reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Witam.
Własnie 15 min temu wróciliśmy z zakupów, mały poległ w łóżku, ja w kawką zasiadłam do Was.

Monia odpocznji kochana, jak ja bym chciała aby Maja raz na jakiś czas poszła do babci.
A co do zakupów z tatusiem, to moja MAja ma tak samo, jak jej się cos spodoba w skleoie to leci do tatuisa , ja nie pozwalam, bo np. ma cos podobnego ( a fasceci przecież nie znają garderoby) to łaskawca : TATUŚ CI TO CÓRCIU KUPI



Antea co znów z Szymonem???????

Nuska pracuj , pracuj........ nad mięśniami

Jutro jedziemy do teścia na grób i od razu zostaniemy na noc, wrócimy w sobotę na wieczór, by ten dzień zmarłych nie był w podrózy.
Małz też mi niespodziankę zrobił i umówił nas ze zanjomymi z Piły na imprezkę właśnie jutro........... boziu nie pamiętam kiedy na czyms takim byłam.
 
Szymka w poniedziałek kazali zabrać ze żłobka bo miał biegunkę więc Gośka we wtorek dała go do mamy tam podobno było już ok dopiero popołudniu znów 3 razy go przeczyściło w środę znó go dała do mamy i zaczęła się na całego ok 14 biegunka i wymioty. Poszła z nim wczoraj wreszcie do lekarza ale nie był odwodniony więc dostali leki i zalecenie diety. W nocy nadal wymiotował moja mama poszła do nich przed 10 i podobno widok był nie zaciekawy mały leżał i nawet nie wstał przywitać się z babcią a był bledziutki okropnie. Mama się przestraszyła i kazała Gośce go natychmiast ubierać pojechały do lekarza stamtąd odrazu do szpitala bo konieczne było natychmiastowe podanie kroplówki bo był już odwodniony. Są już w domu bo w szpitalu nie ma miejsc. Jutro mają się stawić znowu o 10 na kontrolę i kolejną kroplówkę.
 
wróciłam już od mamy z Mateuszkiem i 2 siatami ubrań dla młodego, sąsiadka dała bo chciała na śmietnik wyrzucic:sorry:wszystkie ubrania są jeszcze za duże ale za 2-3 lata będzie jak znalazł:tak:
no i Ola została w niedziele jak będziemy jechac na groby to ją odbierzemy:tak:
MAti usnął w drodze powrotnej wziełam przełożyłam go w domu na łóżko, rozebrałąm i śpi dalej ciekawe o której wieczorem pójdzie spac:sorry:
Aneta biedny Szymuś:-(
Justyna pozdrowienia dla Mateusza;-)
Agulka miłej imprezki:tak:no i miałam się pytac i zapomniałam czy podobało się ostatnio Mai u babci na noc?
 
Hejo
Witam z potwornym bólem głowy.
Jestem po godzinach jazdy, ale szczęśliwa bo zakończyłam sprawę, która sie wlokła od pól roku:szok::szok: i notariusza mam w pracy z głowy :-D:-D:-D:-D:-D
Aneta, bidulek
Justyna i my pozdrawiamy Mateusza:tak:
Matko nie czuje sie wcale dobrze:no::no::no:
Asiu,GRATULUJĘ CÓRECZKI!!!
 
Ostatnia edycja:
wróciłam już od mamy z Mateuszkiem i 2 siatami ubrań dla młodego, sąsiadka dała bo chciała na śmietnik wyrzucic:sorry:wszystkie ubrania są jeszcze za duże ale za 2-3 lata będzie jak znalazł:tak:
no i Ola została w niedziele jak będziemy jechac na groby to ją odbierzemy:tak:
MAti usnął w drodze powrotnej wziełam przełożyłam go w domu na łóżko, rozebrałąm i śpi dalej ciekawe o której wieczorem pójdzie spac:sorry:
Aneta biedny Szymuś:-(
Justyna pozdrowienia dla Mateusza;-)
Agulka miłej imprezki:tak:no i miałam się pytac i zapomniałam czy podobało się ostatnio Mai u babci na noc?


Monia
pisałam już Donkat. Podobało sie i jeszcze chce iśc do nich spać, wymysłiła sobie że jutro:sorry:, no ale moez kiedyś jeszcze.................mam taka nadzieję:happy::-D
 
witam!!!!


dzis kolejny dzisn zalatwiania.
na szczescie samochod juz na podowkru:-):-):-):-)
zapraszam na oblewanie, ale chyba zacznie y pozniej, jak dzieic pojda spac. zapraszam!!!!!!!!!!!

Monia, trzymam kciuki za odchudzanie. Dawno się tu nikt nie odchudzał. Czyżby wszystkie już laski były? ;-):-p

ja zaczelam kilka dni temu, ale sie nie cchwale, bo nie wiadomo jak bedzie. na razie ograniczam slodycze i obzeranie:cool:


Ale jestem wsciekla,bo mylam podloge i odkrylam,ze na szczytowej scianie, ocieplonej ze 3 lata temu mam wilgoc:wściekła/y: Na tej scianie jest naroznik i komoda. Kuzwa, juz nigdy sie tego nie pozbede! Co ja mam z tym zrobic? Z doSwiad
czen
ia wiem,ze i t
ak nic nie pomoze.
Pozdrowienia od Mateusza:-D

tez mamy ten problem i ciagle wraca:wściekła/y:


Witam.

Małz też mi niespodziankę zrobił i umówił nas ze zanjomymi z Piły na imprezkę właśnie jutro........... boziu nie pamiętam kiedy na czyms takim byłam.



fiufiufiu!!!:-)

wróciłam już od mamy z Mateuszkiem i 2 siatami ubrań dla młodego, sąsiadka dała bo chciała na śmietnik wyrzucic:sorry:wszystkie ubrania są jeszcze za duże ale za 2-3 lata będzie jak znalazł:tak:


pewnie, z esie przydadza


Hejo
Witam z potwornym bólem głowy.
Jestem po godzinach jazdy, ale szczęśliwa bo zakończyłam sprawę, która sie wlokła od pól roku:szok::szok: i notariusza mam w pracy z głowy :-D:-D:-D:-D:-D

jak sie dzis wszystko ladnie ulozylo:tak: nie kazdy dzien jest do bani;-)
 
reklama
Do góry