reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniówkowe mamy

mam nadzieje że tam na dole z dzidzią wszystko ok, złapałam infekcje mam katar i boli mnie gardło no i ogólnie złe samopoczucie, ale tez od momentu tej infekcji pobolewa mnie brzuch, jak leżę to jest ok ale jak dłużej (tak z 15 minut) siedze albo chodzę to boli, mam w domku nospę więc łykam
w nocy źle sypiam - boje się, wiecie sama się tak nakręcam że jest niby coś nie tak
 
reklama
ponoc teraz w ogole czekaja nas bole jak przy @ bo macica zaczyna ten swoj najwiekszy rozrost i mozemy odczuwac to dosc mocno...

Tygrysek, bedzie wszystko ok :) Zobaczysz :)
 
na pewno będzie dobrze:) przejdzie katarek i już:)
nie można myśleć tak dużo o tych negatywach bo się samemu dodatkowo można nakręcić...
moje poczucie ostatnio tez nie jest najlepsze...
ale objawy są tylko takie, że czuje się strasznie zmęczona, senna...może to kwestia ciśnienia i braku kawy:)
albo pchełka wyssysa ze mnie wszystkie witaminy :)

czasami tez czuje jakieś ukucia jakby w jajnikach, ale na farum czytałam że nie jestem osamotniona :)
 
No widzę, że nie tylko ja sie martwię wszystkim na zapas..Jutro ide do ginki i mam nadzieję, że zrobi mi pierwsze USG. Tak bym chciała usłyszeć , że wszystko jest OK. Głupie obawy zaczęły mnie nachodzić po tym, gdy okazało się, że moja przyjaciółka miała puste jajeczko :sick:
DZiewczynki, czy Wy też macie taki apetyt? Ja jadłabym wszystko...hihi:-)
 
hej jestem padnięta byłam dzisiaj w Zusie złożyć sobie papiery do książeczki rodzinnej, podchodze do babki a Ona Mi mówi że muszę jechać do Jaworzna bo tam właśnie pracuje mój mąż :realmad: :realmad: myślałam że się rozsypię z kupy :hmm: :oo2: :wściekła/y:

czyli do ginka pójdę dopiero we wtorek a nie w poniedziałek :confused: :confused: :baffled:

idę się położyć

miłego dzionka buziaczki dla Was :-D
 
a ja sie dowiedziałam, że na moim zwolnieniu brakuje kodu choroby i bez tego zakład nie zapłaci mi 100% tylko 80 i musze iśc spowrotem do rodzinnego żeby to poprawił
 
reklama
mam nadzieje że tam na dole z dzidzią wszystko ok, złapałam infekcje mam katar i boli mnie gardło no i ogólnie złe samopoczucie, ale tez od momentu tej infekcji pobolewa mnie brzuch, jak leżę to jest ok ale jak dłużej (tak z 15 minut) siedze albo chodzę to boli, mam w domku nospę więc łykam
w nocy źle sypiam - boje się, wiecie sama się tak nakręcam że jest niby coś nie tak

Tygrysku nie zamartwiaj się...na pewno wszystko będzie dobrze. Mnie w ciąży non stop bolał brzuch tak jakbym za chwilę miała dostać @ - do lekarza na usg biegałam co 3 tygodnie, i zawsze wszystko było ok. Do tego od 5. m-ca miałam lekkie skurcze macicy - i też wpadałam w panikę, ale nic złego się nie działo.

A jeśli chodzi o ogólne samopoczucie to podobnie jak Ty często byłam osłabiona, zakatarzona i wiecznie miałam stan podgorączkowy - ale to w ciąży norma.

Tak więc głowa do góry! Będzie dobrze:-) :tak:

A tak w ogóle to Was podczytuję, bo miałam nadzieję że do Was dołączę i znowu zostanę Wrześniową Mamą, ale nic z tego.

Mimo wszystko, będę sledzić jak Wam rosną brzuszki.

Pozdrawiam...
 
Do góry