reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Nie no coś Ty pracuję jeden dzień 14godzin a potem mam 2 dni wolne. Kto by wytrzymał taką pracę codziennie?No chyba żeby mi płacili 10tyś no i musiała bym nie mieć dziecka bo przecież jej bym nie poświęciła dla żadnej pracy ani pieniędzy.
 
reklama
No bo jak jestem w domu to nie mam czasu pisać tylko Was ewentualnie podczytuję. Za to w pracy staram się nadrobić:tak:

Majandra dobrze, że ta temperatura pod wieczór nie skoczyła trzymam kciuki może sen mu dobrze zrobi i rano się obudzi zdrów jak ryba:tak:
 
Majandra - trzymam kciuki za Maciusia. Dobrze ze zadzownilas. Dziwna taka goraczka. Na Jamajce Stach mial 39 stopni, po Ibum mial 37,5 i zadnych innych obajawow. Moze to byla 3-dniowka bo rzeczywiscie trwala 3 dni. Moze Macius to teraz ma? Zdrowka mu zycze:tak::tak::tak:
Carioca - brawo brawo brawo dla Stasiulka!!!! I zauwazylam ze masz nowy suwaczek...ze palenie rzucilas? Szacun:tak:. Ja ostatnio pale 1go dziennie - czasu brak.:sorry2:

I dzis mam ogromne wyrzuty. Stasiek tak piszcal i wrzeszcal przez pol godziny ze i ja mu nawrzucalam...ale tak ze az mnie gardlo boli:zawstydzona/y:. Nie wiem co mu sie dzieje. Potrafi byc taki nieznosny ze nie poznaje mojego synka...Co robic kiedy dziecko tak histeryzuje? Wymusza? drze sie bez powodu? a moze ma powod?:baffled::szok:
 
Hruda mojej siostry mały miesiąc starszy od Natalki też gdzieś od dwóch tygodni zrobił się taki nieznośny histeryzuje, tupie nogami itp ręce opadają. Siostra stosuje niby "karnego jeżyka" jak mały jest nie dobry ląduje w łóżeczku. Na początku potrafił tam wrzeszczeć nawet pół godziny ale im dalej w las tym lepiej ostatnio ląduje tam na chwilkę bo szybciutko się uspokaja i może wrócić do zabawy. Ja nie wiem czy bym tak potrafiła słuchać płaczu Natalki ale u nich już naprawdę było źle.
 
Hruda mojej siostry mały miesiąc starszy od Natalki też gdzieś od dwóch tygodni zrobił się taki nieznośny histeryzuje, tupie nogami itp ręce opadają. Siostra stosuje niby "karnego jeżyka" jak mały jest nie dobry ląduje w łóżeczku. Na początku potrafił tam wrzeszczeć nawet pół godziny ale im dalej w las tym lepiej ostatnio ląduje tam na chwilkę bo szybciutko się uspokaja i może wrócić do zabawy. Ja nie wiem czy bym tak potrafiła słuchać płaczu Natalki ale u nich już naprawdę było źle.
Oj tak. Moj tupie, kladzie sie, uderza glowka w podloge, dlawi sie i dusi wydzierajac sie. Robilam mu juz karnego jezyka w lozeczku ale po kilku minutach nie wytrzymalam tego wrzasku. Wiem ze potem moze byc jeszcze gorzej - bicie, gryzienie i rzucanie przedmiotami - az sie boje. Nie wiem co robic...a bylo to takie rezolutne i grzeczne dzieciatko!Zmiana nastapila doslownie w tydzien.
 
Hruda u mojej siostry było to samo. Szymek był grzecznym, spokojniutkim chłopcem. Czasem się śmialiśmy że to moja Natala miała byc chłopcem a on dziewczynką i nagle masz babo placek. Po tych dwóch tygodniach rewelacji nie ma ale postępy są widoczne. Najgorzej na dworze jak się uprze to rób co chcesz. Mój ojciec już nawet nie chce z nim wychodzic na spacey bo się wstydzi a babcia jak babcia robi co Szymuś każe no i tu też jest problem bo u babci wszystko wolno a w domu niedobra mama wprowadza kary. Boję się że nic im w ten sposób nie wyjdzie, ale to nie mój w sumie problem to oni muszą go rozwiązać ja narazie staram się żeby przypadkiem Natala się nie napatrzyła i nie zaczęła próbować.
 
Hrudzia moze mu przejdzie moze to tylko taki okres jakis etap w jego zyciu
nie wiem co poradzic bo ja na szczescie przez takie cos przechodzic nie musze
hanifka jest grzecznym dzieckiem zero problemow, sama sie bawi, zajmie soba jak jest glodna przychodzi i sie sama upomina mowiac am am ladnie juz spi takze bogu dzieki
#aha no i wlasnie znalazlam kolejnego zabka dolna czworke
 
reklama
Do góry