reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Donkat - może docenią Cię bez pleców, budżetówka to super sprawa. Ile jeszcze masz stażu, dzieje sie cos w zatrudnieniu, moze ktos odchodzi?
Majandra - rany, to niezły ból musial byc, zeby trzy proszki brac. Moze niedospana jestes?
Anetasa - mam nadziej, ze moze jednak czas zaleczy i Twoje ranki i zadry. Przykro mi, ze trudne masz stosunki z mamą, nie tylko ze wzgledu na Tuśkę, ale i Ciebie.
Nuśka - pol roku bez choroby to sporo, mimo aktualnej choroby.
Monia - milego popołudnia na urodzinkach :)

Mnie wzieło też jakies choróbsko, słaba jestem, kaszel i zmierzyłam sobie temerature a tu 38,5. Polozylam maluchy spać na drzemkę, obiad mam z wczoraj i sama też wskakuję pod kocyk. Dom obrasta brudem, ale trudno.
 
reklama
Dzięki, NuŚka. Ja myślę, że ten ból głowy spowodowany jest zbyt długim siedzeniem w domu.
Kurde, muszę napisać jeszcze minimum 11 stron, by mi pracę przyjęli :wściekła/y: A ja nie mam już o czym za bardzo pisać :no:

Carioca, moje mieszkanie, to dopiero syf. Sprzątam pobieżnie, bo mi szkoda czasu, ale oczywiście na neta mi nie szkoda :-D:zawstydzona/y:
 
My już po zakupach:tak: trafiłam na angielskim stoisku na targu kiecke dla młodej na wesele:-) takze mam ją już z głowy:tak: młoda szalejej z zuzu a ja gotuje zupe i zaraz iore się za kapuche bo mi się młodej zasmażanej zachciało:-) no i musze chałupkę odtrolić bo syf zewsząd wygląda:wściekła/y: mam wrażenie, ze ja ciągle sprzątam a syf jak był tak jest dalej:wściekła/y:
 
Aneta, podeślij, proszę, troszkę kapustki do mnie ;-):-)

Taka ładna pogoda była i już pochmurno się zrobiło. Pranie na balkonie muszę pilnować, bo chyba zacznie padać.
 
Majandra chętnie, ale niespecjalnie jest się czym dzielić:baffled: kupiłam 2 główki ale oczywiście w praniu tak się zbiegły, ze mało tego, a ja jeszcze nie mogęsię oprzeć i co chwile mocze ryja w tej kapuście:zawstydzona/y::-D jak tak dalej mi pójdzie to na jutro nic nie będzie:szok:
 
Aneta, podeślij, proszę, troszkę kapustki do mnie ;-):-)

Taka ładna pogoda była i już pochmurno się zrobiło. Pranie na balkonie muszę pilnować, bo chyba zacznie padać.

Bo to słonko przyszło wreszcie do Nas:-)

Majandra chętnie, ale niespecjalnie jest się czym dzielić:baffled: kupiłam 2 główki ale oczywiście w praniu tak się zbiegły, ze mało tego, a ja jeszcze nie mogęsię oprzeć i co chwile mocze ryja w tej kapuście:zawstydzona/y::-D jak tak dalej mi pójdzie to na jutro nic nie będzie:szok:

Jak Ty ją pierzesz zamiast gotować to się nie dziwię ;-):-D
 
Monia ale masz wlosy oporne,moje ledwo poczuja blond to juz sa jasniejsze.
Nuska(?) babka wplacila w koncu tyle ile powinno byc. No ale teksty mnie rozwalily, na koncu napisala mi,ze mam w koncu dac jej jasna odpowiedz,bo przeciez ona chce przelew robic:-D
Carioca na 100% chodzilo o mnie??? Bo ja nie odczulam nic nie teges z Twojej strony w zadnym temacie, no chyba,ze to ja cos odpisalam,ale nie mialam nic kasliwego na mysli.

No a do P Donki nie dzwonilam,bo kurna zapomnialam,ze numeru nie mam:baffled:

Jakis kiepski mam nastroj. Z rana bylismy na targu, pozniej do Opla,bo oleju nam ubylo. Nie mialam ochoty i wyszlo na moje. Caly dzien w plecy, obiad na wyscigi,bo S juz glodny i czepianie sie o byle co, wrrrrrr jak ja nie cierpie smerfow......
 
reklama
Widzę, że jednak nikogo nie ma co by mi dotrzymać towarzystwa więc nie pozostaje mi nic innego jak przestać się oszukiwać, że ta góra prania sama się za siebie weźmie i poprasuje:szok::-D;-) a więc żelazko w dłoń;-)
 
Do góry