reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko dla maleństwa

reklama
szczerze wam powiem, że urodziłam Julię w czerwcu i ani baldachimu ani moskitiery nie miałam i mała nie była pogryziona. Moim zdaniem to zbędny gadżet, ale kto co woli.
 
do domu to jedynie moskitiera na okno. i nie tylko dla maleństwa ale tak po prostu dla nas wszystkich. baldachim dla mnie jest zbędny
 
tylko mi nie mów że na 3 piętro komary nie dolatują! Jakie to niesprawiedliwe :-D Oj ale się posypało złego o tych baldachimach a ja pewnie nauczę się na własnym błędzie bo mnie on jest potrzebny tylko do ozdoby ;-)
 
Wiolcia ja stwierdziłam, że to zbędny gadżet ale wcale się nie wypieram, że go nie kupię:-) Jak już kiedys pisalam dla Julii niec mi się nie udało kupić bo szpital mnie zaskoczył, więc teraz we wrześniu zacznę zakupowe szaleństwo i pewnie kupię wszystkie *******ki gadżety i najmniej potrzebne rzeczy bo będa śliczniutkie:tak::tak::tak::tak: na razie jeszcze póki nie zrobię porządku w mieszkaniu i nie zrobię sypialni nic jeszcze nie kupiłam nawet najmniejszego ciuszka.
 
WIolcia - dlaczego masz nie kupowac - skoro Ci się podoba, przecież to Ty masz by zadowolona.:tak:
Poza tym każdy podchodzi do tego inaczej - dla jednych coś jest zbędne, inne nie wyobrażają sobie życia bez tego. Skoro i tak będziesz kupowac łóżeczkową wyprawkę - bo nie masz wyjścia, to kup tą z baldachimem - różnica w cenie chyba żadna. Najwyżej go odmontujesz jak Ci nie będzie odpowiadał.
Większośc dziewczyn odradza również przewijak - a ja już wypróbowałam obie opcje przewijania (siostrzeńca)- na łóżku i na przewijaku stojącym na komodzie (lub łóżeczku) i na pewno go kupię bo znacznie mi wygodniej stac i przewijac dziecko niż się pochylac, albo jeszcze gorzej - siedzie obok na łóżku.:no: To nie dla mnie. Tym bardziej, że to żaden koszt.

Co do komarów - mieszkam tu już 6 lat i nigdy nie miałam komara w pokoju. Muchy - owszem, ale żyją krótko, bo zaraz mój kot się na nie rzuca i pożera:-D.

Joamar - ja podobnie - mam trzy nowe ciuszki no i wanienkę z biedronki (bardzo udany zakup:-))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry