reklama
doti80
Wrześniowe mamy'07
Luandzia gratuluję oceny ;-) Ustaliłaś sobie z promotorem pytania? U nas było tak że promotor kazał przynieść pytania przed obroną na karteczce... Także obrona to był najbardziej możliwy luzacki "egzamin"
luandzia1
Entuzjast(k)a
Luandzia gratuluję oceny ;-) Ustaliłaś sobie z promotorem pytania? U nas było tak że promotor kazał przynieść pytania przed obroną na karteczce... Także obrona to był najbardziej możliwy luzacki "egzamin"
z panią promotor może i mogłabym to ustalić ona zadaje dwa pytania jedno z pracy i jedno z kryminalistyki napisala mi żebym sobie wybrała z której części chce ptanie(taktyki czy techniki) ale i tak recenzent też zadaje jedno pytanie zawsze odwrotnie niż promotor jak ona z taktyki to on z techniki czyli i tak musze się tego nauczyć
Ostatnia edycja:
luandzia1
Entuzjast(k)a
Doti napisz lepiej jak się czujesz no i jak sobie radzisz z Oskarkiem bo chyba nie możesz nic podnosić a przy dziecku to trudno ...
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
witam!!!
wypluta jestem
nie mam sily i ochoty na nic, no moze oprocz lezenia
bylysmy do poludnia w miescie.
najpierw u dermatolog z Julitka, potem zakupy i wizyta u tesciow
eeeee, pewnie ze nie! czasem sie tak zlozy, z ejest resztka zupki i cos nowego na drugie, albo odwrotnie:-)
cos o tym wiemy:-);-)
tak trzymac Stasiu!:-)
to po co wam kalosze? wlansie po deszczyku trzeba spacerowac
chyba pierwszy raz go opuscilyscie?
nie domyslam sie nawet o co moze chodzic...moz ejakies podpowiedzi?
normalnie:-) jak jest piatka z pracy, to obrona to czysta formalnosc
to nawet morskie powietrze nie pomoglo?:-(
dobrze, z ejuz lepiej
wypluta jestem
nie mam sily i ochoty na nic, no moze oprocz lezenia
bylysmy do poludnia w miescie.
najpierw u dermatolog z Julitka, potem zakupy i wizyta u tesciow
Ty masz zawsze obiad z dwóch dań?? Ja zawsze robię jedno albo zupa z mięskiem albo ziemniaki też z mięskiem nie miałabym nawet kiedy zrobić tych dwóch dań Fakt że Igor zjada dwa obiady u mojej mamy i u Nas ale to też zależy czy ma ochotę na drugi obiadek czasami tylko poskubie a czasami jada z Nami cały obiad.
eeeee, pewnie ze nie! czasem sie tak zlozy, z ejest resztka zupki i cos nowego na drugie, albo odwrotnie:-)
A ja odwiozłam dzis do naprawy aparat:-(robił zdjęcia ale bez blysku no i jak spytałam sie ile będzie trwac naprawa to powiedzieli mi że od 2tygodni do miesiącaa ja bez aparatu to jak bez ręki
cos o tym wiemy:-);-)
Ale generalnie mniej plakal,
Dzis kupilismy kalosze:-) ale i tak sie nudzimy w domu bo pada:-(
tak trzymac Stasiu!:-)
to po co wam kalosze? wlansie po deszczyku trzeba spacerowac
chce bilet przebukowac na piatek bo chlop juz nie umie wytrzmac bez nas
chyba pierwszy raz go opuscilyscie?
Cześć i czołem.
Daję znak, że żyje- jak?Bez komentarza.
Mam już fisia w głowie
Pozdrowionka.
nie domyslam sie nawet o co moze chodzic...moz ejakies podpowiedzi?
ja coraz bardziej się denerwuje bo nie mam siły się uczyć i nic nie wchodzi mi do głowy i jak ja się obronię
normalnie:-) jak jest piatka z pracy, to obrona to czysta formalnosc
Witam i ja:-) i melduję że dziś już o niebo lepiej się czuję:-) także może będzie dobrze tylko jeszcze trochę cherlam.
to nawet morskie powietrze nie pomoglo?:-(
dobrze, z ejuz lepiej
doti80
Wrześniowe mamy'07
Ja się nie udzielam na głównym chociaż podczytuję, jakoś nie mam siły na nic, a głupio mi pisać tylko o sobie ;-).
