witam ostatni raz w starym roku:-);-)
kurcze, chce porobic faktury a tu mi brakuje zlecenia

przeoczylam wczesniej, a ten spedytor-ciapa jest taki niedokladny, ze
nie mialam wyjscia, bo P mnie przegonil. czytal jak naprawic samochod
Kupilam tez takie fajne rajstopy liliowe we wzorki,ale S sie nie podobaja,bo on lubi takie klasyczne, jakby je nosil

no i powiedzial,ze jutro jak chce to pojedziemy i kupi mi inne,a ja na to leee, buty to by mi sie przydaly,a on : no zobaczymy:-)
Justa, podejrzana ta dobroc S, czy on nie am czegos na sumeiniu?????




no to i ja witam wieczorowo:-)
my sylwestra też spędzamy w domu z dziecmi

zamierzamy położyc dzieci w południe spac żeby dotrzymały do północy bo Pikollo dla dzieci zakupiony

;-)
Donkat ja też od stycznia będę odczulana ale żadnyc świstków nie potrzebuje

my jedziemy do mamy i bedziemy miec rodzinna powtorke ze swiat:-)
szampany tez juz zakupione
wlasnie molestuje Julitke o spanie,ale ona dzis twierdzi, ze :spac nie!

znajac moja gwiazde, to i tak bedzie najwytrwalsza i najpozniej pojdzie spac

prtzeciez w swieta to sie kladla ok.24

Monia, P zmienial alergologa i dlatego potzrebowal skierowanie, a do tego mial zaczac druga serie odczulania, wiec musial miec karte informacyjna z pierwszej
No właśnie nie mnie tylko mojego Igorka gdyby mnie to bym az tak sie nie przejęła, ale bylismy wczoraj do kontroli i juz jest lepiej ale kazała jeszcze dwa dni dawać antybiotyk .
Donkat a jak mama bo miała złamana rękę ?
oj, to male biedaczysko:-

-

-(
mama chyba juz zapomniala, ze miala cokolwiek zlamane. w sumie to po rehabilitacji szybko wrocila do formy. etraz nawet nie narzeka, zeby ja bolala na zmiane pogody
a noga (chyba dobrze pamietam

) Twojej mamy jak? dobrze?
Spac mi sie chce,a tu jeszcze tyle dnia i nocy przede mna
wyspij sie w dzien i bedziesz szalec wnocy

Mielismy sylwestrowa noc spedzic w domku ale kolezanka zadzwonila i jak dowiedziala sie ze nigdzie nie idziemy to zaprosila do siebie.Beda 3 pary i dzieci:-)
ja lubie takie domowki

:-)
Dokładnie,
Agulka, ta niepewność jest dobijająca- mało tego przed momentem popatrzyłam na stronę internetowa, na której powyszczególniani sa kandydaci na moje stanowisku i zauważyłam, że została dodana jedna osoba- raptem po prawie 2 tygodniach wciagaja na listę kogoś nowego


Śmierdzi mi to na kilometr.

I niestety obawiam się, ze jednak powróce na łono bezrobotnych


trzymamy mooocno kciuki, zeby Ci sie udalo. a niestety wszedzie sa uklady i ukladziki i nie mamy na to sposobu:-

-(