reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

Witajcie!Ja już po wszystkim!To ja zaczęłam jednak wrzesień:-)
Nie wiem czy mam opisać poród ale.....nie miałam łatwego(lepiej rodziło się Olkę bo mniejsza),ku zaskoczeniu wszystkich ale krótki bo 2,5h ale bardzo trudny dla nas wszystkich:-(

A trafiłam do szpitala tylko przypadkowo bo był jakiś taki dziwny śluz o czym wam wcześniej pisałam.Więc poczekałam na męża aż wróci z roboty i pojechalam do szpitala.Ginekolog mnie przebadał i powiedział że to nie jest żaden objaw co do zbliżającego się porodu.Kazał zostać w szpitalu na obserwacji:-( Koło godziny 21.00 poszłam pod prysznic i ku mojemu zdumieniu cos pękło tak jak gdyby wody ale nie mogłam sprawdzić bo w natrysku była jeszcze woda.Ale przed 22.00 dostałam skurcze,myślalam że to tylko wytwór mojej wyobraźni:szok:,potem co 10min....szybko z sali ginekologicznej przenieśli mnie na porodówkę bo rozwarcie na 4 palce....a zaraz po 12-stej Bartuś był na brzuszku:-):-)
Urodził się główką w dół ale...brzuszkiem do góry(powinien kręgosłupem) z dodatkiem pępowiny na główce i szyji ale dostał 10punktów:tak:

No a tak poza tym to bolą piersi,sutki a w dodatku mam za mało pokarmu,jest mało treściwy i dokarmiam sztucznym mlekiem:-(
No i boli krocze(nacięli mnie)i pupa bo niestety pękłam(dość duży się urodził)
A więc pozdrawiam bo przy dwójce małych dzieci jest co robić:tak::tak:
 
reklama
Etka - gratulacje, tak czułam że coś się kroi, tylko my jestesmy tego nieswiadome:sorry2: To dobrze, że skoro było ciezko, to przynajmniej krótko.

To którego września urodziłaś? Ile mierzył, wazył Bartuś?
 
Witam wieczorkiem.
Etka-gratulacje!!, mam nadzieję,że się wszystko z karmieniem unormuje i szybko się zagoisz. A jak Olka reaguje na braciszka?
Carioca-miałaś rację, coś się dzieje, tylko nawet nie wiemy co, bo dziewczyny po prostu chwilowo znikają.
Atruviell-ja tez czytałam ten Język Dwulatka, od niego zaczęłam, Język niemowląt jeszcze czeka, a czytałam to np w poradni diabetologicznej jak czekałam w dłuugiej kolejce, wszystkie panie w ciąży, ja też z brzuszkiem a czytam już Język Dwulatka :-D. Dziwnie się na mnie patrzyły niektóre panie, może myslały,że ja tak już na wyrost :tak:
Majandra-Lilka na początku to potrafiła siedzieć przy piersi nawet do godziny, zdziwiłam się,jak pisałaś,że Mały się najada w 10-15 minut, potem juz tak jadła szybciej, ale zanim nauczyła się ssać to przesiedziałam z nią przy piersi pół dnia..
Tygrysku-depresja poporodowa czy coś się dzieje? Zawsze masz tu nas, wygadaj się może będzie lepiej? Życzę lepszego humorku!
Mój Staszek po urodzeniu Lilki normalnie dostał od mojego ginekologa dwa tygodnie opieki bez żadnego problemu,teraz ma dwa tygodnie patternity w pracy w Anglii, coś podobnego.
Miłej nocki w miarę przespanej życzę!
 
Etka gratuluje dzidziusia :-) Szkoda ty:-)lko, że poród nie był leciutki i troche sie wycierpiałaś. Czyzby limit na gładkie porody sie wyczerpał?!? Mam nadzieje, że NIE.

Tygrysku kochany pisz do nas jak najwięcej i żal sie ile chcesz. Może i nie zawsze ci pomozemy ale za to troche sobie ulzysz. Trzymam kciuki żeby dołki przeszły. Ty silna Tygrysica jesteś więc juz niedługo będziesz tryskac humorem i energią ;-). Buziaki

Jakis czas temu kupiłam sobie "język niemowląt" na allegro za 11 zł. Przeczytałam już cały i mam ambitne założenie wprowadzić Łatwy Plan donaszego zycia. Ciekawe tylko czy mi sie uda. Teraz M czyta książeczkę ale jakoś opornie mu idzie.
 