Z Oskim sobie w miarę radzę, podnoszę go tylko jak go muszę wyjąć z łóżka (nie da się u nas wyjąć szczebelków). Poza tym dużo czasu spędzam u mamy, więc tam niewiele robię.
Bardziej niż podnoszenie martwi mnie to że znowu mnie dopadł jakiś wirus żołądkowy, delikatnie ale jednak. Wcinam marchew z ryżem i mam nadzieję że nie zaszkodzi maluszkowi.
No i już się nie mogę doczekać kolejnego usg ;-) (za dwa tygodnie)
Z Oskim sobie w miarę radzę, podnoszę go tylko jak go muszę wyjąć z łóżka (nie da się u nas wyjąć szczebelków). Poza tym dużo czasu spędzam u mamy, więc tam niewiele robię.
Bardziej niż podnoszenie martwi mnie to że znowu mnie dopadł jakiś wirus żołądkowy, delikatnie ale jednak. Wcinam marchew z ryżem i mam nadzieję że nie zaszkodzi maluszkowi.
No i już się nie mogę doczekać kolejnego usg ;-) (za dwa tygodnie)
***<3An_eczka<3***
Wrześniowe mamy'07
Ja tez dzis nie do zycia...Nel chora i chyba sama to wykrakalam, bo wczoraj chwalilam ja ze tu juz dosc dlugo trzyma sie w zdrowiu...pojechalam do lekarza, wynik ANGINA...bidulka spi teraz bo dostala czopek i antybiotyk. Lekarka kazala mi sie zastanowic nad zlozeniem wniosku o sanatorium i chyba tak zrobie, tylko chciallabym pod koniec wrzesnia a po pierwsze nie wiem czy to czasem dlugo nie trwa a pewnie tak no i ta zas..... sprawa w sadzie 6.10
Oczywiscie PREFEROWALABYM nad morzem Ale podobno tu ze slaska wszyscy jak jeden maz jada do Rabki...jak pewnie wiecie dzieci free a rodzic pelnoplatnie okolo 1000 zl wiec moze po sezonie dokladajac 500 uda mi sie wyjechac na wlasna reke z mala gdzies nad morze bo raczej dzieci do 3 r.z rowniez sa za free. Znacie jakies dobre sanatoria w tym rejonie? Ciekawe coz mnie tak ciagnie nad ten Baltyk
Hruda, ciesze sie ze Stas juz lepiej znosi to przedszkole, mysle ze taki okres niespodzianek nie bedzie juz dlugo trwac i w koncu na dobre sie zaklimatyzuje. Myslalam nad ta dotacje i domyslam sie ,z e Tobie udalo sie ja uzyskac ale pamietaj Haniu masz fach w reku i dokladnie wiesz co chcesz robic bo sie na tym znasz..a ja po tej Turystyce..kolejne biuro podrozy...za duza konkurencja, mam nadzieje ze zaczne w kocnu cos z tym robic skoro jest taka mozliwosc tylko musze wiecej o tym poczytac np. czy takie dotacje sa bezzwrotne, czy musze uzykac jakies dane wyniki w dochodach?
Ps. Tez kupilam kalosze
Luandzia Gratulacje oceny!!! Trzymam kciuki za obrone
doti my rowniez mielismy taki system z promotorem
Harsh buziaki
A zebym nie zapomniala, firma od sokowirowy nie wie ze protokol byl sporzadzony po odjezdzie kuriera bo wpisal wczesniejsza godzine specjalnie
Oczywiscie PREFEROWALABYM nad morzem Ale podobno tu ze slaska wszyscy jak jeden maz jada do Rabki...jak pewnie wiecie dzieci free a rodzic pelnoplatnie okolo 1000 zl wiec moze po sezonie dokladajac 500 uda mi sie wyjechac na wlasna reke z mala gdzies nad morze bo raczej dzieci do 3 r.z rowniez sa za free. Znacie jakies dobre sanatoria w tym rejonie? Ciekawe coz mnie tak ciagnie nad ten Baltyk
Hruda, ciesze sie ze Stas juz lepiej znosi to przedszkole, mysle ze taki okres niespodzianek nie bedzie juz dlugo trwac i w koncu na dobre sie zaklimatyzuje. Myslalam nad ta dotacje i domyslam sie ,z e Tobie udalo sie ja uzyskac ale pamietaj Haniu masz fach w reku i dokladnie wiesz co chcesz robic bo sie na tym znasz..a ja po tej Turystyce..kolejne biuro podrozy...za duza konkurencja, mam nadzieje ze zaczne w kocnu cos z tym robic skoro jest taka mozliwosc tylko musze wiecej o tym poczytac np. czy takie dotacje sa bezzwrotne, czy musze uzykac jakies dane wyniki w dochodach?
