Dziewczyny mnie też od kilku dni boli podbrzusze, czuje sie jak bym tam miała kamienie a czasami mnie kłuje i strasznie sie martwie co to moze byc, na szczescie nie mam żadnych plamień. Stresuje sie w pracy bo jak mi sie cos stanie to nikt nie wie o moim stanie i chyba w tym tygodniu komuś powiem.
Jedna dziewczyna w pracy puszcza do mnie plotki w stylu: "Nora chyba jest w ciązy, zobacz jaki ona ma brzuch, na pewno jest w ciąży..." a ja mam jej ochotę odpowiedzieć " No i co z tego ja też jestem.." nie wiem dlaczego ale mnie to drażni i jakoś mi przykro jak tak do mnie gada. Chyba jestem przewrażliwiona stres mnie pożera, strasznie sie boje powiedzieć w pracy dopiero 4 tydzień tam pracuję. I jeszcze te niepokojące bóle... może zacznę brać tą No-Spe co myslicie?
Ps. mój nick się wziął z ksiązki "Baltazar i Blimunda", którą uwielbiam, tak sobie skróciłam imię głównej bohaterki
Jedna dziewczyna w pracy puszcza do mnie plotki w stylu: "Nora chyba jest w ciązy, zobacz jaki ona ma brzuch, na pewno jest w ciąży..." a ja mam jej ochotę odpowiedzieć " No i co z tego ja też jestem.." nie wiem dlaczego ale mnie to drażni i jakoś mi przykro jak tak do mnie gada. Chyba jestem przewrażliwiona stres mnie pożera, strasznie sie boje powiedzieć w pracy dopiero 4 tydzień tam pracuję. I jeszcze te niepokojące bóle... może zacznę brać tą No-Spe co myslicie?
Ps. mój nick się wziął z ksiązki "Baltazar i Blimunda", którą uwielbiam, tak sobie skróciłam imię głównej bohaterki