reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Dziendoberek. Wczoraj obejzalam sobie z rodzicami "u Pana Boga w ogrodku" i poszlam pozno spac, a moj Stasiek ranny ptaszek od 6tej na nogach.
U nas tez wialo w nocy, a teraz jak gdyby nigdy nic poranek coraz piekniejszy.
Maraniko - ja podaję Staskowi Sinlac, bardzo mu smakuje. Tez jest skazowcem, ale oprocz mleka narazie toleruje wszystkie pokarmy dobrze, odpukac.
 
Dzien dobry w ten wietrzny sobotni poranek...
chyba cala Bolandie wywieje na wskros...i dobrze, niech przywieje wiosne i ciepelko!
Tygrysku - za dziadami nie nadazysz - albo lojalnie cie motywuja a jak juz dochodzisz do celu nagle staja w oslupieniu i "goraca glowka" ze przeciez konkurencja nie spi hehhe:-D
Doti - winszuje oddzielnego spania. My takowe dopiero wprowadzimy jak odwiedze J w UK bo w domu czekaloby mnie gruntowne przestawianie mebli, kanap itp...ale marzy mi sie
Majandra - powodzenia na sesji...a z tymi szwami to nie za dobrze. Ja mialam podobnie ale gin zauwazyl to podczas pierwszej wizyty po porodzie i w pore ( za pomoca specyfikow) sie wygoilo...wiec moze teraz u ciebie tez bedzie poprawa, oby!!!

a czy juz obnizylyscie "wyrka" pociech na II poziom nizej?
I mam pytanko z puli kulinarnych...poradzcie co moge zrobic z boczniakow...myslalam o zwyklych samzonych w panierce ale ile mozna...moze wy macie jekies pomysly?
 
Doti - ja tylko jedno pytanko do Ciebie...widze na twoim avaterze ze masz chuste...czy nosisz jeszcze synala w niej? czy juz za duzy i ciezki? jak to wyglada?zastanawiam by sobie nie kupic na lot do uk...bo lecimy o 21(nie ma innych godzin) i Stachu bedzie na bank spiacy tak wiec czeka mnie jadka, masakra i koniec swiata...az mnie brzuch rozbolal z nerwow, co to bedzie:szok::szok::szok:...a chusta moze ulatwi mu zasniecie...
 
a czy juz obnizylyscie "wyrka" pociech na II poziom nizej??
Ja jeszcze nie obnizylam hanifka w lozezku lezy i spi tylko w dzien w nocy spi z nami tak przez ta chorobe jakos sie poprzestawialo ze jak zasnie wieczorem w lozeczku to pol godziny i sie budzi i biore ja do nas...moze wy mi cos poradzicie jak przekonac ja do wieczornego spania w lozeczku....
Dzis nocka minela znosnie hanifka wstala przed 2 i przed 6 na mleczko i spala do 8...
Na dworze u nas tez nie zaciekawie no ale mezus w domu to trzeba to wykorzysac pojedziemy po dzieciaki ja skocze na solarium spacerek zaliczymy wieksze zakupy zrobimy no i dzien jakos zleci...
 
I mam pytanko z puli kulinarnych...poradzcie co moge zrobic z boczniakow...myslalam o zwyklych samzonych w panierce ale ile mozna...moze wy macie jekies pomysly?

Makaron z boczniakami

skład:
250 g wstążek
sół
masło
świeża szałwia
400 g boczniaków
olej słonecznikowy
pieprz
sól ziołowa
1/2 strąka żółtej papryki
4 plastry wędzonej surowej polędwicy

Makaron gotuje się al dente w dużej ilości osolonej wody, odcedza. Do ciepłego dodajemy masłoi szałwię. Oczyszczone grzyby kroi się na małe kawałki, smaży na oleju ok 5 min. Przyprawić je solą ziołowąi pieprzem. Pokrojoną w paseczki paprykę i polędwicę ułożyć na tależach, na to ciepły makaron i grzyb


Sałatka makaronowa z boczniakami

skład
250 g muszelek
200 g pieczarek
200 g boczniaków
2 ząbki czsnku
3 łyżki oleju
sok z cytryny
3 jaja na tewardo
1 łyżeczka octu winnego
5 łyżek oliwy
1 pęczek szczypirku
sól, pieprz

makaron jak zwykle al dente z solą, przelać zimną wodą, odsączyć, wymieszać z łyżką oliwy. Grzyby oczyścić, pokroić w paski, Olej rozgrzać na patelni, wrzucić rozgnieciony czosnek, porcjami smażyć boczniaki na chrupiąco, potem pieczarki. Doprawić solą, pieorzem, sokiem cytrynowym. Jaja posiekać, szczypiorek też, doprawić. Z reszty oliwy i octu zrobić sos, wymieszać składniki sałtki z sosem.

