Dzień dobry.
W końcu mam możliwość wejścia na neta, cały weekend był M i cały czas gdzieś byliśmy poza domem a ja dodatkowo jeszcze miałam godziny jazdy i zamiast w niedziele rano spać do 7godz, to szlajałam się po Zielonej Górze " aLką" Ale jeszcze troszke i bedzie koniec.
Poza tym u nas wszytsko w normie, Młodemu kaszel przeszedł, zaczęlismy kropienie oczek przed środową wizytą u okulisty, M juz w trasie, a mi sie chce spać.
Teraz zabieram sie do pracy.
papa
miłego dnia BBonki.
W końcu mam możliwość wejścia na neta, cały weekend był M i cały czas gdzieś byliśmy poza domem a ja dodatkowo jeszcze miałam godziny jazdy i zamiast w niedziele rano spać do 7godz, to szlajałam się po Zielonej Górze " aLką" Ale jeszcze troszke i bedzie koniec.
Poza tym u nas wszytsko w normie, Młodemu kaszel przeszedł, zaczęlismy kropienie oczek przed środową wizytą u okulisty, M juz w trasie, a mi sie chce spać.
Teraz zabieram sie do pracy.
papa
miłego dnia BBonki.