reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

ha! a jednak znalazlam :)


737224_l.jpg


737224_l_b.jpg


737224_l_a.jpg



a w ogole to ja znam realia..i wiem jacy chlopcy potrafia byc..zreszta w ogole dzieci..jak potrafia brudzic..i nie chce jasnego wozka..tylko z jasnymi elementami :)
 
reklama
zazdroszczę wam troszeczke wyboru wózków, bo my mamy taki 4 letni ale jary i jak nowy może już ni emodny ale praktyczny, i pamiętam jak długo przebieraliśmy zanim wybrałam.

a ja znów mam dosyc mojego synusia tak nabałaganił w pokoiku że przez 2 dni ni edojde do ładu a najgorsze jest to że wcale nie mam ochoty żeby tam sprzątnąc i żałuje że ma wykładzine a nie panele bo bym wzieła miotłe wszystko wmiotła do dużego wora i wyniosła do piwnicy i bylobu czysto a tak trzeba te wszystkie paprochy, zabawki, kredki chrupki cukeirki zbierac a teraz to mi bardzo nie po nosie, wolę zamiatac, a i na koniec odkurzyc wykładzinke i troszkę przeprac na mokro bo sa kleksy od błotka (tak synus potrafi zrobic błotko i przynies do pokoiki) i psa który uwelbia jeśc u szymona w pokoiku, masakra a B ma w nosie ten pokój nawed jak sprząta to efektu nie widac bo nie odkurzy.
 
Dziewczyny bardzo fajne wózki, my mamy po Lili firmy Tako, dość ciężki jest,ale ma fajne amortyzujące duże dmuchane koła i ogólnie byłam zadowolona. Będziemy musieli tylko potem,jak Mały podorśnie kupić jakąś nową lekka spacerówkę, bo dla Lili mieliśmy po kimś i się już trochę rozleciała :-(.
Tygrysku-widzę,że Twoja pierwsza pociecha tez Ci daje popalić, moja jest niby sliczną dziewcznką, ale też niezłym łobuziakiem.
Miłej nocki życzę Wam wszystkim
 
No dałyście czadu, nie dam rady kazdej odpisać :eek:

Więc przypomniało mi się że i mi się śni, ze widać stópkę albo rączke przez brzuch i łapię tą rączkę, a ta rączka mnie chwyta :)

Mysmy kupili taki naprawdę tani wózek na allegro, mam nadzieję że nie będzie "chytry dwa razy traci", ale doszliśmy do wniosku, że głęboki wózek będzie nam służył jakieś pół roku, a spacerowy kupimy już bardziej wypaśny.
Wygląda zupełnie przyzwoicie, jest stabilny, a w dodatku była do tego gondolka-nosidełko. Tylko ma plastikowe kółka.
 
tymi kółkami to się nie przejmuj brat 2 córki wychował w takim tanim z plastikowymi kółkami.
potworek wreszcie zasnął, coraz gorszy jest, ale ja to rozumiem bo on przecież czuje że niebędę miała dla niego tyle czasu co teraz na zwolnieniu i jak B jest w domku to staram się ich obu do siebie przyzwyczaic, tak zeby to tatus wykąpał, ubrał, właczył bajkę, pobawił się i zabrał ze sobą do swoich zajęc na podwórku.
 
Tygrysku obiecałaś wkleić zdjęcia gdzie są?:tak:

Ładniutkie te wasze wózki ja to jestem trochę zła bo zamówiliśmy wózek MUTSY i wybrałam sobie taki śliczny odcień zieleni i się okazało że ten co mi się podoba to wersja limitowana i przyszedł inny ocień zieleni i to juz nie to:-( mój mąż mów że ja już przesadzam i zawsze coś sobie ubzduram może i ma racje:zawstydzona/y:. Ale dla mnie to już nie to wogóle ostatnio jakaś drażliwa jestem.
Do tego wszystkiego nie mogę spać bo męczy mnie zgaga pali piecze brrrrrrrrr
ale ja marudę przepraszam ale muszę się wyżalić.

Carioca77 ja też tak chciałam zrobić z wózkiem że głęboki taki nie za drogi a później kupiłabym porządniejszą spacerówkę (ale mój mąż się uparł na ten wózek).
 
jutro zrobię zdjątka bo mi baterie wysiadły w cyfrówce i ładuje, a jutro troszke ogarne w sypialni i porobie zdjątka, i jeszcze jedno nie wiem czy uda mi się je wkleic bo ostatnim razem ni zab nie chciało, może mi harsharani lepiej wytłumaczy albo wklei zrzuty jak to sie robi bo suwaczki zrobiłam na podstawie jej zrzutów tak bystra jestem, hehhhe.
 
Tygrysku ok do jutra poczekam:tak:;-);-)
A ja dalej nie mogę spać chyba za dużo zjadłam na wieczór i pali mnie.
 
reklama
ja już zmykam oczy mi się kleją, młody zasnął duży w pracy i modlę się zeby dzisiaj się nie zaczeło bo nie miałby kto mnie do szpitala odstawic hhehehhe a z porodem to nigdy nie wiadomo dopada nagle.
 
Do góry