reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Witam i ja:-) i melduję że dziś już o niebo lepiej się czuję:-) także może będzie dobrze tylko jeszcze trochę cherlam.
Luandzia gratulacje za ocenę:-) dasz radę i napewno z łatwością się obronisz;-):tak:
 
reklama
Luandzia gratuluję oceny ;-) Ustaliłaś sobie z promotorem pytania? U nas było tak że promotor kazał przynieść pytania przed obroną na karteczce... Także obrona to był najbardziej możliwy luzacki "egzamin"
 
Luandzia gratuluję oceny ;-) Ustaliłaś sobie z promotorem pytania? U nas było tak że promotor kazał przynieść pytania przed obroną na karteczce... Także obrona to był najbardziej możliwy luzacki "egzamin"

z panią promotor może i mogłabym to ustalić ona zadaje dwa pytania jedno z pracy i jedno z kryminalistyki napisala mi żebym sobie wybrała z której części chce ptanie(taktyki czy techniki) ale i tak recenzent też zadaje jedno pytanie zawsze odwrotnie niż promotor jak ona z taktyki to on z techniki czyli i tak musze się tego nauczyć :sorry:
 
Ostatnia edycja:
Luandzia, gratuluje piąteczki:tak:
Obrona nie będzie taka zła- ja swoja wspominam bardzo miło a i co najważniejsze miałam pytania ściśle związane z pracą więc wkuwanie mnie ominęło;-)
 
witam!!!

wypluta jestem:zawstydzona/y:
nie mam sily i ochoty na nic, no moze oprocz lezenia:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

bylysmy do poludnia w miescie.
najpierw u dermatolog z Julitka, potem zakupy i wizyta u tesciow

Ty masz zawsze obiad z dwóch dań?? Ja zawsze robię jedno albo zupa z mięskiem albo ziemniaki też z mięskiem :zawstydzona/y: nie miałabym nawet kiedy zrobić tych dwóch dań Fakt że Igor zjada dwa obiady u mojej mamy i u Nas ale to też zależy czy ma ochotę na drugi obiadek czasami tylko poskubie a czasami jada z Nami cały obiad.

eeeee, pewnie ze nie! czasem sie tak zlozy, z ejest resztka zupki i cos nowego na drugie, albo odwrotnie:-)

A ja odwiozłam dzis do naprawy aparat:-(robił zdjęcia ale bez blysku no i jak spytałam sie ile będzie trwac naprawa to powiedzieli mi że od 2tygodni do miesiąca:szok::wściekła/y:a ja bez aparatu to jak bez ręki:zawstydzona/y:

cos o tym wiemy:-);-)


Ale generalnie mniej plakal,

Dzis kupilismy kalosze:-p:-) ale i tak sie nudzimy w domu bo pada:-(

tak trzymac Stasiu!:-)

to po co wam kalosze? wlansie po deszczyku trzeba spacerowac:-D:-D:-D



chce bilet przebukowac na piatek bo chlop juz nie umie wytrzmac bez nas

chyba pierwszy raz go opuscilyscie?:-p

Cześć i czołem.
Daję znak, że żyje- jak?Bez komentarza:zawstydzona/y:.
Mam już fisia w głowie:cool2:
Pozdrowionka.

nie domyslam sie nawet o co moze chodzic...moz ejakies podpowiedzi?

ja coraz bardziej się denerwuje bo nie mam siły się uczyć i nic nie wchodzi mi do głowy i jak ja się obronię :zawstydzona/y:

normalnie:-) jak jest piatka z pracy, to obrona to czysta formalnosc:tak:

Witam i ja:-) i melduję że dziś już o niebo lepiej się czuję:-) także może będzie dobrze tylko jeszcze trochę cherlam.

to nawet morskie powietrze nie pomoglo?:-(
dobrze, z ejuz lepiej
 
Ja się nie udzielam na głównym chociaż podczytuję, jakoś nie mam siły na nic, a głupio mi pisać tylko o sobie ;-).