Witam wieczorem ale dzisiaj naprodukowałyście stron troszkę mi zajeło czytanie ale muszę być na bierząco już chyba wcześniej pisałam że BB uzależnia;-).
U nas (blisko morza) piękne słoneczko wreszcie się wybrałam do fryzjera:-) nawet jakoś zleciało no i teraz jestem odmieniona hihi;-);-) teraz tylko muszę się umówić do kosmetyczki na brwi no i jestem gotowa na porodówkę hihihihi;-);-);-).

Etka jeszcze raz wielkie GRATULACJE faktycznie jak narazie to Bartuś jest pierwszym i jedynym wrześniowym maluszkiem.

Tygrysku co jest kochana? skąd ten humorek to nie pasuje do naszego forumowego Tygryska.Może coś Cię męczy wiesz że masz nas i możesz zawsze się wygadać. A tak na pocieszenie dodam ze nie jestes sama z takimi humorkami bo w moim otoczeniu właśnie zauważyłam ze coś zaczyna dopadać coraz więcej osób to pewnie wpływ przesilienia jeśień tuż tuż.

Xeone ja też kupiłam tą książkę na allegro i za tą samą cenę pewnie tez u tego samego sprzedawcy:-) no i zobaczymy jak to będzie z tym wprowadzaniem łatwego planu w życie bo w książce to wydaje się takie proste ale jak wiadomo w realu nie zawsze.
 
Etka99! GRATULACJE!!! :-D


Atruviell! Dobrze mówisz! 18.09 melduję się rozwojona :tak::-D Och jakbym chciała :-) Niestety moje "chcenie" nie ma tu nic do rzeczy!

Ja dziś byłam na ktg. Cisza i spokój - u mnie. Ani ćwierć skurczu.

Za to na porodówce gorączka. Miejsc brakuje! Wysyłają dziewczyny do innych szpitali! Polozne maja milion spraw na raz do zalatwiania itp itd... Mam nadzieję że moj Malutek się zdecyduje na rodzenie jak beda miejsca...
 
Za to na porodówce gorączka. Miejsc brakuje! Wysyłają dziewczyny do innych szpitali! Polozne maja milion spraw na raz do zalatwiania itp itd... Mam nadzieję że moj Malutek się zdecyduje na rodzenie jak beda miejsca...
U nas to samo ciekawe jak to będzie zaczynam się bać. No ale podobnie jak Ty mam nadzieje że synuś wybierze odpowiedni moment i będzie miejsce w szpitalu;-);-);-).
 
Witam wieczorkiem
Etka gratuluje synka! zycze szybkiego powrotu do formy:)

wrocilam od lekarza i niczego sie konkretnego nie dowiedzialam, za tydzien mam przyjsc znowu, no chyba ze do tego czasu urodze - tak przypuszczam..
Nachodzilam sie dzisiaj po miescie a teraz mnie tak miednica boli ze ledwo sie do kibelka dowloklam, nie moge stanac na prawej nodze :szok: od jutra sie wyleguje przed tv i juz nic nie robie:tak::-D:cool2:
 
Nachodzilam sie dzisiaj po miescie a teraz mnie tak miednica boli ze ledwo sie do kibelka dowloklam, nie moge stanac na prawej nodze :szok: od jutra sie wyleguje przed tv i juz nic nie robie:tak::-D:cool2:

No może jeszcze troszkę jutro pochodź to maluszek wyjdzie bo Ty chyba miałaś termin na 5 września. A jak zaczniesz się jutro wylegiwać to on tam jeszcze posiedzi tak mu będze dobrze hihihi;-);-)
 
reklama
ETKA SERDECZNE GRATULACJE!! WRACAJ SZYBKO DO ZDROWIA I NIE PRZEJMUJ SIĘ, POKARMU BĘDZIE PEWNIE CORAZ WIĘCEJ;-)
Dziewczynki, witam piątkowo. u nas po dwóch dniach słonecznych, dzień pochmurny:-/
Nie mam teraz czasu. Chciałam się tylko zapytać czy ciężko dostać te liście malin? Kupiłam olej rycynowy i chcę jeszcze liście popić. dziś po południu zaczynam intensywne przygotowania. Brzuch mam wysoko jeszcze ale jestem dobrej myśli.
 
Do góry