reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko nt. porodu - położna, rodzinny, cesarka itp.

mi to dzis maleństwo nie daje spokoju kopie jak opetany...może to dlatego że byłam dziś na spacerku po długiej przerwie i napewno super się dotleniło:-)
 
reklama
No na pewno. Ja też tak miałm jak pochodziłam po dworku i przyszłam do domu to mój synuś kopał i kopał:-) . Teraz troche mniej kopie bo z domciu nie wychodzimy i lezymy to i znudzony jest tym wszystkim zreszta tak jak i ja. :sick:
 
ojjj nasz brojek to jego ulubiona pora to 22i tak do 23 potrafi fikac jak szalony i rozpychac sie w 4 strony swiata a najlepsza jest czkawka o 2 w nocy :-D
 
Kórcze, a mój to jeszcze czkawki nie miał, chyba i moze i dobrze bo to chyba nic przyjemnego dla takiego dzieciaczka :hmm:
WIKI a skąd wiesz, że to czkawka?
 
bo to jest takie uczucie nie kopniecia nie zadne wypychania tylko takie typowe jak u doroslego drganie co jakis czas w tym samym miejscu a wiem gdzie ma glowke i tak smeisznie az brzucholek podskakuje w tym miejscu :-D maz mi niewierzyl ale obudzilam go ostatnio w nocy i faktycznie tez mi pzryznal racje:-D
 
No i dziś jest sto dni do porodu:tak: coraz to bliżej:-) czas leci nieubłagalnie, pamiętam że przed maturą zleciało jak z bicza strzelić.Teraz napewno będzie to samo!:-D Kto do nas dołączy?
 
reklama
Ja jak czytac wasze posty to mam wrazenie ze mj dzidzolek wogole sie nie rusza. Wczoraj bylismy na usg tak zeby sie uspokoic i dziecko sie nie ruszalo, lekarz mowil, ze wszystko dobrze, serduszko bije itd i ze poprostu spi.... ale ja bym chciala zeby sie bardziej ruszal... chyba rozumiecie o co mi chodzi.
Moze poprostu taki spokojny nasz synek
 
Do góry