reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Jak ja lubię taką pogodę:-) Zupełnie inaczej się czuję jak jest tak chłodniej i troszkę lepiej śpię. Wczoraj zaaplikowałam sobie dawkę antybiotyku, to jednorazowa dawka, oprócz tego biorę Ginjal, taki ziołowy preparat na odkażenie dróg moczowych, po którym siusiam na niebiesko:szok: Modlę się, żeby to wszystko pomogło i jutrzejszy wynik był już dobry.
Klavell, Majandra, Kamila, Kati-fajnie, że wpadacie na forum. Często słyszałam opinie, że jak rodzi się małe dziecko to nie ma czasu się dosłownie na nic. Widać, że to nie jest reguła i to jest dla mnie bardzo pocieszające. Jak czytam Wasze posty to bardzo ale to bardzo chcę już mieć Olafka na rączkach.
Atruviell-super, że masz już wygodne spanko:-), szkoda tylko że z tym fotelem wyszło takie jajo. Mam nadzieję, że nie będą robić problemów z reklamacją, bo i tak bidulko tyle się naczekałaś na ten komplet. Przykro mi z powodu Twojej cioci. Jestem w szoku, że te sny tak Ci się sprawdzają. Zawsze traktowałam takie proroctwa trochę z przymrużeniem oka, ale widać coś w tym jest.
Aina-córeczce chyba nic się nie stało?
 
reklama
atruviell- nareszcie! szczerze to podziwiam cie za cierpliwosc. ja to bym juz pewnie ten sklep rozniosla :wściekła/y:.
ale mnie moj maz wczoraj rozczulil. powiedzial mi, ze boi sie porodu ze mna nie z powodu widokow czy calej tej fizjologii ale z powodu mojego bolu. powiedzial, ze jak przyjdzie mnie ktos zbadac i zrobi to niedelikatnie i bedzie mnie dodatkowo bolalo to mu w ryja da :-D. biedak przezywa to chyba bardziej niz ja.
dzisiaj nici z randki z mezem :no:. poszedl do pracy na noc.
jutro mam wizyte u lekarza. ciekawe jak tam moj okruszek. jesli zwiastunem porodu ma byc to, ze dziecko sie uspokaja to ja jeszcze dluuuuugo nie urodze. brzuch mi tanczy na calego i to niemal bez przerwy.
 
Witam wieczorkiem!

Nareszcie się doczłapałam do domu. O 13:00 wyszłam z domku z zamiarem kupienia ozdobnych poszewek na poduszki a wylądowałam u fryzjera na odświeżaniu kolorku. Pomyślałam, że po porodzie chwilowo nie będzie na to czasu. No i mam nadzieję, że nie dorobię się większych odrostów do czasu narodzin mojego drugiego syna, bo chciałabym dobrze wyglądać na porodówce, he he. Jutro pójdę sobie brwi podregulować, bo własnoręcznie to mogłabym siebie najwyżej tych brwi całkiem pozbawić:-):-):-). Nie wiem, co w tych zabiegach kosmetycznych jest, ale diabelnie poprawiają humor. A z tym od paru dni u mnie było nie najlepiej. No i jestem szczęśliwą posiadaczką nowego telefonu. Oczywiście Orange miało mnie gdzieś (okazuje się, że na tych co złożyli już wypowiedzenie umowy Jaśnie Państwo się obrażają i już nie da się nic załatwić), więc zmieniłam operatora i niestety, numer telefonu. Tak że za chwilę porozsyłam nowy numer tym, które miały mój stary. Do 19 września obowiązywać będą oba.

Po raz pierwszy dowiedziałam się, że "wyglądam porodowo". Do tej pory nie miałam pojęcia o co chodzi z tym porodowym wyglądem. Ponoć chodzi tutaj o twarz, która u mnie jest jakaś taka nabrzmiała i o opadnięty brzuch. Ja tam większych zmian w swoim wyglądzie nie zauważyłam, ale dzisiaj co druga osoba mi to mówiła, więc chyba coś w tym jest:confused::confused::confused:.
 
