reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

U nas dzis chodno i brzydko cala nac padalo.

Doti kazda ciaza jest inna.Ja sie nie spodziewalam ze ta ciaza bedzie taka jaka jest.

A moja Naomi ma dzis roczek.Rany jak ten rok szybko minol,nawet nie wiem kiedy.

Widze ze temet goracy temet tesciow sie odnowil.Wspolczuje wam ze nie mozecie sie dogadac.Ja mam super tesciow.O czym juz nie raz pislalam i nie bede sie powtarzac i was zanudzac.

Trzymajcie sie dziewczynki,zagladne pozniej.
 
reklama
u nas nocka minela spokojnie. czyli jednak to zachowanie malej bylo spowodowane emocjami.

Nuśka - ten czosnek (ok. 1/4 ząbka) wyciskam do ziemniaczkó do obiadku, dodaje masełko i widelcem mieszam. Wcina i podtem waniajet, ale nie chorujet.

a nie szkodzi takiemu malcowi na watrobe?to chyba ciezkostrawne jest:sorry2:

Carioca, ja w ogóle zauważyłam, że Maciuś zrobił się grzeczniejszy. Często sam podchodząc do czegoś zakazanego wyciąga tylko rączkę, patrzy na mnie i kręci główką, bo już wie, że nie wolno:tak::-) Denerwuje się jeszcze czasem tylko jak mu nie pozwolę wejść do pokoju, gdzie jest komputer, ale ta nerwówka trwa dosłownie chwilę.

Jeśli chodzi o zabawki to dziś na ćwiczeniach Maciuś bawił się taką fajną farmą z Chicco. Te zwierzątka tak głośno i dość realnie muczą, szczekają itp. że jak koń zarżał, to Maciuś aż się wystraszył:-D

link do farmy CHICCO farma (447333248) - Aukcje internetowe Allegro

a julitka robi sie coraz bardziej nierwowa. na wszelkie zakazy reaguje zloscia, wypreza sie jak chce ja ubrac, aona nie ma ochoty, ryczy wsciekle jak nie robie tego, co chce...
straam sie stawiac na swoim i olewac jej nerwy, ale nie zawsze jest to mozliwe:no:

dziewczyny znacie jakisz szybki sposób a obieranie grzybów bo ja to chyba będę robic do rana:wściekła/y::-(

monia, i jak grzybki?
mnie dzis juz nerwy zlapaly jak je kroilam. w ogole nie widac dziur po robakach, a lazi tych glizd setki! raz byla taka wielka, ze sie przestarszylam, krzyknelam i przestraszylam mame:-D:-D
nie mam pewnosci, czy nie zjemy dzis ssosiku z "mieskiem":-D:szok::-D

Witam

co do pracy magisterskiej to czeka mnie teraz dużo pracy i właśnie miałam napisać że nie dam rady przynajmniej przez jakiś czas tak często zaglądać na forum ale obiecuję że będę podczytywać co u was słychać no i jak wszystko się ułoży na pewno postaram się nadrobić zaległości
Mam teraz sporo problemów i nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzę trzymajcie kciuki bo na prawdę będzie ciężko
Aneczka na prawdę współczuję ja mam taką teściową ale na szczęście z nią nie mieszkam ale po każdej wizycie u babci Zuzka jest nieznośna oczywiście cały czas jest noszona na rękach jak tylko jęknie zaraz ją zabiera i nie chce mi jej oddać :wściekła/y:
ale koniec z tym zawsze starałam się nie prowokować kłótni itd ale ostatnio tak mi podpadła że nie mam ochoty podtrzymywać "miłej" atmosfery po prostu nie będę tam jeździć W nigdy specjalnie nie zależało na kontaktach z rodziną tylko ja głupia nalegałam żeby zadzwonił do mamy czy ją odwiedził ale chyba coś się we mnie wypaliło bo jak przyjdzie co do czego to i tak jestem najgorsza ...

luandzia, duzo zaparcia do pracy mgr i rozwiazania problemow zycze!

co do tesciowe czy mamy, to one obie chca dogadzac julitce zkazdej strony i rozpieszczac. jednak ja mam na nie caly czas oko i jesli cos zauwazam nie tak, to mowie i w zasadzie to mnie sluchaja. chyba ze znow zrobia cos zle przez zapomnienie


Donkat, zapomniałam Ci odpisać właśnie na temat pracy mgr. No więc mam pierwszy rozdział. Bardzo skromny i w dodatku jeszcze nie sprawdzony. Masakra.:zawstydzona/y::sorry2::wściekła/y:

oj, wspolczuje. nie lubialm tego zajecia:no: powodzonka!:-)

Luandzia, ja nie mam tego problemu. Moi rodzice zrobią co im każę i nie wtrącają się. I też często mówię, że lekarz czy rehabilitantka zabroniła. To właśnie najlepiej działa:tak::-D:-p Mama czasem podsuwa swoje pomysły, ale ja zwyczajnie robię po mojemu. A teściów mam daleko, na szczęście:tak:;-):-)

jesli sa trafione, to chetnie wykorzystuje, ale jak mi sie nie podobaja to robie tak samo.

