reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko dla maleństwa

myangel piękne !

Szczególnie żółty pajacyk fajny.
A mojego męża ostatnio rozczulił ostatnio taki mój zakup:

20100804102.jpg
 
reklama
myangel gdzie się tak okupiłaś? :-)

Część ubranek odkupiłam od dziewczyny od której braliśmy wózek ona ma córeczkę ale ubierała ją bardzo różnorodnie :) Po 1 euro za sztukę ;) Żółtego pajacyka kupiłam w Dunnesie są po 5 euro a kolorowe pieluszki są w Name it po 1,5 za sztukę a te kupiłam w tesco za 4,50 więc na to samo wychodzi ;-)

Nie potrafię nic kupić w penneysie dla maluszka, bardzo zwracam uwagę na wygodę, i nie kupię bodziaków zakładanych przez główkę kupuję kopertowe w tesco przynajmniej na te pierwsze 2 m-ce i nie kupie pajaca czy żadnej bluzeczki, która ma zapięcia na pleckach.

myangel fajowe:-p

Tunia radze najpierw pofotkować a otem sobie poprać:-)

Dzięki ;-) Tunia ja też myslę, ze na pranie jeszcze czas, ja wyprałam wszystko na 2 m-ce przed i póxniej prałam wszystko jeszcze raz z 2 tygodnie przed porodem ale tak fazami, żeby potem sie nie okazało, ze nie mam co maluchowi założyć :p


myangel slicznosci !!!
- eh tez bym chciala juz kupowac ciuszki ale poczekam sobie z miesiac jeszcze, jak w koncu dowiem sie jaka plec :-p

No my też czekaliśmy tylko na to :) Bardzo się cieszę, że ruszyłam te ubrania po Julci, z połowę już sprzedałam a resztę trochę wystawiam na allegro :)


myangel piękne !

Szczególnie żółty pajacyk fajny.
A mojego męża ostatnio rozczulił ostatnio taki mój zakup:

Zobacz załącznik 271157

Sliczny! I kto tu mówi, że maluszka można ubierać tylko na niebiesko i różowo :p
 
Ostatnia edycja:
Część ubranek odkupiłam od dziewczyny od której braliśmy wózek ona ma córeczkę ale ubierała ją bardzo różnorodnie :) Po 1 euro za sztukę ;) Żółtego pajacyka kupiłam w Dunnesie są po 5 euro a kolorowe pieluszki są w Name it po 1,5 za sztukę a te kupiłam w tesco za 4,50 więc na to samo wychodzi ;-)

Nie potrafię nic kupić w penneysie dla maluszka, bardzo zwracam uwagę na wygodę, i nie kupię bodziaków zakładanych przez główkę kupuję kopertowe w tesco przynajmniej na te pierwsze 2 m-ce i nie kupie pajaca czy żadnej bluzeczki, która ma zapięcia na pleckach.

dobrze wiedzieć gdzie co i jak :-) w sobotę jak wyzdrowieję to mam zamiar mojego A wyciągnąć na zakupy więc skorzystam z tego co mówisz :-)
 
dobrze wiedzieć gdzie co i jak :-) w sobotę jak wyzdrowieję to mam zamiar mojego A wyciągnąć na zakupy więc skorzystam z tego co mówisz :-)

Mam nadzieję, że pochwalisz się zdobyczami ;-)

Mój mąż kategorycznie odmawia brania udziału w zakupach! Mówi, że już woli zostać z Julką niż ciagnąć się ze mną po tych wszystkich sklepach i wysłuchiwać ochów i achów a mnie tez to pasuje bo przynajmniej nie muszę słuchać jego marudzenia: mozemy już iść? Ile jeszcze tu będziemy? Co?! Jeszcze gdzieś mnie ciągniesz? Na Boga ile można oglądać małe ubranka, bierz cokolwiek i idziemy :p

Jak to cokolwiek :wściekła/y: :p
 
myangel hehe skad ja to znam?? mam idetycznie ze swoim. poprostu marudzi i a to mu sie nie opdoba a tamto lepsze i takie tam... a juz jak wpusci sie w zabawi to ja musze go wolac zebysmy wyszli. z reszta jak ide sama to mnie cenowo nie ogranicza i nie pospiesza :)

ehhh ja chyba wyjde na zakupy we wrzesniu dopieo bo teraz nie wychodze z domu tylko lezakuje a jak juz minie ten 25-26tc to napewno pojde cos poszperac. narazie spakowalam ciuszki bo tez ich mam duzo te po antolku do workow dwa duze wyszly :) wiec niewiele dokupie ale 62 mam chyba tylko kilka sztuk. przeprowadzka niedlugo wiec co niepotrzebne juz spakowalam. :) ale nie moge sie doczekac juz takich powazniejszych zakupow typu lozeczko, wozek, posciel, rozek :)

piekniusie te wszystkie ubranka macie !!!!! :)
 
mój to mnie z kasą nigdy nie ogranicza. jak mi się coś podoba to mówi "jak chcesz to kup - przecież ci nie zabraniam :-D" ale ze sklepu z zabawkami to muszę go siłą wyciągać - gorzej niż dziecko hehe tak ogólnie to za bardzo nie narzekam. jak na faceta to jest w miarę cierpliwy i grzecznie znosi wypady na zakupy :-)
 
Fantastyczne ciuszki!!!
Vengo a ty gdzie nabyłaś ten pajacyk??? Podoba mi się:-)
Little pony - ja tez wyhaczyłam te rożki i podoba mi się cała kolekcja "train" (z wyjątkiem rozka) - może ją zakupię, chociaż do najtańszych nie nalezy:baffled: zresztą "sea friends" też jest fajna
 
reklama
mi sie frotowe nie podobaja. jakies takie szorstkie mis ie wydaja... wole materialowe chyba tak jak ostatnio macalam :)

ja nie lubie robic zakupow i zawsze czy ubrania czy spozywka szybciutko nam idzie ale w dzieciecym sklepie moge stac i wybierac hehe :)
 
Do góry