viola150
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2012
- Postów
- 2 626
Kasiu powodzenia!!
Kulcia no właśnie Amelka właśnie pół godziny temu zasnela. Chwilę sie zdrzemnelam ale przy Filipie to nie idzie. A w tyg to w ogóle nie ma szans bo trzeba go zawieźć do przedszkola wiec wtedy wole małą obudzić o 5.30 na mm bo jeszcze później zasnie i wstaje ok 8.
Marysia- Amelka dobrze dziękuję. Codziennie chodzimy, wczoraj popołudniu wyszliśmy drugi raz bo ładne słonko bylo. A wy??
Jedyne co mnie martwi to, to ze mala tak jakby miala zapchany nosek bo tak jej tam gleboko charczy. Kataru bie ma. I miala to jak bylysmy na szczepieniu, wtedy pediatra powiedziała ze to jest niedojrzalosc błony śluzowej w nosie czy cos tam i jedynie nawilzac woda morska, nie wyciagac aspiratorem bo sie obrzęk zrobi. Potem jak byla chora jakos nie kojarzę zeby charczala a teraz znów, zwłaszcza jak lezy na płasko to słychać jakby miała pełno "baboli" w nosie i ciężko jej sie oddychalo. Aspiratorem trochę oddciagam no ale nie chce za duzo i nie wiem czy tak rzeczywiście powinno byc. A znowu do przychodni w zarazki tez narazie nie pójdę.
Kulcia no właśnie Amelka właśnie pół godziny temu zasnela. Chwilę sie zdrzemnelam ale przy Filipie to nie idzie. A w tyg to w ogóle nie ma szans bo trzeba go zawieźć do przedszkola wiec wtedy wole małą obudzić o 5.30 na mm bo jeszcze później zasnie i wstaje ok 8.
Marysia- Amelka dobrze dziękuję. Codziennie chodzimy, wczoraj popołudniu wyszliśmy drugi raz bo ładne słonko bylo. A wy??
Jedyne co mnie martwi to, to ze mala tak jakby miala zapchany nosek bo tak jej tam gleboko charczy. Kataru bie ma. I miala to jak bylysmy na szczepieniu, wtedy pediatra powiedziała ze to jest niedojrzalosc błony śluzowej w nosie czy cos tam i jedynie nawilzac woda morska, nie wyciagac aspiratorem bo sie obrzęk zrobi. Potem jak byla chora jakos nie kojarzę zeby charczala a teraz znów, zwłaszcza jak lezy na płasko to słychać jakby miała pełno "baboli" w nosie i ciężko jej sie oddychalo. Aspiratorem trochę oddciagam no ale nie chce za duzo i nie wiem czy tak rzeczywiście powinno byc. A znowu do przychodni w zarazki tez narazie nie pójdę.