reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
świetnie:tak:aż mi się przypomnialo jak moje dzieci byly malutkie i lezka się w oku zakręcila:zawstydzona/y:a Matuś jak zobaczyl Mateuszka to powiedzial dzidzia:happy:(pierwszy raz ).
rano teżzainstalowalam se ten program i bawie się w kolaże ale takie coś jak ty teżbędę musiala zrobić:tak:

Majandra mi Mateuszek w sobote wstal o 6.20 i niespal caly dzień:szok::no:o 12 polożylam go do łóżeczka ale on zamias spać to 2 godziy stal i patrzal co ja robie w kuchni chcialam go uspać później o 15 ale przyjechali goście i on już o spaniu nie myślal sama bylam w szoku że wytrzymal caly dzień bez marudzenia pierwszy raz mu się coś takiego zdarzylo
 
A ja znowu sie witam po dluzszej nieobecnosci.I wkoncu musze to przyznac ze mamy z mezem pecha do komputerow i laptopow.Wgral nam sie taki paskudny wirus ze musielismy oddac kompa do naprawy bo maz nie mogl sobie sam poradzic z nim.Mam nadzieje ze tym razem bedzie wszystko dobrze i nie zostane znowu odcieta od okna na swiat.
Ja czuje sie dobrze chodz juz zmeczona.Chcialam bym juz urodzic i miec wszystko za soba.Przeczytalam na naszej stronie-tam gdzie jest opisana ciaza tydzien po tygodniu,ze jakby teraz sie dziecko urodzilo to ma duze szanse na przezycie.I to mnie troche wstrzymalo z mysla o szybszym porodzie.Co prawda zostalo jeszcze 8 tygodni i spewnoscia minie bardzo szybko,ale dla mnie i tak spewnoscia bedzie sie ciaglo okrutnie.
Ciesze sie ze moglam do was wrocic.Pojde sie polozyc bo cos mnie dzisiaj plecy strasznie bola.Jak mnie maz dopusci pozniej do kompa to doczytam co tam u was slychac nowego.
Tym czasem sie zegnam i goraco pozdrawiam.
 
reklama
No i ja witam ponownie późnym popołudniem. Dzień minął jak szalony bo był u nas dziadziuś:tak: oczywiście zjawiła się też moja siostra i takie mam terza mieszane uczucia:zawstydzona/y: bo zachowuje się jakby nic się nie stało i jeszcze złości że musiała wziąć urlop bo mama nie może być z mały a do tego nie wiadomo jak to długo potrwa:-( na pytanie czy złożymy się razem na wieniec powiedziała że chyba wiązanka wystarczy:baffled: a jeśli już to ewentualnie jakiś nie drogi max do 50zł. Teraz mi jeszcze bardziej przykro i trochę wstyd za własną siostrę. Znajoma mi ostatnio powiedziała że jakby nie wiedziała to w życiu by nie uwieżyła że my jesteśmy siostrami.

Anetasa a jak trzyma się babcia ? Bo to takie straszne pochować własne dziecko:-( nie wżne ile ma lat

Właśnie o babcie się teraz martwię bardzo bo nie zaciekawie to wszystko wygląda. Ona nie wierzy że Andrzeja już z nami nie ma i obawiam się żeby nic jej się nie stało zwłaszcza nie wiem jak przetrwa pogrzeb bo wtedy będzie musiała już przyjąć to do wiadomości że jej najukochańszy i najmłodszy syn odszedł:-(
 
Do góry