reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

xeone testu jeszcze nie mam musze się wybrac na wyprawe do apteki, bo B nie chce,
a może twój mały strasznie głodniej po kąpieli
my kąpiemy wiki na wieczorynce a na wiadomościach karmię czasem jeszcze podczas m jak miłość mała ssie.
aha i przed kąpielą jakieś 30 minut zazwyczaj tez je i jest spokój
 
reklama
Dzieki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi !
Carioca77 jeszcze nie pojechalam, zdazylam sie przejsc do sklepu i nic wiecej sie nie rusza, nadal skurcze co 10 ,co 15 minut. Poczekam az moj J. wroci z pracy i jak dalej beda takie same to i tak jedziemy do szpitala, no chyba, ze sie wczesniej ruszy.
 
Tygrysku - czekam z niecierpliwoscia na wynik testu, chociaz pewnie nie jestes w ciazy.

Xeone - moj Maly nie lubi tych zabiegow tez, ale sie nie drze tylko jakby mogl to by uciekl, tak wywija nozkami i raczkami i pełza na przewijaku. Bierzemy go do kąpieli jak zje i jest senny, staram sie go delikatnie rozbierac zeby jak najmniej go rozbudzać, ale po kąpieli i tak jest niezadowolony.

Dziewczyny - jakich pieluszek uzywacie?

A mój Mały skończył dziś calutki miesiąc!
 
ja uzywałam już prawie wszystkich, heapy, pampers, hugiess, tesco i z biedronki pozostały jeszcze duck i z netto do przetestowania, i powiem tak:
pomiędzy tesco a pampers nie zauważyłam róznicy we wchłanianiu i romiarze, heapy są takie grubsze ale szerokie i jak dla mojego grubaska to fajnie bo się na nóżkach gumka nie odbijała, huggies niby ok ale nie dla okrągłych dzieciaczków, odbijały się mocno gumeczki, po biedronkowych zauważyłam zaczerwienienia w okolicach pupy i tak zostało mi ich jeszcze 15 i uzywam 1 dziennie, na noc pampersa albo tesco,
kupuje takie pieluchy które są akurat na promocjach
 
już nie pamiętam ktosiępytał czy układamy dzieciaczki na brzuszku, ja swoją córcię często układam na brzusku nawed w dzień tak czasem śpi jak marudzi i wtedy dłużej śpi i jest spokojniejsza,
piszecie dużo o różnych specyfikach na kolki ja jeszcze małej nic takiego nie podałam, chociaż często pije napar z melisy i kopru włoskiego własnej produkcji, a tak nic po za tym a czasemjest trudno ale masuje i ukłądam na brzuszku i pomaga
 
Hej kobitki ,

kina - czekamy na ciebie juz rozdwojona :-)

Nie wim co moja mala ma za krostki na twarzy, na szyjce i na klatce piesiowej.Na twarzy nie sa one takie widoczne ale buzka jak sie dotyka to jest hropowata :-( krostki sa bardziej widoczne na szyjce i na klatce :-(
Na poczatku myslalm ze to tradzik niemowlecy... poki nie pojawily sie krostki na klatce piersiowej. Gdy juz tam wyskoczyly bylam pewna ze to potowki- obnizylam temp w domu, lekko mala ubieralam ale prawie juz po 2 tyg i krostki nadal sa :-(
co to moze byc ? Czy tak moze wygladac uczulenie na proszek w ktorym piore ? Ale czy to mozliwe zeby to bylo uczulenie na ten proszek jesli wczesniej pralam jej ciuszki w tym samym ale plynie ???
A moze to skaza bialkowa ??? Ale czy skaza bialkowa tez jest gdy dziecko karmione jest mlekiem modyfikowanym ??? Nie wiem co to jest i zaczyna mnie to juz niepokoic a nawet denerwowac bo moja ksiezniczka ma krostki buuuu
 
Carioca77 na szczescie blisko, samochodem niecale 10 minut, ale jak cos to moge wezwac karetke, polozna zaopatrzyla mnie w specjalny nr tel dla rodzacych, wystarczy, ze zadzwonie i juz sa. Tymczasem dalej bede Was podczytywala ;-). Pozdrowienia!!!
 
