Wrześniówkowe mamy

[donkat]

U nas juz jest +17

Donus albo my jestesmy gaduly straszne albo one szybko na zamkniety poszly

one chyba nawet zamknietego nie maja!
widocznie my sie super czujemy w swoim towarzystwie i dlatego tak dobrze nam idzie pisanie. chociaz , jak widac, ostatnio oslablysmy

Justyna wiem ze na Was zawsze moge polegac.I zawsze moge sie wyplakac w rekaw a ten list co przyszedl w srode to mamy do zaplaty ponad 600 funciakow za podatek gminny za rok 2007-2009 ze niby byla nie doplata z naszej strony.Dzisiaj ide to wyjasnic.

łoj, Gabids. straszne! ja Cie naprawde dobrze rozumeim, bo ja teraz tez drze an kazdy dodatkowy wydatek.
a jest sznasa, ze jest tl tylko nieporozumienie? oby ttak bylo!!

 

[gabids]

Nie wiem czy jest szansa ze to cofna.Prawdopodobnie chodzi o to ze S nie zglosil ze dostal podwyzke pensji a oni liczyli po starej pensji.Mam nadzieje ze uznaja prosbeo rozlozenie na raty.I znowu sie naslucham ze nie znajomosc przepisow i prawa nie zwalnia nas od obowiazku......sra la la la.

Biore sie za obiad a pozniej jadziem na wojne...az mi sie zbiera na wymiot.

 

[monia_l]

witam już dziś z lepszym humorem;-)
Donuś na tem mój humor wczorajszy to wszystko się skomulowało waga która mimo starań nie spada,D którego prawie czas nie ma a jak jest to tak jak by go nie było i wogóle wszystko ale dzis juz lepiej zdrówka dla Julitki
byłam dzis z Olą na testach alergicznych i wrrrrrrjak ostatnio miała robione prawie 2 albo 3 lata temu to wyszło jej tylko na psa a dziś doszedł kot,żyto,trawy,pierze,brzoza i plesni aż doktorka się zdziwiła że ostatnio tak ładnie wyszło a teraz tak dużo tego....
u nas piękna pogoda normalnie lato:-)
teraz lecę obiadek zrobic a popołudniu muszę jeszcze na jakieś zakupy skoczyc bo nic jeszcze na święta nie mam
Gabids trzymam kciuki żeby wszystko poszło ok
Aneta jak Natalka???

 

[donkat]

Monia, łoooo, ciezko bedzie z ta alergia Oli, bo co rusz cos moze ja uczulic

musze dzis do maista jechac, a nie planowalam-wwrrr! telefon P jest do odbioru z naprawy

 

[30Agulka]

Witam i ja.

Jakos nastroju i czasu brak na net.

Wczoraj bylismy u laryngologa z Adasiem i ma zakaz chodzenia do przedszkola przez miesiąc, dopóki nie wyleczy infekcji w nosie, przez to ma ciągle katar i kaszel.
Lekarz nawet nie mógł obejrzeć migdałka trzeciego ponieważ go nie było widac, wszystko ma zawalone ropą, na szczęście uszy czyste, zatoki zawalone.
Mamy antybiotyk na 2 tygodnie i inne lekarstwa do inhalacji.
Od dzis dzieci siedza w domu tzn Maja, bo sa łączone grupy i w przedszkolach juz atmosfera świąteczna.

Pogoda piekna, bardzo ciepło, mi biegaja w kr,ótkich rękawkach.

Gabits ale Was ciemne chmury dopadły, a kysz by szybko znikneły.

Monia kurka z Olą...... dziadostwa jedne.

Aneta zdrówka dla Natalki i dla Julitki Donkat

Dawno nie kilkały Gagulec- ciekawe co z praca i dziećmi.
Iza- jak tam sobie radzi z dwójką i co u nich?
Asia odezwij się
O Hrudzi nie wspomnę;-)
Luandzia????????????????
O Xeone oj BARDZO dawno nie dawała żadnych znaków

Swięta.................... pierwszy dzień na sniadanie jedziemy do teściowej a potem na 14:30 na roczek do mojego brata.
Mama sama zapropnowała by z pierwszego na drugi dzień świąta dzieci spały u niej wiec z tego sie bardzo cieszę. a drugi własnie u rodziców spedzimy.

Miłego dnia.
Musze po obiadku skoczyc na zakupy i zahaczyc dentyste bo połowa zeba mi sie rusza, wrrrrrrrrrrrrrrrrrr

 

[luandzia1]

Cześć dziewczyny czasami was podczytuje ale wszystko jakoś się teraz tak układa że na nic nie mam czasu ani siły
nie wiem co sie ze mną dzieje ale ostatnio mam problemy ze zdrowiem ciągle boli mnie brzuch mam biegunki (dzisiaj byłam w ubikacji chyba ze 20 razy) wymiotuje jestem bardzo slaba lekarka podejrzewa lambrie ale oczywiście ostatnio nie mam kiedy zrobić badań
dzisiaj na szczęście jest Iza więc pomaga przy Lence bo ja nie byłabym w stanie
Lenka też ma ostatnio ma problemy z brzuszkiem (biegunki ,wmioty)
Monia też bylam ostatnio z Zuzią na testach i jest uczulona na bardzo wiele rzeczy : topola,brzoza, wierzba, trawy ,roztocza itd ...
nie mam już siły pisac Agulka dzięki za pamięć pozdrawiam was gorąco

 

[gagulec]

Witam i ja
Tez was podczytuję, ale niestety co raz rzadziej bo w domu prawie wcale nie włączam komputera bo po pracy maluchy, spacery, karmienie, kapanie, lulanie i padam. w pracy mam urwanie gwizdka i tak sie toczy. Czasem M wpadnie do domu narobić bałaganu;-)
Najogólniej: dzieciaki smarkają, ja jestem na drugiej umowie zlecenie, po teście ale i przed rozmową kwalifikacyjną i na razie pracuję, 30 kwietnia idziemy na wesele i ciekawe jakie to uczucie być dłuższy czas bez maluchów
Zmykam zaraz do domciu wiec jeszcze przez 20 minut popracuję
Buziulki i mnóstwo słoneczko życzę.

 

[donkat]

a bez wyrwania do odpowiedzi, to sie dziewczynki nie zamelduja?;-)

ale mi ulzylo! pamietacie jak ostatnio sie zalilam na ogromny rachunek za prad. balam sie wiec terazniejszego, a tu...niespodzianka. jako, ze ostatnio byla tez spora zaliczka (mysle, ze adekwatna do tamtego rachunku), to teraz mamy do doplaty tylko ponad 20zl - uuufff!

zbieram sie i ja do domku!

milego popoludnia wi wieczoru!!!

 

[justyna800717]

Ale sie dzisiaj wkurzylam. Okazalo sie,ze cv + list motywacyjny to podanie niekompletne, odlozone na bok,bo brak zdjecia. Tylko zeby ktos cos wspomnial o tym Teraz musze isc do fotografa, zrobic milion zdjec i pozanosic jeszcze raz. Tylko ciekawe skad na to kase skoro ktos nie pracuje

 

[NuŚka]

Justyna zeskanuj fotkę i wklej do CV u Nas jak przynoszą cv to tak właśnie robią