Boczniak z pomidorami
Składniki:
- ok 50 dag boczniaka
- 3 duże pomidory
- 2 średnie celube
- olej do smażenia
- sól
- czosnek granulowany
- świeża natka

Wykonanie:
Boczniaki oczyścić, dokładnie opłukać, osuszyć na sciereczce, pokroić w niezbyt cienkie paski, oprószyć granulowanym czosnkiem. Pomidory obrać ze skórki (po spażeniu wrzątkiem) pokroić w ósemki. Cebule obrać i pokroić w krążki. Na dużej patelni dobrze rozgrzać olej, kłaść na niej paski boczniaków poobsmażyć je najpierw z każdej strony na złoty kolor, a następnie zmniejszyć ogień kródko poddusić, wyjąć, dokłądnie odsączyć z oleju. Pozostały na patelni olej wylać, wlać nowy, rogrzać kłaść na nim krążki cebuli, obsmażyć je z bou stron na złoto, wyjmować po ocieknęciu oleju, Natkę pietruszki opłukać, osuszyć drobno posiekać. W slaterce wymieszać obsmażone kawałi boczniakai cebule oraz cząsktki pomidorów, słątke lekko oprószuć solą, obficie posypać natką pietruszki.

Wskazówki i uwagi:
jest to samodzielne danie z pieczywem lub dodatek do wiekszego zestawu obiadowego

WIECEJ PRZEPISOW >>>TUTAJ<<<


 
dziekuje Klavell..tyle pysznych przepisow ze jedna tacka boczniakow to za malo...ale chyba zrobie w ciescie francuskim bo mam takowe w zamrzarce.
 
Ale sie smakowicie weekend zaczyna na forum i jak tu sie odchudzic:baffled:
klavell mniam mniam chyba pobiegne do sklepu po boczniaki.Klavell a jak juz jestesmy w temacie to moze wkleisz jakies przepisy na popularne dania i desery tureckie.Kiedys jadlam jak bylismy w Turcji i bylo bardzo pyszne.

hruda a nosidelko nie sprawdzilo sie w podrozy?Ja tez niedlugo bede leciec i mam zamiar wpakowac mala do nosidelka.

atruviell wiesz moze ja zaczne ta kopenhadzka od poniedzialku?:confused:Pisalas ze zchudlas na niej to sprobuje.A moze sie przylaczysz?

A ja juz opuscilam lozeczko bo mala sama sie podciaga do siadu.
 
reklama
Ja jeszcze nie obnizylam lozeczka na 2 poziom. Mialam problem taki ze Stasiek mi sie brzydko wyginał podczas spania (pewnie jakies przyzwyczajenie po zwalczonym juz impulsie odginania sie do tyłu). Więc moj tata polozyl go po prostu na brzuszku i tak Stachu spi pieknie, a ja sie nie martwie ze bedzie mial skrzywiony kregoslup. Za to martwie sie zeby sie nie przydusil i sprawdzam co chwile, ale juz chyba to nie grozi.

Ja tez zastanawiam sie nad chusta, po powrocie od rodzicow mam zamiar brac juz Staska ze soba wszedzie gdzie sie da, bo nie chce obciazac tesciow i mam dosc jezdzenia nocą na zakupy do otwartego 24 g/d Tesco. Bede go sobie w tej chuscie brala ze sobą. Mam taką Infant carrot ale jak dla mnie to powinna wyladowac na tej naszej liscie niewypałów. Mysle o takiej wiązanej elastycznej. W tej ksiazce "co nieco o rozwoju dziecka" taka chusta podana jest jako dobra rzecz, bo dobrze podtrzymuje kręgosłup dziecka, ale ludzie czemu to kosztuje 150 zł za 1,5 metra materiału???

Wiązana Chusta Elastyczna Polekont DUŻO KOLORÓW (316955915) - Aukcje internetowe Allegro

albo taka Hamalu (190 zł :/ ) z Bebelulu:

Bebelulu
 
Do góry