reklama
Carioca - ja też mam taką nadzieję. Nie pomyślałam, żeby po zakropieniu solą fizjologiczną spróbować odciągnąć katarek. Nie mam jednak Fridy, tylko zwykłą gruszkę gumową. Chyba muszę się zaopatrzyć. Co do układania malucha na brzuszku, to Tymek nie bardzo lubi leżeć w tej pozycji. Jedynie jak położę go sobie na klatce piersiowej to jakoś wyleży, a tak to się buntuje i płacze. A jeśli chodzi o pieluchy, to na razie używam Pampersów New Baby, bo paradoksalnie w relacji cena do jakości, wychodzą najtaniej. Potem chyba przerzucimy się na niemieckie Babylove. Ale przy Kubie też przetestowałam większość z dostępnych na polskim rynku i stwierdzam, że - przynajmniej w przypadku Kuby - najlepsze okazały się właśnie Pampersy i Huggies'y Super Flex (te z postaciami z Disney'a).

Xeone - mój Tymi też się drze po kąpieli. Wczoraj kąpałam go po raz pierwszy w wanience i wyglądał na zdziwionego tą sytuacją. Ale generalnie leżał sobie spokojnie na foczce i przyglądał się co robi z nim jego mama. Natomiast od momentu przeniesienia na przewijak i rozpoczęcia zabiegów wycierająco-pielęgnujących zaczął się rozpaczliwy płacz. Nie wiem, czy z głodu, bo jadł godzinę przed kąpielą. Wydaje mi się, że raczej nie podobało mu się to wycieranie, smarowanie, podciąganie i przesuwanie. Jak tylko skończyłam go ubierać, to oczywiście się uspokoił.

Tygrysku - kobiety, które nie karmią regularnie piersią mogą dostać miesiączkę po 4 tygodniach od porodu, czyli organizm jest teoretycznie przygotowany do zajścia w kolejną ciążę. Ale ty karmisz naturalnie i nie dokarmiasz Wiki, więc sądzę, że raczej jeszcze owulacja nie wróciła i tym razem możesz czuć się bezpiecznie. Ale w miarę upływu miesięcy, kiedy przystawia się dziecko coraz rzadziej, zaczyna się dodawać inne pokarmy do diety, laktacja na pewno nie zabezpieczy przed zajściem w ciążę i mimo braku miesiączek organizm kobiety może być już gotowy na kolejną ciążę (czyli dochodzi do jajeczkowania).
Tygrysku - piszesz, że pijesz melisę. Czytałam gdzieś, że melisa wpływa źle na laktację, tzn., że jest jednym z ziół - obok szałwii - stosowanym przy likwidowaniu laktacji.

Mała-gorzatka - te krostki to może być uczulenie na proszek. W końcu proszek różni się składem od płynu. A mleko modyfikowane - jak najbardziej - może powodować skazę białkową. Przecież w tym mleku podstawowym składnikiem jest zmodyfikowane na potrzeby ludzkich niemowląt mleko krowie. Tylko mleka hypoalergiczne (Nan HA czy Bebilon HA) oraz lecznicze hydrolizaty takie jak Bebilon Pepti czy Nutramigen zapobiegają lub leczą objawy alergii. Przy czym, jeśli pediatra stwierdzi skazę białkową to wówczas nie wolno maluchowi podawać zwykłego mleka modyfikowanego ani nawet tego z oznaczeniem HA, a jedynie preparat mlekozastępczy - najczęściej lekarze przepisują wówczas Bebilon Pepti lub Nutramigen. Wracając do krostek to zaczekaj jeszcze i sprawdź ten proszek, a najlepiej wróć do płynu, albo stosuj podwójne płukanie przy praniu tym proszkiem w pralce. Do kąpieli dziecka dodaj roztwór z kalii (rozpuść 1/2 tabletki w szklance wody i dolej do wody w wanience). Jeśli to zwykłe podrażnienie skóry lub potówki to powinno pomóc. Oczywiście, najlepiej przy następnej wizycie zasięgnąć porady lekarza. No a jeśli nie ma innych objawów chorobowych, takich jak gorączka, katar, kaszel, bóle brzuszka, kolki, trudności z robieniem kupy, to raczej nie jest nic groźnego.
 
Do góry