Carioca w jednym z krakowskich szpitali, żeby dostac znieczulenie z.o. trzeba mieć zrobione badania na krzepnięcie krwi, elektrolity i cukier. Rozmawiałysmy o tym z Ainaheled bo ona tam będzie rodzic a ja sie zastanawiam.
Szkoda, że ten macierzyński nie jest potwierdzony. Tak jak ty obawiam sie, że nasz wspaniały rząd nie zajmie sie takimi przyziemnymi sprawami. A szkoda bo 2 dodatkowe tygodnie z maleństwem to dla mnie dużo.

Izabela ciekawe jak będzie z tobą. Może sie okarze, ze juz za kilka dni urodzisz :-). Trzymam kciuki i powidzonka.

Atruviell to jakies jaja z tymi twoimi meblami. Co to za sklep?!? Przydałoby sie im zrobić niezłą rozróbę i jakąś antyreklamę. Oby im sie te nasze przyslowiowe myszy zalęgły!!!!!
Przykro mi z powodu twojej cioci. Ja osobiście nigdy nie wierzyłam w te sny i mnie sie na szczęscie nie sprawdzają ale mojej babci i chrzestnej tak.
Zaszalałaś z fryzjerem :-) Oj, sama bym chetnie poszła, ale na razie moje włoski muszą trochę podrosnąć. Uwielbiam zabiegi u kosmetyczki (chociaż żadko z nich korzystam bo jakos zawsze szkoda mi pieniędzy) i w ogóle jak ktos cos koło mnie robi. Marzy mi sie taki wypad do spa:-)
I wiesz, mnie tez dziewczyny z pracy wczoraj powiedziały, że juz sie troche zmieniłam i zaczynam wyglądac porodowo. Sama widzę, że buzia mi troche napuchła i ponoc brzuszek tez opada. No i ja sama zaczynam czuć, że cos się powoli dzieje. Od wczoraj boli mnie brzuch, a raczej jakieś jego częsci. Mały ewidentnie zsunął się na dół i tak dziwnie mi naciska na krocze.

Majandra słyszałam, że kikutek może odpaść do 2 tygodni więc twój synek ma jeszcze czas ;-). Na pewno wkrótce juz go nie będzie.

Shinead ja tez odkąd jestem w ciąży to uwielbiam taką pogodę jak dzisiaj. W końcu zrobiło sie trochę chłodniej i moje palce wróciły do stanu sprzed opuchnięcia :-). Aż chce mi sie coś robic jak nie czuje się cała spocona. Trzymam kciuki za twoje jutrzejsze wyniki. Mam nadzieję, że juz wszytsko będzie dobrze i nie będziesz sie męczyć.

Wczoraj wybralismy sie z M do kina na Transformers'ów i małemu chyba sie bardzo nie spodobał. Cały czas był strasznie pobudzony i okropnie kopał i sie wiercił. Myślałam, że wyjdzie przez skórę i aż 2 razy podczas seansu musiałam wychodzic do toalety bo inaczej bym się zasikała. Oczywiście to tez była zasługa wiercipięty w moim brzuchu. 3 razy tak mnie kopnął, że o mało co nie popuściłam sobie ;-). Dzisiaj tez jakis taki niespokojny był przez pół dnia. Dopiero teraz troche prztystopował. Moze to dzięki Mozartowi i Bachowi, którego mu puszczam ok jakiś 2 godzin :-D.
 
Atru - narobiłaś mi ochoty na fryzjera, już dłuższy czas się z tym noszę, ale chyba jeszcze się wstrzymam, nie mam pomysłu na siebie chwilowo. Ale jak chodzę po sklepach, to widzę tyle ciekawych rzeczy do ubrania, ju nie mogę sie doczekać. Ale mas z tym sklepem niech ich szlag, ale fajnie że już się wysypiasz :-) Może pochwal się nam ciotkom tym wypoczynkiem.