Ps. Tez kupilam kalosze
Luandzia Gratulacje oceny!!! Trzymam kciuki za obrone
doti my rowniez mielismy taki system z promotorem
Harsh buziaki
A zebym nie zapomniala, firma od sokowirowy nie wie ze protokol byl sporzadzony po odjezdzie kuriera bo wpisal wczesniejsza godzine specjalnie
reklama
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
witam wieczorowo:-):-)
mialam nadzieje, ze dzis poplotkujemy jak to bywalo za dawnych czasow, a tu puuuusto
ktoras ma nr tel do Justyny? niepokojace ejst, ze tak dlugo sie nie odzywa:-(
po poludniu troche sie rozruszalam i nadawalm do zycia. chyba z asprawa pysznej kawki mrozonej;-)
nawet odkurzylam samochod i bylysmy an spacerze po sliwki. nie musze mowic, z emnie rozdelo
dzis jeszve u nas nie padalo i teraz jest suuuper cieplutki wieczor:-) az milo posiedizec na dworze. malo takich bylo tego lata.
oczywiscie przypominaja mi sie randkowe nocne spacery:-):-)alez sie rozmarzylam.......
to byly najfajniejsze momenty w ciazy:-)
uuuuuuuuuuuuuuu, bidulka:---(
a bierze cos na uodpornienie? cos czesto choruje:-(
Rabka jest wszedzie polecana dla dzieci chorowitych. a nawet zmiana klimatu na gorski nie pomogla?
szczesliwej podrozxy:-)
pewnie wam smutno odjezdzac:--(
a u rodzicow jaka pustka pozostanie:----(
mialam nadzieje, ze dzis poplotkujemy jak to bywalo za dawnych czasow, a tu puuuusto
ktoras ma nr tel do Justyny? niepokojace ejst, ze tak dlugo sie nie odzywa:-(
po poludniu troche sie rozruszalam i nadawalm do zycia. chyba z asprawa pysznej kawki mrozonej;-)
nawet odkurzylam samochod i bylysmy an spacerze po sliwki. nie musze mowic, z emnie rozdelo
dzis jeszve u nas nie padalo i teraz jest suuuper cieplutki wieczor:-) az milo posiedizec na dworze. malo takich bylo tego lata.
oczywiscie przypominaja mi sie randkowe nocne spacery:-):-)alez sie rozmarzylam.......
No i już się nie mogę doczekać kolejnego usg ;-) (za dwa tygodnie)
to byly najfajniejsze momenty w ciazy:-)
Ja tez dzis nie do zycia...Nel chora
Lekarka kazala mi sie zastanowic nad zlozeniem wniosku o sanatorium i chyba tak zrobie, tylko chciallabym pod koniec wrzesnia a po pierwsze nie wiem czy to czasem dlugo nie trwa a pewnie tak no i ta zas..... sprawa w sadzie 6.10
uuuuuuuuuuuuuuu, bidulka:---(
a bierze cos na uodpornienie? cos czesto choruje:-(
Rabka jest wszedzie polecana dla dzieci chorowitych. a nawet zmiana klimatu na gorski nie pomogla?
Dziweczyny wracam jutro do domu wiec odezwe sie w poniedzialek bede miala duzo czasu to tez bywac bede regularnie
szczesliwej podrozxy:-)
pewnie wam smutno odjezdzac:--(
a u rodzicow jaka pustka pozostanie:----(
Podziel się: