reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Hanifka od pewnego czasu wcale nie je duzo po skonczeniu 2 miesiecy jej posilki wygladaja nastepujaco... i niech mi nikt nie mowi ze je zbyt duzo i za czesto bo je normalnie tak jak zaleca producent mleka zapiski sporzadzone sa od wczoraj wieczora
20:00 mleko 200 ml
01:00 mleko 100 ml
04:30 mleko 120 ml
08:30 herbatka 95 ml
10:00 mleko 100 ml
12:30 woda 60 ml
13:00 mleko 130 ml
15:50 woda 50 ml
17:00 mleko 170 ml
do tego wypije jeszcze wody ok 50-60 ml i jedna porcje mleka ok 20-21
 
reklama
Klavell - nie przesadzaj, nikt ci niczego nie wmawia. Dzielimy się z tobą swoimi doświadczeniami, spostrzeżeniami i próbujemy jakoś pomóc, jeśli nie chcesz, nie skorzystasz. Proste. Moje wyliczenia opierają się na informacjach podanych przez ciebie na tym forum, tak więc niczego nie wymyślam, ani nie piszę nieprawdy.

Z tego co piszesz w ostatnim poście wynika, że udało ci się wyregulować karmienie, tzn. porcje mleka, bo to jest podstawowy problem. I jest super. Łącznie 820 ml mleczka na dobę, to jest jak najbardziej OK. A to czy dziecko ma nadwagę czy nie, jak już pisałam, wynika z siatek centylowych, a nie z czyjejkolwiek złośliwości. No, ale ty wiesz lepiej. Z mojej strony to koniec dyskusji na temat Hanife i jej żywienia.
 
Dziewczyny...pare dni temu stracilam wszystkie dane z dysku,pisze juz do Was z zupelnie nowego kompa bo nic nie dalo sie uratowac a siedzialo przy tym kilka tegich glow...wszystkie zdjecia Nel zniknely...kazdy tydzien po tygodniu..a mialam to za pare dni wszystko zgrac na plyte bo chcialam wyslac jako prezent mezowi na gwiazdke:-( Teraz odzyskuje to co wyslalam np. na babyboom lub w mailach znajomym ale i tak bylo tego wiecej..np. na porodowce ...Cholera co ja bym dala zeby to odzyskac...bylabym w stanie ja jeszcze raz urodzic,powaga!
 
Dzialali na tym samym praogramie co serwis...dane zostaly nadpisane i nie ma szansy odzyskania ich przynajmniej teraz..no chyba ze mam 25 .000 i zrobia to w jakis specjalnych wrunkach czyli sterylne pokoje, spacjalna temperatura itp...:-( a wiadomo ze to jest niemozliwe....szkoda gadac,juz 3 dni becze bez przerwy:zawstydzona/y:
 
ATRU - ja nie napisalam ze mi cos wmawiacie i piszecie nie prawde jestem wam wdzieczna za rady i pomoc wiem ze niczego nie wymyslacie, bo wiem co tu na forum pisze...napisalam tylko by nikt nie mowil mi ze hanifka za duzo wypija a chodzilo mi tu o osoby ktore pisza bzdury na moim blogu, ktore nie maja w ogole pojecia o tym ile mala je, nie chodzilo mi o was i tak jak zauwazylas od pewnego czasu hanifka wypija mleczka tak jak napisalam wyzej czyli duzo mniej niz miesiac temu sama sie przestawila nie ograniczalam jej widocznie bedac calkiem malutka potrzebowal wiecej jedzonka teraz juz apetyt jej troszke zmalal... teraz wypija tyle ile powinna...i naprawde dziekuje wam za wszystkie cenne rady i wskazowki...
 
czesc dziewczyny
nie bylo mnie 24 dodziny a nadrabiałam 48 :)
Klavel już ci dziewczyny tyle napisały że nic nie ma do dodania. Powiem tylko, że koleżanka też miała pulchniutkiego niemowlaczka a teraz ma śliczna zgrabną dwulatkę. Nie ma reguły!
Mój Omar ma niesamowite puce, szczególnie na zdjęciach ze mną, bo na innych nie :-D ma takie pączusie wsam raz do całowania :-)
Co do spania to z pomorza zawiało na podlasie. Omek przespał od 22 do 7 rano. Jak to zobaczyłam obudziłam mężulka bo myślałam że zegarek się zepsuł. Cyce miałam jak balony. Pierwszy raz tyle mleka w nich było bo mały przespał 2 posiłki a w nocy karmie go cycą.
Kupek robi 5-6 dziennnie, ale tylko do czystej pieluchy (wyobraźcie sobie ile dziennie pieluch nam schodzi! :-D:-D:-D:-D:-D:-D Lekarz stwierdził, że może robić po każdym posiłku byleby nie miał biegunki.
Co tu jeszcze miałam napisac...
Aha byliśmy w końcu na bioderkach. Myślałam że mały będzie marudny, płaczliwy bo tego dnia strasznie wrzeszczał a dzień wcześniel poleciały mu pierwsze łzy. A było tak - położyłam go na stół a on w śmiech. Pan doktor nalał na niego żel a on w śmiech :-D:-D:-D
Ciekawe czy jutro na szczepieniu też tak będzie ;-);-);-)
 
Aneczka na prawdę mi przykro też bym płakała jakbym straciła wszystkie zdjęcia Igorka. Ja wiem że to cię i tak nie pocieszy ale pomyśl ile jeszcze cennych chwil do sfotografowania przed wami:tak::tak:

Jeżeli chodzi o kupeczki to u nas póki co (karmie piersią) jest ich sporo prawie przy każdym karmieniu.

Klavell wiem, że to Ci się nie spodoba ale niestety jak zdecydowałaś sie pisać bloga i wklejać tam zdjęcia to musisz się liczyć z tym że komentarze będą różne bo tyle ile ludzi tyle opinii, co nie oznacza że ja się z nimi zgadzam. Fakt że czasem forma wypowiedzi pozostawia wiele do życzenia. Mam nadzieje że się nie obraziłaś bo ja osobiście lubię Ciebie i Twoją córunię. Pozdrawiam i przesyłam buziaczki dla Hanifki.

Próbuję zmierzyć małego i co się okazuje to wcale nie takie proste:rofl2: bo u nas w przychodni mierzą tylko główkę i klatkę piersiową.

Atruviell a jak maluszek skończył już brać antybiotyk?
 
reklama
Aneczka, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji... nie wiem co bym zrobiła. Domyślam się jak to przeżywasz. Słabe to pocieszenie, ale nuśka ma rację, będzie jeszcze wiele okazji...
To zarazem przestroga dla nas wszystkich. Zgrywajmy zdjęcia na płytki!! (Mądry Polak po szkodzie :zawstydzona/y::-()
 
Do góry