteczki to musze wam powiedziec ze tego niepamietam jak to bylo i niemam pojecia jak jest teraz....w tym tyg planuje wlasnie tez zadzwonic do poloznej swojej i dowiedziec sie wszystkiego co i jak...
 
dziewczyny jak tam u was z ruchami maluszkow ?
ja weszlam juz w taka faze,ze czuje juz wszystko......
wiem kiedy sie maly budzi, kiedy sie przewraca na druga strone:baffled:
powoli staje sie to dokuczliwe bo nie moge spac w nocy- on jest caly czas w ruchu..... wczoraj nozka wypychal mi pepek :szok: maz polozyl mi na pepku reke ale maly mial tyle sily, ze dal rade przesunac reke.......
brzuch mi faluje codziennie , daje rade odroznic czy mnie kopie nozka czy raczka....
mam nadzieje, ze po porodzie sie uspokoi :laugh2:
 
KORAL no to masz fajnie i moc wrażen.
Ja mojego synka tez czuje częściej i mocniej ale jeszcze nie wiem co on tak naprawdę wyczynia w tym moim brzuchu:-) . Czekam cały czas na mocniejsze ruchy, a pózniej pewnie bede miała ich dosyc;-) :tak:
 
koral ale fajniutko masz:) ja tez juz czuje ruchy o wiele mocniej ale nie tak jak ty :) ale juz niedlugo kazda z nas bedzie czula tak ruchy maluszkow mocno jak ty całuje :*
 
dzisiaj bylam u gina:tak:z niecierpliwoscia czekalismy na ta wizyte bo myslalam ze nareszcie sie dowiem jakiej plci jest nasza myszka:-) no i co???znowu nic!!!!dzidzia spala sobie slodko na brzuszku z podwinietymi nozkami no i NIC nie bylo widac:-( szkoda bo bardzo chcielismy wiedziec!fajnie mowic do brzuszka po imieniu, a tu znowu caly miesiac czekac:szok:
 
Oj SZMINA cos wy szczescia nie macie do podgladnięcia Waszego maleństwa moze nastepnym razem się uda, a jak nie pomyśl jak cudna niespodzianka bedzie na Was czekac w czasie porodu:tak:
 
reklama
ja narazie też jeszcze nie wiem kto mnie tam tak kopie!?no i ciekawe czy do porodu się dowiem hehe:-D
 
Do góry