najlepiej sie zachowala moja mama: bodajze we czwartek przed weselem szlam usypiac niunie i mowie: mamo, a moze choc ty ja uspisz, to sie juz przyzywczaicie do siebie i zobaczysz jak my usypiamy.
mama pod nosem do P: aaaa, ja to zrobie lulu-buju na rekach i gotowe
P: oj, nie! bo potem bedziemy mala prostowac przez miesiac:-D
babcia chcac niechac nauczyla sie uspyaic julitke w lozeczku.
i wiecie, ze za 1szym razem julitka bardzo protestowalal, nie chciala sie polozyc, tylko na rece? wyczula ze z babcia moze wszystko.jednak mama byla twarda, nie ugilea sie i teraz nie ma tego problmeu.

ja tez nie mam takiego problemu tesciowa sie nie wtraca moja mama rowniez po daleko mieszka :-)

ale czasem dobrze by bylo jakby byly blizej i troche pomogly, prawda?

. A Maciuś mały katar ma od ponad tygodnia. Mąż już wyzdrowiał, a Maciuś jeszcze nie.:wściekła/y::no:
.

majandra, julitce katarek tez ciagnal sie ponad tydzien, ale doslownie tylko 1-2 dni dluzej i przeszlo:happy2:

A ja właśnie gotuję zupę porową. Puchotka

nie gotowalam nigdy. z reszta P nie lubi porow, aLE JA BYM CHETNIE ZJADLA. POPROSZE PRZEPIS W SALATKACH....

Witam!
. Zdrówko lepiej mleko z czosnkiem pomogło został tylko katar ale cholerstwo mnie przytyka i przez to kaszle.
Nie wspomnę już o tym jak się wydziera jak jej nos czyszczę. Sąsiedzi chyba myślą że się nad nią znęcam. Ale cóż siła wyższa najwyżej policja mi zapuka do drzwi.

u nas cxyszczenie noska na pocztku przebiegalo spokojnie,ale z kazdym dniem bylo coraz glosniej:wściekła/y:

aneczka, dziewczyny juz udzielily ci sporo madrych rad, wiec nie bede sie powtarzac. szczerze ci wspolczuje takiej patowej sytuacji.
ja jestem zawsze zwolennikiem spokojnej rozmowy: wiec moze postaraj sie zrodzicami porozmawiac, wytlumaczyc swoje racje, poprosic o zrozumienie przynajmniej na jakis probny czas, zeby sie nie wtracali, a jesli beda efekty, to sami sie przekonaja, ze nie maja racji
trzymaj sie dzielnie!
 
donkat Nie noc cos Ty. Filip zasypia gdzies o 19-20 i spi do 8 no chyba ze sie obudzi z moim mezem jak wstaje do pracy i wtedy jest 7. A pozniej ok 9-10 drzemka ok1,5 godz :) I dzis tez sie polozylismy o 10 i teraz wstalismy :) Tylko u nas jest godzina do tylu wiec jest dopiero 11:58.
 
Donkat z grzybami skończylam dopiero przed 24 ale naszczęście D mi pod koniec już pomógl:tak:a moja mama jak dowiedziala się ile tu u nas jest grzybków to juz się zapowiedziala że dziś przyjeżdżają na grzyby:-D
Mój MAteuszek spi od 11:szok: ale jak się teraz obudzi to dopiero pójdzie spać już na noc:tak:

kto dziś jeszcze nie glosowam to zapraszam do oddania glosu na Mateuszka:-)
ja od rana zbieram glosiki na NK wyslallam już chyba z 300 wiadomości:tak:
 
Ostatnia edycja:
donkat Nie noc cos Ty. Filip zasypia gdzies o 19-20 i spi do 8 no chyba ze sie obudzi z moim mezem jak wstaje do pracy i wtedy jest 7. A pozniej ok 9-10 drzemka ok1,5 godz :) I dzis tez sie polozylismy o 10 i teraz wstalismy :) Tylko u nas jest godzina do tylu wiec jest dopiero 11:58.

kapuje. juz sie przerazilam, ze tak dlugo spi:-D:-D

znow mam problem z kompem: tym razem nie widac mi gornego i dolengo paska strony:zawstydzona/y:

justyna, dzieki za wiadomosc na priva:tak:
 
reklama
Donkat z grzybami skończylam dopiero przed 24 ale naszczęście D mi pod koniec już pomógl:tak:a moja mama jak dowiedziala się ile tu u nas jest grzybków to juz się zapowiedziala że dziś przyjeżdżają na grzyby:-D
Mój MAteuszek spi od 11:szok: ale jak się teraz obudzi to dopiero pójdzie spać już na noc:tak:

kto dziś jeszcze nie glosowam to zapraszam do oddania glosu na Mateuszka:-)
ja od rana zbieram glosiki na NK wyslallam już chyba z 300 wiadomości:tak:
Mi się udało dzisiaj już drugi głosik oddać także do 22 bedę dalej próbować tylko nie wiem jak to jest żeby móc drugi raz w tym samym dniu zagłosować trzeba wyłączyć kompa a ja to zauważyłam przez przyadek bo na chwilę prądu zabrakło:-DTo jeszcze kilka takich głosików dzisiaj oddam jak dobrze pójdzie:tak:
 
Do góry