reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

kobietki ale ai rozgadałyscie, masakra.
Harharani ja bym chciała żeby mi ktoś zaproponował cc np za tydzień bo coś tam a tak czekam i czekam i się nie moge doczekac.
co do pasa to ja się zbierałam żeby kupic ale w końcu nie kupiłam bo mnie bolało podbrzusze po cc tzn wtedy jak ubierałam dopasowane ubrania czy takie ciasnawe majtki więc sobie darowałam nawed wiczeni nie robiłam bo mnie bolało jak nie brzuch to kręgosłup, ale to indywidualna sprawa kazdego organizmu.
dowiedziałam się od moje mamy ze moja teściowa się zaliła ze źle męza traktuje, i zrobiło mi się przykro bo B bardzo nie ładnie zachowywał się na tym weselu i przez te kilka dni po nie intersowała się nasza ciążą czy coś mnie boli itp a ja o tym wszystkim powiedziałam jego mamusi zreszta drazni mnie ten babsztyl i jak tu byc szczerym.
bo mój maz to ma takie huśtawki w zachowaniu raz jest ok innym razem jakby go nie było i ma wszystko gdzieś.
zawiodłam się też na moim bracie na tym co miał problemy z żoną masakra spotkałam ją w poniedziałek czy we wtorek i nic nie powiedziała ze jedzie nad morze a wkońcu pojechali z moim 2 bratem i ze swoimi sąsiadami, a wszystko tak pocichu, masakr nawed nie wiecie jak mi przykro z tego powodu ja się zamartwiam bo im źle czy cóś, a on ma mnie w D...., ale panny takie są usiłuja wszystkim pomagac bezinteresownie czy ktos tego cche czy nie a później mają za swoje i cierpią, szok, mają u nas na łące swój ogródek i nie było ich ponad tydzień najlepiej warzywa kupic w warzywniaku niz ezerwac za darno ze swojego ogrodu.
sorki juz nie marudze.
 
reklama
Igasia - z tego co wiem, to jak brzusio opada, to znaczy to mniej więcej tyle, że dzidziuś wstawił się główką do kanału rodnego. Teraz sobie będzie czekał spokojnie na godzinę "0", a to może potrwać jeszcze nawet 2 tygodnie, niestety. A może i dłużej... W każdym razie twoje maleństwo jest już gotowe i równie dobrze wszystko może się zacząć niebawem...;-)

Carioca - moja paczka generalnie składa się z babeczek z rocznika '77 (a więc Twojego) i '79 (mojego :-)), jest nas w sumie z 10 par. Z całego towarzystwa wyszłam za mąż pierwsza mając lat 25, półtora roku później jako pierwsza zostałam mamusią. Ileż się nasłuchałam o tym, że jeszcze miałam czas, że to nie pora, że tyle jeszcze mogłam zobaczyć i przeżyć i że one (tzn. moje psiapsiółki) na pewno nie wyjdą za mąż (wolne związki rulez!) o dzieciach to w ogóle nie wspominając. Minęły trzy lata i wszystkie jak jeden mąż w ciągu roku powychodziły za mąż i połowa jest już mamusiami. Reszta próbuje i się wkurza, że to nie takie proste.
 
nie liczcie tak bardzo na mnie ze pierwsza urodze bo wiecie że jak się bardzo chce to nici z tego.
może jednak Majandra albo harsharani będa pierwsze.
u nas dalej leje a mi sie leją łzy z oczu jak zwykle w taka pogodę nawed jak nie byłam w ciąży to często miewałam handre jak padało
 
Harsharani - cc dlatego, że jakby coś się zaczęło dziać z maluszkiem to nie będzie czasu czekać na rozpoczęcie normalnej akcji porodowej, tylko trzeba będzie natychmiast zakończyć ciążę.

