reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

u nas pogoda z kazdym dniem am byc ladniejsza:-)
uważaj,bo lato Was zastanie:-p
zakupilismy malej farby i teraz siedzi i maluje kartki i siebie:szok::szok::rofl2:
ja nie powiem,bo mam i farbki i pedzle, nawet blok techniczny kupilam,ale jakos nie mam natchnienia na malowanie
popijawa moze byc, tylko gospodyni nie musi pic;-):rofl2:
w zasadzie to zadna strata,bo ja i tak za duzo nie moge, kondycja mi spadla,a po 2 ciazy to juz chyba abstynent bede
on pokrywa koszty?
skoro jechal jak cielak i wepchnal sie miedzy jakies samochody, to tak czy inaczej zaplacilby za to
 
reklama
O widzę że się przełamałaś i malowane szaleństwo się zaczęło:-D u nas nie ma dnia żeby Tuśka nie mazała:-D

tak, ja jestem zadowolona, choc trzeba mala pilnowac, bo strasznie ciapie wszystko. ale P zalamany:szok:nie podoba u sie ta zabawa, bo wszedzie brudno-pedancik sie znalazl:szok::-D:-D:-D. obawiam sie, ze w takim tempei, to nam na dlugo tych farb nie wystarczy. i tak wzielam wieszke sloiczki, bo wiekszosc, to byly takie plyciutkie, z enan jedno umoczenie pedzla.
ogolnie to lsaby wybor byl farb w Leclercu. na allegro widzialam swietne do amlowania palcami, ze stempelkami itp itd
 
Dzień dobry
Wyskoczyłam dzisiaj z młodym do lekarza (w czasie pracy mam kochanych szefów) żeby na wszelki wypadek go lekarka osłuchała bo ten kaszel taki brzydki a ona mi na to że to początek zapalenia oskrzeli no i antybiotyk oczywiście:wściekła/y: ale jak mus to mus dobrze że poszłam to sprawdzić bo nie dawało mi to spokoju że już 6 dni się utrzymuje no i co zauważyłam jeszcze katar okropny mu w nosku huczy ach te choroby bleeeeeeeeee a już taki spokój był
Wiecie co moja szwagierka ma córcie rok i 2 miesiące i ona ma świetną odporność jeszcze nigdy nie była chora a jej braciszek ciagle choruje ale ona na szczęście nic od niego nie łapie dobre i to bo ten ich synuś często jest na antybiotyku .Ciekawe od czego zależy ta cała odporność??

A tak to nic nowego nie słychać miałam 5 dni wolnego i wielkie palny czego to ja nie zrobię i co ......w większości skończyło się na planach a wolne nie wiem kiedy minęło no i błogie lenistwo było a i jeszcze jedno doszłam do wniosku że sprzątanie to głupota bo tak pięknie wysprzątaliśmy w sobotę a w niedzielę wieczorem już było bleeee wniosek nie sprzątać ;-):-p:rofl2::rofl2: ........... wiem wiem wniosek mniej brudzić :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Ha kochane to Ty mnie nie znasz:-D ja napewno się pojawię:-) wiesz że ja do naszych spotkań forumowych pierwsza jestem;-) a i postaram się namówić w maju jeszcze jedną co by nam towarzystwa dotrzymała więc już zawsze 3 będziemy:tak: no i mam nadzieję że Monia nie odpuści:sorry::-);-)
Dziadek dzwonił że mu Tuśka zasnęła i zaniedługo będą w domu.
Ciekawe kogo ty miałaś na myśli;-);-):-D:-D:-D:-D


Ja jestem jakaś padnięta po tym aerobiku niby fajnie ale ja jestem jakaś sierota mam kłopoty z koncentracją jak są ćwiczenia w jakieś tam kolejności i seriami to ok ale jak coś trzeba połączyć i szybko to oczywiście ja się gubię :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: może przerzucę się na naukę pływania :sorry::cool2::rolleyes:

Ja zamiast pod prysznic i się szybciej położyć to tu siedzę a mój małżonek przygotowuje się bo umówił się z młodym że zbudują karmnik więc teraz wycina elementy w piwnicy a jutro w kuchni będą tworzyć (w kuchni bo młody nie może być w zimnym -piwnica)Ciekawe co im wyjdzie:)


Ale się dzisiaj rozpisałam jak zanudziłam to przepraszam
 
Ostatnia edycja:
O matko to ja napisłam nie ma ładu ani składu ale wiecie o chodzi prawda:-p:sorry:

Donkat
ja pośpiesznie zaglądam na zamknięty żeby zobaczyć młodą w akcji jako artystkę a tam żadnych fotek no mama postaraj się
 
No proszę widzę że u Was malarstwo kwitnie. Wstyd się przyznać, ale Oski jeszcze nie malował farbkami :sorry: Nie widzę u niego zapędów plastycznych, szybko się nudzi rysowaniem, jedyne co go interesuje to bierze dlugopis i "pisze" co mu podyktuję :tak::-)

Siedze tak sobie przed tym kompem,mam go na kolanach, a brzuch mi skacze :-D:-D To chyba Was mały pozdrawia :tak:

Nuśka życzę żeby Igorek szybko wyzdrowiał.
 
