reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

Uciekam spac, Nel juz po pierwszym przebudzeniu a ja musze miec sily na aktywna noc z moim 'noworodkiem':-D Kiedys to sie siedzialo nocami....
Poza tym popracowalam troszke nad filmem z roczku, musze go jeszcze poprzegrywac na plyty i wyslac gosciom. Zrobilam tez zdjecia z filmu ale wyszly fatalnie, moze Photo Shop cos uratuje.
Nel rozwalona na lozku...nie wiem gdzie sie poloze...chyba sobie materac kupie:-D
ale to chyba ma po mnie bo ja uwielbiam wykorzytywac cala powierzchnie lozka:-D:-D dobranoc kochane, do jutra
 
reklama
Moja mama mnie nie słucha ale na szczęście ma podobne podejście do wychowywania dzieci więc nie ma takiego problemu
za to z teściową jest masakra ona kompletnie nie rozumie że Zuzia to nie jest jej kolejne dziecko nie jest jeż Kasią ani Julkiem(dzieci sióstr W) i to że co dla nich było dobre (chociaż ja mam wątpliwości) musi sprawdzać się u Zuzki
 
justyna, ten twoj S jest tak zakrecony, czy mysli ze sie nabierzesz na jakies prezentacje/
ja bym sie mocno wkurzyla, gdybym sie dowiedizala za 5 dwunasta o takiej wizycie. z reszta P ustala ze mna w sumie wszystko, bo chyba ja u nas bardziej decyduje co, kiedy i z kim:confused::nerd:
Zazwyczaj S nie wkręca mnie,ale jak byli goście (a pisałam kiedyś,że on wtedy jest pochłonięty wyłącznie goszczeniem się) to przytaknął byle się rozłączyć. Wogóle zauważyłam,że jak praktycznie wpadnie na weekend do domu to jest zakręcony jak czeski film.

Aneczka zapamiętaj sobie raz na zawsze nasi rodzice wychowali więcej dzieci niż my i lepiej się na tym znają! A tak na serio to czasami myślą,że pozjadali wszystkie rozumy,a każda ich rada jest złota.
Powinnam iść spać,ale młody wybił mnie,a poza tym sciągam "Nieodebrane połączenie"
 
Hej. Ostatnio nie mam czasu na BB, mały znów w nocy miał gorączkę, ale on ma takie dziwne napady co godzinkę, raz jest dobrze a za chwilę główka jakby z pieca wyciągnięta.
Niech w końcu te zębiska się przebiją, bo myślę, że tu tkwi problem, bo więcej objawów nie ma.
Od 1 do 5 prawie nie spaliśmy.Na szczęście J nie jedzie dziś na budowę to sobie troszkę odpocznie
Teraz moje maleństwo z gorącą głową usnęło.

A co do wtrącania się w wychowanie to u mnie też nie ma problemu, mamę mam bardzo blisko, ale nie wtyka nosa, czasami tata cos próbuje krytykować, ale mama zaraz go przywołuje do porządku i mówi, że to my jesteśmy rodzicami a jemu jak cos nie pasuje to niech wyjdzie na dwór się przewietrzyć.
A teściowa mieszka dalej i też nic nie ingeruję, bo widujemy się 4-5 razy do roku, a wogóle to ona ma BARDZO cichy charakter.
 
Ostatnia edycja:
Wiem Majandra, że jeden głosik, ale może któraś jeszcze nie oddała i zechce własnie zagłosoac na mojego brzdąca. A u Moni w konkursie ( ten co lin ma w podpisie) to można głosować co 24 godziny.

A ja właśnie gotuję zupę porową. Puchotka
 
Witam!
Ja znowu w pracy bo teraz jedna poszła na urlop i pracuję co drugi dzień. Przerąbane ale jakoś dam radę:wściekła/y:. Zdrówko lepiej mleko z czosnkiem pomogło został tylko katar ale cholerstwo mnie przytyka i przez to kaszle. Natala też niby zdrowa ale jak śpi to kaszle jak cholera:-( i przez to się przebudza. Byłyśmy wczoraj u lekarza ale stwierdził że to zwykła infekcja syropek i witaminki i będzie po wszystkim. Zobaczymy a najgorsze że ta moja mała małpa nie chce brać leków. Do tej pory nie było problemów a teraz musimy to robić na siłę. Nie wspomnę już o tym jak się wydziera jak jej nos czyszczę. Sąsiedzi chyba myślą że się nad nią znęcam. Ale cóż siła wyższa najwyżej policja mi zapuka do drzwi.
 
anetasa ja kiedś robiłam staż w recepcji hotelowej, bardzo mi ta praca odpowiadała, ale nie stety nie chcieli zatudnić tylko brali co 3 m-ce stażystów. Chwalę sobię tę robotę , niestety za późno na zmainę profesjii.
 
reklama
Ja w sumie jestem zadowolona. Pracuję co prawda od 8 do 22 także zazwyczaj jak wychodzę to mała dopiero wstaje a jak wracam to już dawno śpi ale po tem mam 2 dni wolne więc nadrabiamy:tak:A praca też nie zaciężka;-) większość czasu siedzę czytam książki albo na necie to allegro albo forum a czas leci i pieniążki też w sumie nie są takie najgorsze.
 
Do góry