reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko nt. porodu - położna, rodzinny, cesarka itp.

Mój Kubuś to tak całym ciałkiem się rusza -takie dziwne uczucie:-) może on chce już wyjść hehe tylko nie może się odnalejść :-) no i są to dosyć gwałtowne ruchy i mocne-aż mnie boli czasami i robi się nie przyjemnie ...łobuziak mały :-)
 
reklama
Anula88 przylaczam sie do Ciebie, mnie tez cos nie idzie to pakowanie, moze w ten weekend nabiore mocy ;-)
 
Ja też jeszcze nie spakowana i cały czas myslę, że jeszcze troszkę czasu mam, a tu mi dzisiaj koleżanka mówi "kobieto ty sie pakuj bo potem to albo czasu albo siły miec nie bedziesz" wiec chyba musze zacząc tylko, że najpierw musze sobie torbe kupic bo niestety mam tylko walizki na kółkach.
 
MONA - ja wlasnie jestem spaowana w walizke na kolkach :-D i przestalam sie juz przejmowac tym co kto sobie o tym pomysli.......:-) :-)
 
Mój maluszek to jest strasznie ruchliwy i strasznie się wierci ciąge i daje mamusi mocno po żebrach :-D a nieraz tak mnie w pęcherz kopnie że szok aż musze leciek siku.

Ale tak pozatym to zauważyłam od jakiś 2 dni zmiane w jego ruchach tzn. jeszcze niedawno czułam największe kopniaki z prawej strony brzuszka i gin mi nawet mówił, że tak jest bo tam maluszek ma nóźki - no ale właśnie tak od 2 dni to czuje jego nóżki na samej górze jakby i pośrodku moich cycuchów i jak mnie kopie to aż ja podskakuje normalnie bo to tak dziwnie i boli troszke. A po prawej stronie już nie czuje tak tych ruchów:confused: czyżby znowu się inaczej ułożył - przecież ostatnio już mi gin powiedział, że jest ułożenie główkowe.
I myśle że ten 3 dniowy ból nerki miał coś z tym wspólnego tzn. może synek jak zmieniał pozycje (o ile zmieniał) to jakoś na tą nerke naciskał a powiem wam że ból nerki był przeokropny momentami i myślałam, że ściany obgryze.
 
moj maluszek tez jest bardzo ruchliwy ale powiem szczerze jeszcze nigdy nie obudzilam sie z powodu jakiegos gwaltowniejeszego kopniaczka. albo mam taki mocny sen (ale nie wydaje mi sie bo spie raczej plytko) albo moj synek jest taki kochany ze zaczyna sie ruszac dopiero jak mamusia sie obudzi:-)
 
a powiedzcie mi dziewczynki czy te wkladki laktacyjne to kupujecie jakiejs konkretnej firmy? dzisiaj akurat bylam w Smyku i zatrzymalam sie przy akcesoriach dla mamusiek i na pólce bylo dosyc sporo rodazajow wkladek i powiem szczerze niektore byly dosc drogie (choc tak naprawde to nie wiem jaka jest standardowa cena).
 
CZeść kochane!!!

Lenorekja kupiłam wkładki Johsnona, bo podobne są dobre, koleżenka stosowała i była zadowolona, bo się nie przesuwają itp. A opakowania kosztuje ok. 24 pln. To są jednorazówki.
Ja dziś kupiłam taką koszulę z dziurami na pierski do karmienia, rozmiar L, nie wiadomo jak te piersi mi urosną... :szok: Bo na razie nie ma jakiś specjalnych zmian... Jak urosły trochę na początku ciąży to tak pozostały...:confused: No i nic z nich nie leci absolutnie jeszcze...
A jak u Was z piersiami???
 
reklama
moje piersi prawie w ogole mi sie nie powiekszyly a w porownaniu do brzucha to sa bardzo malutkie - nadal nosze 85 C- a siara to leci mi juz od 2 miesiecy
 
Do góry