reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko dla maleństwa

No z tym karmieniem to niby prosta - a nie prosta sprawa. U mnie obyło się bez większych problemów. W szpitalu na drugi dzień też zaciskałam zęby jak tylko widziałam ten dziubek zbliżający się i ssący z mojej piersi. Po 2-3 dniach sutki zaczęły się przyzwyczajać i już nie było problemu ( aż do ząbkowania :p ). Znam dziewczynę która nabawiła się takich ran że po 1,5 miesiąca dała sobie spokój z karmieniem piersią. Mimo że miała dużo pokarmu i chęci.
Ja, mimo że karmiłam piersią, bardzo zazdrościłam tym mamom karmiącym sztucznie, że im dzieci tak ładnie śpią. Coś za coś- takie życie.
 
reklama
Dziewczyny widzę, że muszę zacząć robić notatki bo tak szybko lecicie z wpisami, że się nie wyrobię :) Postanowiliśmy, że wózek + gondola+spacerówka będzie z X-Landera XA a fotelik do samochodu z Maxi-Cosi + adapter.
 
My wczoraj jeszzce raz obejrzeliśmy ten reportaż o fotelikach Uwagi. I już nie muszę męża przekonywać do innego fotelika samochodowego. Oboje jesteśmy za jak najbezpieczniejszym fotelikiem. Wczoraj przeglądaliśmy te z tej strony fotelik.info :: testy :: foteliki samochodowe wszystkie :: sortowanie wg kryterium grupa
My dużo podróżujemy, więc mieliśmy wielkie szczęście, że nie spotkało nas z poprzednim fotelikiem żaden wypadek. Teraz junior ma maxi-cosi priori.

Bardzo ładny ten X-lander.

Ja miałam/ mam Implast Volant 3 wózek duży i bardzo wygodny o taki tylko niebieski http://www.nokaut.pl/wozki-wielofunkcyjne/wozek-wielofuncyjny-implast-volant-3.html
Wózek będzie służył już 4 sezon a prowadzi się rewelacyjnie.
 
Ostatnia edycja:
kurcze a ja juz bym chciala kupowac ciuszki a wszystkie mam po antosiu jak kupowalam jemu :/ ale musze tylko z 2 pajace kupic i 3 kaftaniki ... ale co to jest w porownaniu do polowy mojej szafy z rozmiarem 56-62 haha :D
ostatnio widzialam fajna butelke ( przynajmniej mis ie podobala) ktora miala ksztalt banana i od dna mozna bylo lac mleczko czy herbatki :) kurcze bardzo mi sie spodobala jak znajde na necie to wkleje :)
 
Wiolcia ja uwazam, ze to dobry wybor :) Wozek jest fajny, mysle, ze bedzie wam sluzyl, ale nie jest to az tak wazna sprawa jesli chodzi o bezpieczenstwo.

czasem dziwie sie, ze nadal jest tylu rodzicow, ktorzy wybor fotelika traktuja tak lekko. Wiem, ze wynika to z niewiedzy, ale gdyby cos sie stalo (odpukac!!) to wtedy - niie wiedzialem/lam nie brzmi przekonująco.... Ja juz mowilam, wozek tak,lozeczko tak, nawet ubranka - moga to byc rzeczy po kims ale fotelik po pierwsze powinien byc uzywany nie dluzej niz 5 lat (tak, tak nasza Jula ma do 12 rz ale w miedzyczasie kupimy nowy taki sam no chyba, ze juz beda jakies lepsze) no i jesli bral w jakiejkolwiek nawet stluczce to jest on juz do wyrzucenia, nawet jesli na oko nie widac zadnych zniszczen. Kupujac uzywany fotelik od kogos obcego nigdy nie mozna byc pewnym, ze jest on bezpieczny dla naszego malucha. Ja uważam, że marki maxi Cosi, Roemer oraz Britax (w tej kolejnosci) to sa najlepsze foteliki, a nigdy w zyciu nie kupilabym Graco i Chicco. Natomias zawsze uwazam, ze powinno sie kazdy model sprawdzic na stronie niezaleznych testow fotelikow a nie na stronie producenta, bo wiadomo, ze producenci nie wszyscy ale zdarza sie, ze zatajaja prawde...


