AsiaKC
Just mama
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2007
- Postów
- 3 717
Witam!
Wczoraj padąłm ale dziś zajrzałam.
Doti - trzymajcie sie - wiosna przyszła musi być lepiej!
Gagulec - zdrówka!
A nie ma u Was zerówki w szkole? Może tam Ola mogłaby iść na poranne godziny? bo takie zajęcia od 13tej to kitowate trochę. Chyba że byś zagadała i udałoby się młodego wkręcić - sporo dzieci jednak rodzice czy babcie odbierają w pierwszym roku po obiedzie i może Mati mógłby te parę godzin posocjalizować się z dziećmi?
Znikam do prac domowych bo nie mam w domu żadnego dziecka i musze to wykorzystać :-)
Wczoraj padąłm ale dziś zajrzałam.
Doti - trzymajcie sie - wiosna przyszła musi być lepiej!
Gagulec - zdrówka!
Współczuję monia :-( Najbardziej wkurzające jest to że sporo dzieci dostało się do przedszkola bo rodzice mieli lewe pieczątki na papierach niestety. Doskonale wiem jak to jest. U nas działa jakiś fart chyba bo generalnie nikłe szanse mamy w naborze skoro ja nie pracuję. Na szczeście Paweł się dostał (z przypadku), Łukasz jako rodzeństwo też. Teraz do nowego Łukasz ma miejsce też głównie dzieki Pawełkowi którego muszą przyjąc do szkoły a przedszkole jest oddziałem przyszkolnym.no bo za dużo dzieci jest i jedna grupa musi byc popołudniowa bo więcej dzieci niż sal i dzieci 6 letnie rodziców niepracujących(jednego z rodziców) własnie w tej grupie są...i znów nie zrobili grupy 3 latków przez to a 4 latków przyjeli tylko tych których oboje rodziców pracuje
A nie ma u Was zerówki w szkole? Może tam Ola mogłaby iść na poranne godziny? bo takie zajęcia od 13tej to kitowate trochę. Chyba że byś zagadała i udałoby się młodego wkręcić - sporo dzieci jednak rodzice czy babcie odbierają w pierwszym roku po obiedzie i może Mati mógłby te parę godzin posocjalizować się z dziećmi?
Znikam do prac domowych bo nie mam w domu żadnego dziecka i musze to wykorzystać :-)