Z Oskim sobie w miarę radzę, podnoszę go tylko jak go muszę wyjąć z łóżka (nie da się u nas wyjąć szczebelków). Poza tym dużo czasu spędzam u mamy, więc tam niewiele robię.
Bardziej niż podnoszenie martwi mnie to że znowu mnie dopadł jakiś wirus żołądkowy, delikatnie ale jednak. Wcinam marchew z ryżem i mam nadzieję że nie zaszkodzi maluszkowi.
No i już się nie mogę doczekać kolejnego usg ;-) (za dwa tygodnie)
 
Ja tez dzis nie do zycia...Nel chora i chyba sama to wykrakalam, bo wczoraj chwalilam ja ze tu juz dosc dlugo trzyma sie w zdrowiu...pojechalam do lekarza, wynik ANGINA...bidulka spi teraz bo dostala czopek i antybiotyk. Lekarka kazala mi sie zastanowic nad zlozeniem wniosku o sanatorium i chyba tak zrobie, tylko chciallabym pod koniec wrzesnia a po pierwsze nie wiem czy to czasem dlugo nie trwa a pewnie tak no i ta zas..... sprawa w sadzie 6.10

Oczywiscie PREFEROWALABYM nad morzem :) :) Ale podobno tu ze slaska wszyscy jak jeden maz jada do Rabki...jak pewnie wiecie dzieci free a rodzic pelnoplatnie okolo 1000 zl wiec moze po sezonie dokladajac 500 uda mi sie wyjechac na wlasna reke z mala gdzies nad morze bo raczej dzieci do 3 r.z rowniez sa za free. Znacie jakies dobre sanatoria w tym rejonie? Ciekawe coz mnie tak ciagnie nad ten Baltyk:-D:-D

Hruda, ciesze sie ze Stas juz lepiej znosi to przedszkole, mysle ze taki okres niespodzianek nie bedzie juz dlugo trwac i w koncu na dobre sie zaklimatyzuje. Myslalam nad ta dotacje i domyslam sie ,z e Tobie udalo sie ja uzyskac ale pamietaj Haniu masz fach w reku i dokladnie wiesz co chcesz robic bo sie na tym znasz..a ja po tej Turystyce..kolejne biuro podrozy...za duza konkurencja, mam nadzieje ze zaczne w kocnu cos z tym robic skoro jest taka mozliwosc tylko musze wiecej o tym poczytac np. czy takie dotacje sa bezzwrotne, czy musze uzykac jakies dane wyniki w dochodach?
Ps. Tez kupilam kalosze :)

Luandzia Gratulacje oceny!!! Trzymam kciuki za obrone:)

doti my rowniez mielismy taki system z promotorem:)

Harsh buziaki

A zebym nie zapomniala, firma od sokowirowy nie wie ze protokol byl sporzadzony po odjezdzie kuriera bo wpisal wczesniejsza godzine specjalnie:)
 
reklama
witam wieczorowo:-):-)

mialam nadzieje, ze dzis poplotkujemy jak to bywalo za dawnych czasow, a tu puuuusto:shocked2:

ktoras ma nr tel do Justyny? niepokojace ejst, ze tak dlugo sie nie odzywa:-(

po poludniu troche sie rozruszalam i nadawalm do zycia. chyba z asprawa pysznej kawki mrozonej;-)

nawet odkurzylam samochod i bylysmy an spacerze po sliwki. nie musze mowic, z emnie rozdelo:szok::cool:

dzis jeszve u nas nie padalo i teraz jest suuuper cieplutki wieczor:-) az milo posiedizec na dworze. malo takich bylo tego lata.
oczywiscie przypominaja mi sie randkowe nocne spacery:-):-)alez sie rozmarzylam.......:-p

No i już się nie mogę doczekać kolejnego usg ;-) (za dwa tygodnie)

to byly najfajniejsze momenty w ciazy:tak::-)

Ja tez dzis nie do zycia...Nel chora

Lekarka kazala mi sie zastanowic nad zlozeniem wniosku o sanatorium i chyba tak zrobie, tylko chciallabym pod koniec wrzesnia a po pierwsze nie wiem czy to czasem dlugo nie trwa a pewnie tak no i ta zas..... sprawa w sadzie 6.10

uuuuuuuuuuuuuuu, bidulka:-:)-:)-(
a bierze cos na uodpornienie? cos czesto choruje:-(

Rabka jest wszedzie polecana dla dzieci chorowitych. a nawet zmiana klimatu na gorski nie pomogla?

Dziweczyny wracam jutro do domu wiec odezwe sie w poniedzialek bede miala duzo czasu to tez bywac bede regularnie

szczesliwej podrozxy:-)

pewnie wam smutno odjezdzac:-:)-(
a u rodzicow jaka pustka pozostanie:-:)-:)-:)-(
 
Do góry