reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Aneczka szkoda mi was bo wszyscy chorzy Nel, Mama i jeszcze twego tate też bierze...:-(Życze dużo dużo zdrówka dla was wszystkich
A Ola musiała skończyc wakacje u babci rano mama mi zadzwoniła żebym przywiozła jej wziewy bo w nocy ja dusiło. Pojechałam dalam jej wziewy ale ale i tak jakos ciężko oddycha ma taki świszczący oddech i stan podgorączkowy:-(Na 14 idziemy do lekarza i tak jak Aneczka boję się najgorszego czyli szpitala:zawstydzona/y::-(a jeszcze wczoraj nic jej nie było:no:Sąsiad mówił że jego córeczka tez wczoraj jeszcze do wieczora jeździła rowerkiem a o 2 w nocy dostała gorączki i do teraz nie idzie jej zbic:no:ewidentnie jakiświrus panuje bo gdzie słyszę to dzieci chore:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
WITAM WRZEŚNIOWE MAMY!!
Można dołączyć?
Sama jestem mamą od 21.09.2007 r. !!
Może coś o Nas...:)
*Moja córa ma na imię Pola.Jest wesołą i bardzo rozzzgadaną Dwulatką.Wszędzie jest jej pełno i jest Naszym oczkiem w głowie:)aaa...i potrafi rządzić :]
*Swoje 18-ste urodziny spędziłam razem z 5miesieczną córką.Obecnie się jeszcze uczę w liceum,ponieważ gdy dowiedziałam się,że jestem w ciąży,zrezygnowałam z liceum dziennego(poza tym moja ciaza byla zagrożona) Wróciłam do szkoły w ubiegłym roku! Teraz jestem w 2 kl liceum i planuje zdać w przyszłym roku super mature i wybrać się na studia!!
To na razie tyle. Jeśli macie pytania-śmiało:)
 
witam!!!

glowa mnie boli, ale to chyba ze stresu, bo sie rano zlapalam z P. teraz juz OK

Dzień dobry

Moje dziecko zaczyn mi robić sceny rano- jak tylko mam wychodzić do pracy jest wrzask, krokodyle łzy i wiesza się na szyi.Aż serduszko się kraja. Po prostu dziecko mi dojrzewa.

chyba trzeba przeczekac, az mu minie, choc nie zazdroszcze:no:

Wracam po przerwie i niestety znow zanosi sie na kolejna..

Aneczka, na kazdym rogu czychaja an was chorobska:crazy:
zdrowka dla Was wszystkiech!!!

A na alergeny to już? Bo ja zawsze słyszałam,że dopiero po 3 roku życia są miarodajne wyniki.

roznie mowia. ja julitkce robilam wiosna i alergolog mowila,ze sa miarodajne. moze te z krwi nie sa do konca wiarygodne? my mialysmy skorne, jak u doroslych.
nie raz slyszalam, ze uklad immunologiczny u dzieci jest w pelni dojrzaly dopiero ok.5-6 roku zycia i wtedy sie powinno robic testy


Już wruciliśmy od lekarza-diagnoza OLa idzie do szpitala:-:)-:)-:)-:)crazy:

monia, a co to ja zlapalo, z eod razu szpital???? nie kojarze,zeby Ola miala astme:sorry:

WITAM WRZEŚNIOWE MAMY!!
Można dołączyć?

mozna, mozna:tak::-)
a skad jestes?
 
Monia no ale to jakiś wirus,czy co?? Ja pamiętam,że kiedyś pisałaś,że jak na górze mocno się kurzyło,bo nie macie wszystkiego wykończonego, to zaraz musiała wziewy mieć,czy inhalacje.

