reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko dla maleństwa

reklama
kupiliśmy nosidełko o takie
MARKOWE NOSIDEŁKO RED CASTLE # 6 POZYCJI # 4 kol (1494985985) - Aukcje internetowe Allegro
trochę treba się wprawić bo tam pełno jakiś klamer ale damy radę, Zuzka cierpliwa bardzo była jak próbowałam różnych pozycji noszenia. Już by mogło się zrobić całkiem ciepło to byśmy poszły oglądać kaczki. Jak ktoś coś wie na temat tego nosidełka albo coś mu się wydaje nie tak to niech mi powie zawczasu ;)
 
Sun, ja się nie znam, ale jak czytałam o chustach, to wszędzie było napisane, że dziecko nie powinno być oparte na samej pupie, bo to duże obciążenie i dla stawów biodrowych, i dla kręgosłupa (czy jakoś tak). Dlatego ja jednak stawiam na chustę, bo da się to podparcie pod nogi wyregulować. A na tych zdjęciach te dzieciaczki tak trochę wiszą. Porównaj sobie jak dzieci siedzą w nosidełku ergonomicznym (chodzi o to szerokie siedzisko pod pupą). Tyle że ergonomiczne są dwa razy droższe...
No ale teraz to już po ptakach :)
 
Kurcze bardzie to chciałam przeczytać - super nosidełko w super cenie - czy coś takiego ;) tam jest taka wkładka pod pupę i wtedy bardzi siedzi niż wisi, ale teraz to już sama nie wiem. Mam chustę, ale tak jak już pisałam ona jest fajna jak zachustowna wychodze z domu, ale jak gdzieś jedziemy samochodem i potem na parkingu pod sklepem mam zawiązać 4-metrową chustę to mnie szlag trafia... No nic i tak pewnie jeszcze przez parę tygodni nie będzie na tyle ciepło żeby iść do zoo w nosidełku a może wtedy już nie będzie aż tak niebezpieczne. No przyznaję patrzyłam na te ergonomiczne ale nie stać mnie żeby zapłaci 400 zł za nosidełko...
 
Ja właśnie się zastanawiam nad nosidełkiem już jakiś czas, mała jest mała i jeszcze daje radę chodzić z nią do sklepu trzymając w jednej ręce ją a w drugiej zakupy, ale nie wiem jak będzie jak zacznie nabierać.
 
Kurcze bardzie to chciałam przeczytać - super nosidełko w super cenie - czy coś takiego ;)

Dlatego zastanawiałam się, czy pisać tego poprzedniego posta ;)
A z chustą na wyjścia to się trzeba przełamać. Ja byłam ostatnio w niej na szczepieniu, wiązałam Franka w poczekalni i nie było źle. Zajmuje mi to już tylko chwilkę i szczerze mówiąc w tej poczekalni lepiej go dociągnęłam niż w domu przed lustrem - bo bardziej na wyczucie niż na "wygląd".

Ja właśnie się zastanawiam nad nosidełkiem już jakiś czas, mała jest mała i jeszcze daje radę chodzić z nią do sklepu trzymając w jednej ręce ją a w drugiej zakupy, ale nie wiem jak będzie jak zacznie nabierać.

Ja planowałam robić zakupy w chuście, ale musiałam zrezygnować. Pucek waży prawie 7 kg - wolne ręce niewiele mi dają, bo już wiele w nich nie uniosę, mając taki ciężar na kręgosłupie ;)
 
Hehe! Zakupy z chustą:-D U nas się nie sprawdziły. 6,5 kg dzidziusia + siaty to nie dla mnie. Od początku do tego celu używam wózka - wygodniejszy, bo Ida w nim zasypia i potem jeszcze czasem śpi po powrocie do domu.
U nas chusta się póki co średnio sprawdza. Częściej używa jej Małżon, bo ma więcej sił do dźwigania Dzidziusia.
 
nie wiem, czy to na tym wątku pisałam o hustawce FisherPrice rainforest - że mały nie chce w niej leżeć. No to mu się przestawiło i już chce:-):-) warunek jest talki, że musi muzyczka być włączona.
 
Kilka dni temu pisałam, że zamówiłam dla Igora ergonomiczne nosidło bondolino. Opatrzność nade mną czuwała i nie było wybranego przeze mnie koloru, więc zrezygnowałam z zamówienia, no bo płacić takie pieniądze za coś co się nie do końca podoba to nie w moim stylu.
Mój Kuzyn z Żoną mają manducę, ale byłam przekonana, że jeszcze jej używają więc nawet mi do głowy nie przyszło, żeby prosić o pożyczenie, a tymczasem ostatnio nas odwiedzili i przywieźli ją :) Więc dopóki im się nie urodzi kolejne dziecko, albo Igor nie wyrośnie możemy się nosić. I tym sposobem zaoszczędziłam 380 zł - trzeba to uczcić!
 
reklama
Mam pytanie. Gdzie można kupić aspirator do nosa Fridę.
Czy możliwe, że będzie w hurtowni z artykułami dziecięcymi???
 
Do góry