Xeone - to Twój maluszek będzie od razu znawcą klasyki. Ja kupiłam swojemu "muzykę dla bobasa" ale chyba bedę mu puszczac jak juz będzie, bo samej ciezko mi sie przelamać do sluchania. To jest muyka klasyczna, ale nie w wykonaniu symfonicznym i do tego w tle są gaworzenia, śmiechy maluchów. Jakoś nie mogę tego słuchać. Za to maluszek często słucha ulubionej muzyki mamusi i mam nadzieję, że będzie podzielał mój gust :-)

Shinead - a ten ginjal to Ci lekarz przepisał?
 
ja tez zauwazylam u siebie jakas zmiane na twarzy. zmienily mi sie rysy i jakas taka okraglejsza sie zrobilam kilka dni temu. nie mialam pojecia, ze to moze swiadczyc o zblizajacym sie porodzie. oby... :tak:
 
Witam wieczorem.
Mojej Lilce po upadku na szczęście nic się nie stało, trochę była w szoku, płakała, ale zasnęła zaraz, a jak się obudziła to wogóle nie pamiętała,że spadła ;-).
Carioca-jasne,że możesz o niej mówić Księżniczka, my też tak czasem na nią mówimy, zwłaszcza,że ona sama się tak bawi, np okręca się jakimś kocykiem czy szmatką i mówi,że jest Bellą, i ma suknię, a tatuś jest jest bestią...I oczywiście uwielbia sie stroić, cały czas chodziłaby w pięknych sukieneczkach :-D.
Kurcze,ja też muszę do fryzjera jeszcze przed porodem skoczyć, chociaz podciąć końcówki i zrobić hennę na rzęsy,żeby nie przestarszyc pań położnych :tak:.
Xeone-podziwiam Cię,że wysiedziałaś w kinie, bo ja to musiałabym co pół godziny chodzić sikać, nie mówiąc o tym,że nie mogłabym sobie znaleźć wygodnej pozycji, zaraz by mnie wszystko bolało, a najchętniej tobym wyciągnęła nogi na siedzenie przede mną :-D.
Majandra-jak przypominam sobie pierwszą kąpiel Lilki to też nie wspominam tego najlepiej-darła się cały czas od momentu,jak ją zaczęliśmy rozbierać..:shocked2:. Ale potem było coraz lepiej i polubiła tak bardzo kąpanie,że nie chciała wychodzić z wody i tak jest do dzisiaj.
Klavell-to fajnie,że Twoja Maleńka jest taka grzeczna, oby tak dalej!
Atruviell-Ty to masz jakiegoś pecha do tych mebli,jak nie późna dostawa to znowu krzywy fotel, co to za firma??
Izabela-to porządnego masz tego faceta,możesz się czuć przy nim bezpiecznie :-D.
Harsharani-dawaj znać od razu jutro co tam, czy rodzisz? Czy cc, czy wywoływanie?
Dobrej i przespanej nocki zyczę.
 
Niestety nie...ale zaliczylam wlasnie wypad do jedynego czynnego sklepu. A to wszystko przez spodnie, ale to napisze pozniej :)
W ogole u mnie sie nawet nie zapowiada dzis. jeynie po sprzataniu jakos mnie ciagnelo.
Kurcze, dziewczyny..ani opcja cc ani opcja wywlywanie mi sie nie usmiecha...
Dobranoc
 
reklama
Witam porannie (szkoda że nie porodowo;-))
Mi nikt jeszcz enie powiedział że wygladam porodowo, bo nie wyglądam. Wydaje mi się że brzuch mi opadł, ale lekarz stwierdził, że nie. (Tzn opadł a raczej wydłużył sie bo mam go bardzo nisko i bardzo wysoko, bobas odziedziczy wzrost raczej po tatusiu :tak:).
Mi nocka przebiegła szybko i prawie bezproblemowo (nie licząc 1 spaceru!! i bólów bioder).
Życzę miłego dzionka i pomyślnego rozdwajania sie bo ostatnio nasza lista nie drgnęła :rofl2:
 
Do góry