Witamy nową mamuśkę:-) Mamy nadzieję,że zadomowisz się u nas,bo my to takie super babki jesteśmy:cool2:
 
Witam z wieczora. Dziś cały dziś poza domem. Rano praca, po pracy na uczelnię po zaległy wpis. Do domu weszła o 17:30. A za 20 minut wychodzę znów do pracy na godzinkę na ponowne zliczenie inwentaryzacyjne. Miałyśmy drugą inwentaryzację, bo na tamtej wyszło, że jesteśmy (a raczej dziewczyną są, bo mnie to raczej nie dotyczy, bo przecież pracuję dopiero od niecałego miesiąca) 70 tyś. zł na minusie :szok::szok::szok::szok::szok: Tam jest taki burdel na kółkach, że głowa mała. :confused2::sorry:
pozostaje mi tylko probowac i czkac az jje minie przekornosc
Maciuś ma też fazy na nie-mycie ząbków. Na szczęście krótko trwają i jak na razie dawno takiej nie było. Tfu tfu ;-)
 
Hejka

Chłop mi padł.......... od tygodnia męczą go zęby, jak mu jeden wyrwała to zaczęły się inne odzywać. Chyba dziąsło dostało powietrza i teraz jest masakra. Na prochach , dziś mu z jednego nerwa wyciągnęła a jutro z kolejnych dwóch, dziury ma pootwierane, nawet opatrunku nie założyła a teraz bidulek cierpi, jak mi go szkoda............ a na dodatek ma grypę, nos, gardło, zatoki zawalone i jak w takim stanie gębę u dentysty otworzyć..................

Rodzice byli dziś znów z Titą u weterynarza, koniec jest bliski, ma przeżuty................ ach.......

U nas ładnie zębole da Adaśko umyć


A i bylismy dzis na bilansie---------- sransie anie bilansie, sama ważyła i mierzyłam, ogólnie wywiad do dupy, bo się niby wrąbaliśmy, poniewac piguła nas nie zapisał jka dzwoniłam........... a wogóle przyszedł facet z 1,5 rocznym dzieckiem i 40 stopniową gorączką i go nie chcieli przyjąć, ponieważ wczoraj nie zarejestrował dziecko telefonicznie.... a skąd kuźwa miał wiedzieć, że dziecko dostanie gorączki,,,,,,,,,,,,,,,,, normalnie Czeski film i to tragiczny
 
To u Was dzień do przodu rejestruje się?? U nas zawsze rano, albo i później, nawet jak się przyjdzie z marszu to tylko trzeba zapytać,czy jeszcze przyjmie jak ma kpl. ale wiadamo,że normalny lekarz zawsze przyjmie chore dziecko
 
To u Was dzień do przodu rejestruje się?? U nas zawsze rano, albo i później, nawet jak się przyjdzie z marszu to tylko trzeba zapytać,czy jeszcze przyjmie jak ma kpl. ale wiadamo,że normalny lekarz zawsze przyjmie chore dziecko
od niedawna takie cyrki i jak przyjdziesz po receptę to dostaniesz ją dopiero na drugi dzień
 
reklama
monia, a co to ja zlapalo, z eod razu szpital???? nie kojarze,zeby Ola miala astme:sorry:

Monia no ale to jakiś wirus,czy co?? Ja pamiętam,że kiedyś pisałaś,że jak na górze mocno się kurzyło,bo nie macie wszystkiego wykończonego, to zaraz musiała wziewy mieć,czy inhalacje.
no właśnie Ola ma astmę:-(no i dziś w nocy zaczeło ją dusic a że była u mamy to ona dala jej wziewy i spały do rana dalej ale rano dalej miała ciężki oddech i ja głupia zamiast jechac z nią do szpitala na izbe przyjęc to łudziłam się że przejdzie jej po wziewach:wściekła/y:i dopiero na 14 szłąm do lekarza a wyszłam z nią z tamtąd jakos po 16 i jej się to pogłebiało . Podłączyli jej w szpitalu odrazu kroplówkę i tlen a i zrobili jej prześwietlenie płuc bo przy badaniu z lewej strony lekarka coś wysłuchała ale naszczęscie zdjęcie nie wykazało zapalenia płuc. No i musze przyznac że mam bardzo dzielną córeczkę bo w szpitalu dzielnie zniosła wszystkie badania, zaakceptowała fakt że musi tam leżec no i zgodziła sie zostac tam na noc sama.Jutro o 7 rano pojedzie tam moja mama a ja ok południa zawioze Mateusza do teściów i pojadę do niej i będę tam siedziec aż do momętu aż Ola uśnie.
 
Do góry