Mamolka ja tylko slyszalam o tym reportażu, czy jest on może gdzieś w internecie? Z checia bym obejrzała choc mam wyrobione zdanie na ten temat. A wy na jaki fotelik sie zdecydowaliscie? :)
jesli chodzi o karminie to moja cora jadla tak czesto, ze sama mialam poranione brodawki, ale moja polozna, ktora przychodzila do domu, mowila, zeby karmic, nawet z krwia. I karmilam chociaz rzadko sie zdarzało, ze krew leciala podczas ssania.. Nie sotosowalam oslonek bo corcia wykazywala sie ta sama zasada co do smoczkow nie chciala... Za to kiedy juz ktos mi polecil bepanthen to smarowałam gruba warstwe, wietrzylam ile sie tylko dalo no i smarowalam pokarmem. Pomagalo :) Za to dwa razy miałam zapalenie, piers blyszczaca i jak kamien a ja mialam 41 stopni goraczki...nie dalo sie nic wyciagnac, reczny avent tylko pomagal, ale z pomoca przyszła mi mama, oblozyla cyca giganta liscmi kapusty i na drugi dzien juz bylo lepiej chociaz jak sie zagrzalo to smierdzialam kapusniakiem :p
 
ja na szczescie mam wozek bo Nince - mialam Emmaljunga Smart i bylam bardzo zadowolona. moze troche toporny, ale za to na duzych kolach i nie do zdarcia. i ma bardzo duza gondole. idealny na zime :tak:
dokładnie mi ten też najbardziej podchodzi, dlatego że ma duzą gondolkę i duze pompowane koła, super sie takie wózki prowadzi, miałam cos w tym stylu ale tańszy i też był ok, ten trochę drogi ale jakośc też kosztuje;)
Nie cierpie wózków Chicco z plastikowymi małymi kółkami feee, dziecko wstrząsów doznaje jak jedzie, a poza tym przypominają mi takie trumienki bo gondolki tez sa plastikowe grrrrr
 
Antylopka czego nie uzywalas?? dla mnie to wersja minimum, bez tego nie da sie obejsc moim zdaniem a ja nie naleze do osob, ktore lubia miec za duzo gadzetow :D
laktatora, smoczków, butelek, pieluchy tetrowe miałam 6 i 2 do tej pory leżą w szafie, ciuszków najmniejszych miałam mało, praktycznie zaczynałam od 62 (choć Wiki miala 56 cm jak się urodziła, szybko rosła, a troszkę większe było łatwiej zakładać). Czapeczek po kąpieli tez nie używałam, tylko ręczniki z kapturkiem.
kosmetyki tylko Nivea baby:płyn do kąpieli, oliwka, puder, krem pielęgnacyjny (ale firma to nie ma znaczenia, bo każdy sobie wybiera indywidualnie).
Tyle co pamietam, ale zaraz zajrzę do listy i uzupełnię, jeśli trzeba będzie.
 
reklama
zostawiłam to, czego nie używałam i teraz nie kupię. Jak coś potzreba to o każdej porze dnia i nocy można męża wysłać do sklepu, a tutaj nie ma czegoś, bez czego sobie nie można poradzić
-laktator reczny avent;
-3-4 butelki po 125 ml aventu plus smoczki na 0 m-cy
-2 smoczki ortodontyczne aventu silikonowe na 0-3 miesiace
- spiworek do spania;
- kilka sztuk czapeczek po domku po kapieli
- co najmniej 2 paczki po 10 szt. pieluch tetrowych do wycierania pysiaczka i podlozenia w lozeczku;
- z 20 sztuk body rozpinanych w kroku i z peknieciem przy szyjce, z 20 pajacy rozpinanych na calej dlugosci i w kroku - etki obetne, zeby nie gryzly(nie lubie spiochow i kaftanikow)
- ze 3 opakowania czopków viburcol - nieocenionych przy kolkach;
- herbatke koperkowa i rumiankowa pewnie z bobovity;
- kilka opakowan soli fizjologicznej (na recepte w Polsce....) do przemywania oczu
sól fizjologiczna bardzo się sprawdza, ale kupowałam bez recepty (w Polsce)
popieram, że sprawdza się Bepanten na sutki (choć nie używałam)
 
Do góry