Qurcze, chyba mi wcześniejszego posta wcięło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
:-) No to dalyscie czadu z pisaniem :happy2: Wozeczki macie przesliczne w sumie sama nie wiem czy zamowicz z netu czy jechac do sklepu o ile bede jeszcze w stanie,jedyna roznicza to ta ze w sklepie bede mogla je 'wymacac':-D A ceny sa na prawde po byku..myslalam zeby podac mezowi nazwe i niech sprawdzi w irlandii jak cenowo stoja ale znow tluc sie tym samolotem z wozkiem...sama nie wiem:eek: Ciuchy chociaz ich jeszcze nie mam :zawstydzona/y: bede prala wszystkie bo na szkole rodzenia mowiono nam ze w sklepach pryskaja je jakims swinstwem zeby wiszac w sklepach,narazone na macanko 'trzymaly fason' stad chyba ten zapach.
Harsharani bardzo dobrze ujelas to 'cmokanie',chcialam Wam o tym napisac ale nie wiedzialam jak to okreslic:-D Jak tak zaczyna 'cmokac' to mam czarne mysli,za 3 tyg niech cmoka ile wlezie byle nie teraz:rofl2: Co do cc to lepiej zdac sie na lekarzy jak akcja sie zacznie a noz uda sie urodzic 'silami natury':tak: Sprawdzaj sobie cisnienie a jak co wal do szpitala.
Ainaheled z tymi przylotami to mamy jaja:-D:-D Zostalo nam liczyc na wyrozumialosc dzieciatek,ewentualnie bedziemy zaciskac nogi:-)

Brzuchol obserwuje ale on jest jakos zawsze taki sam:eek: Tzn troszke urosl od ostatniego i jedynego zdjecia ktore zamiescilam w naszej galerii ale jak mowie ze to 34 tydz. to ludzie nie chca wierzyc.Jak przywioza mi aparat to zaktualizuje jego stan:-D A pas moze wbrew opini pielegniarek na pewno kupie z samego faktu ze wcierajac kremy beda lepiej 'przyswajalne' przez skore jezli sciagnie sie brzuchola pasem:tak:
 
Aneczka - w sklepie nie tylko zobaczysz wózeczek na żywca. W razie reklamacji wiesz, gdzie uderzyć i powinni ci zaoferować wózek zastępczy na czas naprawy. Coś wiem na ten temat, bo wózek dla Kuby kupiłam w sklepie internetowym i miałam problem, jak się zepsuł, bo raz - musiałabym go odesłać na własny koszt do producenta, a dwa - przez trzy tygodnie obejść się bez wózka z trzymiesięcznym dzieciaczkiem. Więc naprawiałam we własnym zakresie i straciłam gwarancję.
Teraz nauczona doświadczeniem kupowałam wózki w sklepie na miejscu (no, powiedzmy, że na miejscu bo w sąsiednim niemieckim Goerlitz) i już korzystałam z gwarancji na Kuby spacerówkę - czekałam 4 tygodnie bo odesłali wózek do producenta, do Austrii, ale na ten czas dostałam całkiem fajną spacerówkę zastępczą. W serwisie wymienili nie tylko to, co zgłosiłam, że się zepsuło ale dołożyli nawet górne pasy do zapinania dziecka, które specjalnie wypięłam, bo Kuba nie lubił w nich jeździć a wystarczały mu pasy biodrowe :-):-):-) i kółka (które co prawda wypadały ale przez nas, boje przy pierwszym oliwieniu źle wyjęliśmy). Więc dostaliśmy wózek praktycznie w 70% nowy:-):-):-).
 
Atruviell masz racje co mi nawet z ich gwarancji skoro w razie problemow zosaje mi jedynie zalatwienie ich droga pocztowa a wiadomo ile to trwa.Chyba ze kupie na jakiejs aukcji blizej mojego miejsca zamieszkanie jezeli oczywiscie ceny roznilyby sie znacznie chociaz nie sadze bo co to za roznica skoro i tak zazwyczaj sklepy wystawiaja aukcje.

