reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Justyna to życzę Ci żeby chociaż Twój Mati się dostał -trzymam kciuki
Nuśka a jak Igorek dostał się?pewnie tak bo Wy oboje pracujecie....
czyli z tego wyniknie że mój Mateusz jako jedyny z wrześniaków nie będzie chodził do przedszkola.............
 
czuję się wywołana, Majandra ;-)
jestem, żyjemy jakoś. ciągle jakieś choroby, mnie masakrycznie boli gardło, chłopcy kaszlą, w święta zaliczyliśmy wirusa żołądkowego (ja i chłopcy), kroplówkę w szpitalu (Wojtek), a na dobitkę wczoraj pochowaliśmy moją kochaną babcię.
brzmi pesymistycznie, ale nie jest źle, już teraz pójdzie ku lepszemu. ja mam mega dużo pracy - nawet teraz siedzę i tłumaczę - tylko zrobiłam 5 minut przerwy i zajrzałam na bb ;-)

Monia, a co do przedszkola, to my się dowiemy dopiero 10 maja. Przykro mi, że Mateusz się nie dostał. Sprawdź jakieś domy kultury w pobliżu czy nie prowadzą zajęć dla dzieci. U nas jest takie mini przedszkole 4-godzinne, bez jedzenia, ale zawsze coś.
 
Doti przykro mi z powodu babci:-(a Wam życzę dużo zdrówka żebyście już mniej chorowali a najlepiej wcale:tak:a i staraj się robic częściej przerwy na BB;-)
jeśli chodzi o zajęcia w domu kultury to we wsi obok wiem że są tańce i zajęcia plastyczne ale ani jedno ani drugie Mateusza nie zainteresuje a takiego mini-przedszkola to u nas niestety nie ma:no:no coż pójdzie do przedszkola dopiero jak już będzie musiał isć czyli jako 5 latek a tymczasem dalej będzie siedzieć w domu z mamusią
 
No dobra, suwaczki zmienione, trochę porządku w końcu ;-)

Monia, nie obiecam, że będę częściej wpadać. Jeżeli już to na zamknięty. Coraz bardziej jestem sceptyczna do udzielania się publicznie w sieci. Nie chcę być za bardzo dla wszystkich transparentna. ;-)
 
witam!

ale mi niunka z rana podniosla cisnienie! nie dosc, ze nie chciala wczoraj szybko zasnac i dzis ledwo ja dobudzilam, to byal awantura, bo nie cche spodni tylko sukienke!!!! rety, nigdy sukienki nie chciala!!! tlum,aczylam jej, ze wlasnie powiesilam pranie i wszystkie ladne rajtuzki sie susza, to nie mogla zrozumiec tylko darla japke!!!!!!!!!!!!!!


dzis mam zamiar isc na aerobik

wczoraj mielismy przedszkole an podworku:4dzieci. az mi dziwnie to nasze podworko wygladalo, bo w kazdym rogu cos sie dzialo-ahaha!


zła jestem:wściekła/y:Mateusz nie dostał się do przedszkola a Ola będzie w grupie popołudniowej od 13-18:wściekła/y:


oj Monia, bidulko, cos nie macie szczescia do tego przedszkola :(
 
Witam i ja poświątecznie.
Normalnie ten tydzień jest masakryczny- po świętach i przed ' świętami" nie mogę się wbić w rytm pracy, a czas mi przelatuje dosłownie przed nosem. I mam wrazenie, ze wszytsko robie jakoś z automatu, bezmyślnie:zawstydzona/y:
Poza tym mam niania mojej Majuchy wylądowała na święta w szpitalu i teraz teściówka pilnuje mi Nelki- co nie jest moim szczytem marzeń ale cóż...A na dokąłdke w sobote idziemy na wesele i teraz plany poszły z dymem bo babcia nie da rady z małą pół dnia i nockę wysiedzieć, a całe weselisko z małą odpada.:-(
No i co najważniejsze w końcu tatuśko (M) przyjedzie:cool2: bo święta spędził w drodze do Belgii
Teraz zmykam do moich projektów
Ps. u nas tez jeszcze nic nie wiadomo na temat przedszkola
Buziole
 
reklama
Witam się o poranku:-) z kawką oczywiście;-) dziś zaprowadziłam młodą do przedszkola bo M rano jechała do Świdnicy. Trzymajcie kciuki, bo to już chyba ostatnia deska ratunku, zeby nasze auto odzyskało swoją moc:wściekła/y: jeśli ten gościu nie pomoże to chyba spuścimy mietka z twierdzy:wściekła/y::-D Tuśka wychodząc wczoraj z przedszkola zaliczyła wywrotkę i walnęła buzią o drzwi:-( jakoś tak niefortunnie, że rozwaliła sobie pod okiem:-( krew się lała i ogólnie martwi mnie że jak się zrobi strup to ta moja mała łajza zacznie drapać i może zostać blizna:sorry2: więc chodzę za nią i ją katuje, żeby nie ruszała to szybciej się zagoi:sorry2: z radosnych wieści to młoda wczoraj przyniosła z przedszkola bilet do cyrku i wybierają się z M w sobotę;-) u nas jeszcze nie wiadomo co z przyjęcfiami do przedszkoli:no: ale mam nadzieję, ze świnie nie będą i Tuśka dalej będzie chodzić;-)
Gagulec dużo zdrówka dla dzieciaczków:tak: a czemu niania zrezygnowała?
Doti bardzo mi przykro z powodu babci:-( i Wam również dużo zdróweczka życzę:-)
Monia kurcze szkoda, ze Mati się nie dostał:-( a godziny Oli pozostawie bez komantarza:angry:
 
Do góry