reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko dla naszych dzieci - PORADY i NASZE ZAKUPY(wózki, łóżeczka, mebelki itp)

ja dzis wybrałam fotelik samochodowy który chcemy kupić Recaro Young Sport za 800zł . Mój mąż tylko tej firmie wierzy ,ja bardziej maxi cosi , ale się uparł a cena praktycznie ta sama ;-)

Kupiłam ten fotelik dla starszej córki jak miała 7-8 m-cy. Nie wiem jak jest w innych fotelikach, ale u nas po paru miesiącach te boczki przy głowie się poodklejały (chodzi mi o ten styropian). A też dałam się przekonać tym, że robią fotele do samochodów wyścigowych. Teraz się zastanowię nad innymi opcjami.
 
reklama
Tak, obydwie rozkładają mi się na płasko.
a jak tak wozisz zawsze na płasko to Krzys nie próbuje sie podnosic? - znaczy chodziło mi o to , że jak sobie radzisz z podnoszeniem sie Krzysia - bo zakładam, ze jest na takim samym etapie jak większość forumowych dzieciaczków:)
 
Ostatnia edycja:
U nas jest tak w krzeselku do jedzenia .... jak daje mala na plasko zeby ja nakarmic to zaraz nadyma sie jak zaba , czerwona jak buraczek bo ona chce do pionu a co sie dzieje jak chce ja w pasy zapiac loo matko ... ona juz siedziec by sama chciala ..wiec musze ja karmic w pozycji pionowej :baffled:
 
a jak tak wozisz zawsze na płasko to Krzys nie próbuje sie podnosic? - znaczy chodziło mi o to , że jak sobie radzisz z podnoszeniem sie Krzysia - bo zakładam, ze jest na takim samym etapie jak większość forumowych dzieciaczków:)

Zawsze jedzie z ulubioną spacerową zabawką, więc ona go na jakiś czas zajmuje, poza tym uwielbia patrzeć na drzewa, więc w lesie i tak głowa do góry zadarta. Jakoś w wózku nie rwie mi się do siadania ( i w ogóle, nie tylko w wózku), częściej jęczy, żeby go nieść ;) Oparcie ma czasem minimalnie podniesione (jak ma marudny dzień) - ale nie wyżej, niż w leżaczku.
A w domu to ostatnio większość czasu spędza na czworakach przy próbach raczkowania - teraz na topie jest rozbujanie się i rzut na klatę - pokonuje w ten sposób całkiem spore odległości ;)
 
U nas też drzewa i niebo na razie wystarczają, więc pozycja horyzontalna na spacerku jest spoko, choć niestety wiem, że już niedługo. Pamietam jak synek rwał się do siedzenia i stroił focha dopóki nie podniosłam trochę oparcia w gondolce (jeździł w niej 9 m-cy!). Ty Viki masz o miesiąc starszą od wiekszości córcię, więc u ciebie wszystko jest wczesniej.
 
Tab, Ewitko Och zazdroszcze! Moja nie ma opcji jak tylko lezy proboje sie podniesc do siadania, chwyta co tylko ma pod reka - ostatnio probowala sie podniesc na zabawce wiszacej z maty skonczylo sie tym ze sciagla ja do siebie i tyle, w wozku ostatnio spokojniejsza jak obrocilam przodem do swiata, ale jak ja na rekach proboje na lezaco to jest wrzask, poza tym tez glownie na brzuszku proboje stanac na kolanach, dzieki czemu przesuwa sie do tylu, ale ona chce do przodu wiec tez jest zle
 
witam :)

ja mam wózek x-lander x-run, jestem bardzo zadowolona, to miał być wózek w trudny teren i jest świetny, z gondolą sama wspinałam się górskim szlakiem i dałam radę :) Natalii się bardzo podobało, miała wtedy chyba 3 miesiące ;)

błagam, pomóżcie mi z łóżeczkiem turystycznym. Na co mam zwrócić uwagę, za ile najtaniej kupię dość porządne? to głównie na wyjazd na wczasy, musi się składać jakoś mocno bo mamy małe auto, a potem ma służyć u mojej mamy jako łóżeczko i kojec - jak mamie daję młode do przechowania :)

idę własnie na miasto popatrzyć co będzie w sklepach
 
Olga nie podam ci dokladnie firmy ale szukaj ze sztywnym dnem bo moja Lenka dzis spala w turystycznym pozyczonym od siostry i bylo jej tak niewygodnie ze na predce musialam jej podkladac koce bo ciagle sie wiercila.
 
reklama
Delfin a co Ci w spacerówce jumpera nie pasuje? ja myślę że jak znów się cieplej zrobi to się przerzucamy na tą spacerówkę. na razie mamy prawie na styk gondolę ale mały lubi w dzień na brzuszku w wózku pospać a w spacerówce raczej się nie da ;-/
 
Do góry