Ja dzis po kolejnym zastrzyku i nadal nie bolalo wiec nie wiem po co sie tych strasznych rzeczy naczytalam:crazy: Zostaly mi jeszcze 3 tak sobie rozplanowalam ze kolo 3 wrzesnia wezme ostatni.A potem niech juz sie dzieje co chce...:tak:
 
A ja wrocilam od gina. Wsztsko ok, dowcipnie nadal mnie jeszcze nikt nie zbadal a ciekawa jestem czy juz cos sie dzieje. Doktor tylko mnie poinformowal ze jak mi odejda wody to dzwonic do niego i jak skurcvze beda mniej niz co 10 min przez godzine to tez do niego dzwonic na tel dostepny 24h. Nastepna wizyta za tydzien o ile do tego czasu nie urodze.
 
Carioca - moja paczka generalnie składa się z babeczek z rocznika '77 (a więc Twojego) i '79 (mojego :-)), jest nas w sumie z 10 par. Z całego towarzystwa wyszłam za mąż pierwsza mając lat 25, półtora roku później jako pierwsza zostałam mamusią. Ileż się nasłuchałam o tym, że jeszcze miałam czas, że to nie pora, że tyle jeszcze mogłam zobaczyć i przeżyć i że one (tzn. moje psiapsiółki) na pewno nie wyjdą za mąż (wolne związki rulez!) o dzieciach to w ogóle nie wspominając. Minęły trzy lata i wszystkie jak jeden mąż w ciągu roku powychodziły za mąż i połowa jest już mamusiami. Reszta próbuje i się wkurza, że to nie takie proste.

Atruviell to jesteśmy z jednego rocznika a Carioca to ten sam rocznik co mój mąż;-)
Moje koleżanki z "paczki" to rocznik 75 wlaśnie zdałam sobie sprawę że wszystkie moje znajome z paczki są starsze ode mnie lub w moim wieku żadnej młodszej.

Tygrysek nie liczcie tak bardzo na mnie ze pierwsza urodze bo wiecie że jak się bardzo chce to nici z tego.
może jednak Majandra albo harsharani będa pierwsze.
u nas dalej leje a mi sie leją łzy z oczu jak zwykle w taka pogodę nawed jak nie byłam w ciąży to często miewałam handre jak padało

O widzę że nie tylko ja mam zły nastrój wściekam się bo czekam na paczkę zamówiłam: pościel kołderkę rożek prześcieradło dla maluszka i juz czekam ponad tydzień skontaktowałam si,ę ze sprzedawcą i okazuje się że wysłała paczkę 7.08 byłam nawet na poczcie ale oczywiście oni nic nie wiedzą a mojej paczce :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: no i ze złości się rozryczałam biedny ten mój mąż musi to wszystko znosić:zawstydzona/y:.
 
reklama
Kati, u mnie podobnie.
To znaczy..dotykali mojego brzucha, ale nic innego ;) Zadnego dowcipnego badania nie bylo ;)
W ogole ponoc jak pojde do szpitala rodzic (jesli uda sie silami natury) to tez mnie nie beda badac zbyt czesto..ponoc tylko 2 razy, przy wjezdzie do szpitala i pozniej, kiedy beda musieli sprawdzic rozwarcie. Wiem z pierwszej reki -od polki ktora niedawno w moim szpitalu rodzila.

Wiecie co? Obawiam sie ze jednak wpadlam w jakas depreche..mam burdel w domu a jedyne co bym robila to spanie.

jeny..i jak sobie pomysle..ze moze za 2 tygodnie bede miala przy sobie dziecko, takie do konca zycia ( nie smiac sie:p) to wlasnie sama nie wiem czy sie smiac czy plakac.

W ogole dziewczyny..nie ma Klavell.. Ma ktos do niej jakis numer? Moze to, to juz to? :)
 
Do góry