Donkat kochana my już 5 zestaw farbek wykańczamy:szok::-D

no wlasnie, tak sie i ja spodziewam:-D:-D

Dzień dobry
Wyskoczyłam dzisiaj z młodym do lekarza (w czasie pracy mam kochanych szefów) żeby na wszelki wypadek go lekarka osłuchała bo ten kaszel taki brzydki a ona mi na to że to początek zapalenia oskrzeli no i antybiotyk oczywiście:wściekła/y: ale jak mus to mus dobrze że poszłam to sprawdzić bo nie dawało mi to spokoju że już 6 dni się utrzymuje no i co zauważyłam jeszcze katar okropny mu w nosku huczy ach te choroby bleeeeeeeeee a już taki spokój był

uuuuu, dobrze, ze trafilas, zanim sie bardzo rozwinelo

Wiecie co moja szwagierka ma córcie rok i 2 miesiące i ona ma świetną odporność jeszcze nigdy nie była chora a jej braciszek ciagle choruje ale ona na szczęście nic od niego nie łapie dobre i to bo ten ich synuś często jest na antybiotyku .Ciekawe od czego zależy ta cała odporność??

obym tego nie wypowiedizala w zla godzien, ale Julitka miala do tej pory tylko ze 4-5razy katar , zadnej temperatury i zadnych powaznych lekarstw.
u nas to chyba skutkuje zimny chów;-): nie przegrzewamy malej, biega boso po dworze latem, nie ubeiram jakos zbyt goraco, ogolnie nie chucham i nie dmucham

doszłam do wniosku że sprzątanie to głupota bo tak pięknie wysprzątaliśmy w sobotę a w niedzielę wieczorem już było bleeee wniosek nie sprzątać ;-):-p:rofl2::rofl2: ........... wiem wiem wniosek mniej brudzić :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:


bylas u mnie w domu??:szok::szok::-D

Ja jestem jakaś padnięta po tym aerobiku niby fajnie ale ja jestem jakaś sierota mam kłopoty z koncentracją jak są ćwiczenia w jakieś tam kolejności i seriami to ok ale jak coś trzeba połączyć i szybko to oczywiście ja się gubię :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: może przerzucę się na naukę pływania :sorry::cool2::rolleyes:

:-D:-D:-Dprzypomnialas mi mnie na poczatku steppingu:-D:-D:-Dczulam sie jak slon wskaldzie porcelany:rofl2:

Ja zamiast pod prysznic i się szybciej położyć to tu siedzę a mój małżonek przygotowuje się bo umówił się z młodym że zbudują karmnik więc teraz wycina elementy w piwnicy a jutro w kuchni będą tworzyć (w kuchni bo młody nie może być w zimnym -piwnica)Ciekawe co im wyjdzie:)

my mamy w grze o porach roku karmnik i Julitka caly czas powtarza,ze tatus z dziadziusem i z niunia zrobia karmnik:-)
a dzis jej sie pomylilo i chciala pasnik:-D:-D


Ale się dzisiaj rozpisałam jak zanudziłam to przepraszam

oj, zanudzials, zanudzilas;-):-D:-D:-D:rofl2:

kiedys w Biedronce byly farbki ze stepelkami takimi duzymi, moze jeszcze beda

to zaczekam, przynajmniej bedzie bez przesylki
 

Donkat
ja pośpiesznie zaglądam na zamknięty żeby zobaczyć młodą w akcji jako artystkę a tam żadnych fotek no mama postaraj się


:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:na ozg mi zacma padla inawet przez moment o zdejciach nie pomyslalam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: a to taki historyczny moment;-):-D

No proszę widzę że u Was malarstwo kwitnie. Wstyd się przyznać, ale Oski jeszcze nie malował farbkami :sorry: Nie widzę u niego zapędów plastycznych, szybko się nudzi rysowaniem, jedyne co go interesuje to bierze dlugopis i "pisze" co mu podyktuję :tak::-)

Siedze tak sobie przed tym kompem,mam go na kolanach, a brzuch mi skacze :-D:-D To chyba Was mały pozdrawia :tak:

doti
, Julitka tez nie rwie sie do rysowania, ale malowanie, czyli ciapanie sie w farbie ;-) jej sie baaardzo spodobalo

pozdraiwamy i my maluszka:-):-):-)

a jak sie czujesz/cie?
mialas kolejne USG, jak z ta plcia w koncu?
 
reklama
Usg mam co dwa tygodnie ;-) Lekarz mi powiedzal ostatnio ze na dziewczynke to chyba tylko moge sie ludzic. Ale w sumie ostatecznie mi nie potwierdzil ze chlopak, bo maluszek jest caly czas wypięty kregoslupem do gory i ciezko cos stwierdzic.
Ale tak czuje ze chlopak i myslimy nad imieniem, zadne mi sie nie podoba :-D
Czuje sie ok, chociaz czesto boli mnie brzuch, zwlaszcza jak zapomne tabletek. No i ciagle strasznie mi sie chce spac, chodze spac wlasnie o takiej porze, oczy mi sie same zamykaja. Wiec... dobranoc..
 
Do góry