Ja po kilku dniach użytkowania mogę polecić mojego cybexa callisto. Pcha się go bez problemu jedną ręką (ma łączone rączki), jedzie leciutko, wózek bez dziecka mogę pchać nawet jednym palcem, amortyzację ma porównywalną do wózka na pompowanych kołach. Lekko się go podbija. Oparcie rozkłada się bezgłośnie, co będzie później ważne, jak dziecko zaśnie na siedząco i będę chciała je położyć.
Na razie znalazłam tylko jedną wadę - brak okienka w budce, żebym mogła dziecko podglądać.
Jak coś mi jeszcze wyjdzie w użytkowaniu to napiszę![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Na razie znalazłam tylko jedną wadę - brak okienka w budce, żebym mogła dziecko podglądać.
Jak coś mi jeszcze wyjdzie w użytkowaniu to napiszę