reklama
Wtajcie, w takim tempie to ja jestem w stanie nadążać za tym wątkiem
Długi weekend, nie mamy większych planów, nudzi mi się i sprzątam, wczoraj wyszorowałam łazienkę na lux błysk, nawet fugi szczoteczką do zębów wyczyściłam. Nigdy nie było tam tak czysto. I po tym dziś mnie tak w kościach łamie, że łomatko. Starość nie radość. Dziś się biorę za kuchnię.
Donkat - nazgrywałam sobie filmów na dysk zewnętrzny z planem że podczas świąt sobie pooglądam. I doopa bo okazało się, że coś się zrąbało i mój lapek teraz nie widzi tego dysku. Ogólnie musimy poczyścić komputery i porobić porządki w nich bo chodzą jak woły. I kupiłam sobie taką książeczkę w empiku do poczytania, taka jakaś prosta dla uczących sie jezyka. Mam w domu Idiotę w oryginale (i nie chodzi tu o mojego męża ;-)), jakoś od 5 lat nie mogę go przeczytać. Suwaczek poprawiam, zwlaszcza ze kolejny kilogramek spadł :-)
No i znalezlismy nianie, dalam ogloszenie na facebooku i zglosila siem oja kolezanka ze studiow. dzis juz byla na 2 godzinki poznac sie z Sabi i przypadly sobie do gustu. jestem spokojna, bo znam dziewczyne, no i Sabi ja szybko zaakceptowala
Długi weekend, nie mamy większych planów, nudzi mi się i sprzątam, wczoraj wyszorowałam łazienkę na lux błysk, nawet fugi szczoteczką do zębów wyczyściłam. Nigdy nie było tam tak czysto. I po tym dziś mnie tak w kościach łamie, że łomatko. Starość nie radość. Dziś się biorę za kuchnię.
Donkat - nazgrywałam sobie filmów na dysk zewnętrzny z planem że podczas świąt sobie pooglądam. I doopa bo okazało się, że coś się zrąbało i mój lapek teraz nie widzi tego dysku. Ogólnie musimy poczyścić komputery i porobić porządki w nich bo chodzą jak woły. I kupiłam sobie taką książeczkę w empiku do poczytania, taka jakaś prosta dla uczących sie jezyka. Mam w domu Idiotę w oryginale (i nie chodzi tu o mojego męża ;-)), jakoś od 5 lat nie mogę go przeczytać. Suwaczek poprawiam, zwlaszcza ze kolejny kilogramek spadł :-)
No i znalezlismy nianie, dalam ogloszenie na facebooku i zglosila siem oja kolezanka ze studiow. dzis juz byla na 2 godzinki poznac sie z Sabi i przypadly sobie do gustu. jestem spokojna, bo znam dziewczyne, no i Sabi ja szybko zaakceptowala
Witam ze śnieżnej krainy zaczął u na sypać śnieg jakoś przed 9 i już biało wszędzie a na aucie mam z 3cm warstwę puchu normalnie szok z tą pogodą
Carioca super, ze udało się tak szybko znaleźć nianie i najważniejsze, że znasz dziewczynę zawsze to lepiej powierzyć dziecko komuś znajomemu mam nadzieję, ze Sabi polubi swoją nianiusie i wszystko bedzie ok;-)
Carioca super, ze udało się tak szybko znaleźć nianie i najważniejsze, że znasz dziewczynę zawsze to lepiej powierzyć dziecko komuś znajomemu mam nadzieję, ze Sabi polubi swoją nianiusie i wszystko bedzie ok;-)
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
witam!
moi sie ubieraja, t zn maja zamir, ale im jakos nie wychodzi, tylko sie ganiaja po domu. jedziemy zaraz do tesciowej
czy u was BB normalnie dziala? ja mam bardzo dziwny widok stron, taki jakby "roboczy". wszystkiego trzeba dlugo szukac i ciezko jest. mysle, ze to tylko chwilowe
Carioca, no to rpblem niani z glowy. oby sie ta kolezanka sprawdzila w tej roli
Aneta, snieeeg? totez u nas zimne powietrze, ze szok! wlasnie takie sniegowe! pomieszanie z poplataniem z ta poogda!
moi sie ubieraja, t zn maja zamir, ale im jakos nie wychodzi, tylko sie ganiaja po domu. jedziemy zaraz do tesciowej
czy u was BB normalnie dziala? ja mam bardzo dziwny widok stron, taki jakby "roboczy". wszystkiego trzeba dlugo szukac i ciezko jest. mysle, ze to tylko chwilowe
Carioca, no to rpblem niani z glowy. oby sie ta kolezanka sprawdzila w tej roli
Aneta, snieeeg? totez u nas zimne powietrze, ze szok! wlasnie takie sniegowe! pomieszanie z poplataniem z ta poogda!
Donuś śnieg, snieg i cały czas pada zgarnęłam już z samochodu bo boję się że do wieczora to bym płógiem musiała się po mietku przejechać a krajowa 8 na Wrocław od Kłodzka już zablokowana ubaw za to miałam z rana z gości którzy namiętnie czaskali zdjęcia przed pensjonatem i śmiali się, że poustawiają w aparatach daty bo nikt im nie uwierzy
Witam i ja.
U nas wszyscy zdrowi, od piątku miała rodziców w domu , wczoraj na noc wrócili do siebie.
W niedzielę 1 maja mielismy spływ kajakowy, było super, pogoda dopisała , padało tylko przez 10 min i to tak porządnie a my na środku rzeki.... ogólnie było ekstra, płynęlismy 6 godzin , więc możecie sobie wyobrazić jak nas ręce bolały, na finiszu czekały na nas kiełbaski, karkóweczka i pifko
Teraz dzieci są na urodzinach koleżanki (- sąsiadki ).
W między czasie bylismy bez auta prawie przez tydzień, ale juz jest naprawiony.
Pozdrawiam wszystkich.
Aneta zimy nie zazdroszczę, brrrrrrrrrrrrrrrrrrr pamiętam jak chodziłam do podstawówki któregos roku na pochód 1 majowy przygotowałam sobie samdałki dzień wczesniej a jak rano wstalismy to leżał śnieg.....................
U nas wszyscy zdrowi, od piątku miała rodziców w domu , wczoraj na noc wrócili do siebie.
W niedzielę 1 maja mielismy spływ kajakowy, było super, pogoda dopisała , padało tylko przez 10 min i to tak porządnie a my na środku rzeki.... ogólnie było ekstra, płynęlismy 6 godzin , więc możecie sobie wyobrazić jak nas ręce bolały, na finiszu czekały na nas kiełbaski, karkóweczka i pifko
Teraz dzieci są na urodzinach koleżanki (- sąsiadki ).
W między czasie bylismy bez auta prawie przez tydzień, ale juz jest naprawiony.
Pozdrawiam wszystkich.
Aneta zimy nie zazdroszczę, brrrrrrrrrrrrrrrrrrr pamiętam jak chodziłam do podstawówki któregos roku na pochód 1 majowy przygotowałam sobie samdałki dzień wczesniej a jak rano wstalismy to leżał śnieg.....................
reklama
Podziel się: