reklama
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
witam wieczorowo:-)
popoludnie milo zeszlo. pojechalismy z P na szcsepienie i nas wysadzil na placu zabaw obok przychodni. ja chce brac Julitke z fotelika, a ona spi:-):-):-)jednak szybko doszla do siebie ajk zobaczyla, z ejest na " japajabaw"-placu zabaw
to macie dzialke?zawsze mowilas, ze z tych niedizalkowych jestescie
Agulka, dogodz kolezankom
czy sa checi? nie weim, zobacze po pierwszych zajeciach. teraz to jest strach, jak sobie ze wszystkim poradze. pewnie i on minie
ja bardzo chetnie:-):-):-)
popoludnie milo zeszlo. pojechalismy z P na szcsepienie i nas wysadzil na placu zabaw obok przychodni. ja chce brac Julitke z fotelika, a ona spi:-):-):-)jednak szybko doszla do siebie ajk zobaczyla, z ejest na " japajabaw"-placu zabaw
popołudniu chyba wybiorę się na działkę sprawdzić jak tam M postępy bo ostatnio byłam chyba z półtora miesiąca temu
co struktur to ta ostatnia mnie się nie podoba natomiast ta bordowa wolałabym żeby była ciemniejsza
to macie dzialke?zawsze mowilas, ze z tych niedizalkowych jestescie
Ze struktur to dla mnie też ta ciemna jest naj, choć mogłaby być mniej buraczkowa
Agulka, dogodz kolezankom
Donkat jak studia chęci nadal są?? Czy już mniejsze? Jak Wasz interesik rozkręca się ???
czy sa checi? nie weim, zobacze po pierwszych zajeciach. teraz to jest strach, jak sobie ze wszystkim poradze. pewnie i on minie
ja bardzo chetnie:-):-):-)
justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
o ja też dzisiaj z chęcią napiję się,bo coś kiepska jestem.
Nuśka ja też tak planowałam "swój tron" ale do pracy mogę iść dopiero jak mlody pójdzie do przedszkola, więc za rok. Rok pracy żeby to miało później sens(mam na myśli kuronia). Więc za 2-3lata byłaby Mania,a może odechciałaby mi się,bo praca,bo coś tam. No na razie plan jest taki jak jest. Zobaczymy.
Nuśka ja też tak planowałam "swój tron" ale do pracy mogę iść dopiero jak mlody pójdzie do przedszkola, więc za rok. Rok pracy żeby to miało później sens(mam na myśli kuronia). Więc za 2-3lata byłaby Mania,a może odechciałaby mi się,bo praca,bo coś tam. No na razie plan jest taki jak jest. Zobaczymy.
ja też , bo miała byc ciemnaWitam i ja:-) no drogie koleżanki wreszcie mam co czyatać tak trzymać i zaglądać wcześniej a wymarcie jeszcze długo nam nie zagrozi;-) u nas też piękny słoneczny dzień więc tradycyjnie do południa zakupki a popołudniu chyba wybiorę się na działkę sprawdzić jak tam M postępy bo ostatnio byłam chyba z półtora miesiąca temu
Monia każda pomoc mile widziana oczywiście;-)
No kochana jak już zaczynasz szaleć z zakupami to w pierwszej kolejności powinny być porządne drzwi wejściowe bo to wizytówka:-) a co struktur to ta ostatnia mnie się nie podoba natomiast ta bordowa wolałabym żeby była ciemniejsza
A że masz działke to tweż jestem w szoku
a bardziej bodrowa;-)uuu, raczej nie
Donka właśnie na taborecie siedzi (tati, Mu, am),a ostatnio kupiliśmy taki półbarowy,bo na normalnym ma za nisko.
Ze struktur to dla mnie też ta ciemna jest naj, choć mogłaby być mniej buraczkowa
Ja śladami Moni żeby nasze forum nie umarło witam sie i ja;-):-) (choć ono chyba już dawno wymarło niestety:-()
Hrudzia kobieto biznesu może byś się napiła z nami winka??? I poopowiadała jak tam Twoja działalność rozpoczęta ??? Gdzie stronka internetowa chcemy zobaczyć!!!!
Justyna widzę że sytuacja się polepszyła nawet powiększenie rodziny w planie a nie chciałabyś się chociaż na troszkę gdzieś zahaczyć do pracy no wiesz tak sama dl siebie żeby coś mieć no i w razie ciąży też lepiej bo i macierzyński i latka jakieś pracy lecą . Oczywiście to tylko moje zdanie i nie chciałabym byś pomyślała że się wtrącam. Bo to w końcu "Twój tron"
Gagulec jak sprawy z mieszkaniem??? no i czy coś się zmieniło odnośnie chwasta??? No i jak tam na polu małżeńskim lepiej????
Aneta witam kochana i jak w pracy co ze świętami i nowym rokiem??? Jakie rozwiązanie? Dlaczego Ty tak daleko mieszkasz bo ja chętnie bym powtórzyła spotkanie;-) mozesz zabrać swojego tatę
Agulka jak mebelki zadowolona??? No i widzę że się za "wykończeniówkę " wzięłaś ;-)
oj kochana meble są sliczne...................... juz chcę je tam wstawić tylko, że ściany gotowe do pomalowania i jeszcze podłóg nie ma, a centralne dopiero w październiku
Monia pytałaś co u Nas wiec mama wrażenie jakby ktoś mi czas podkradał na nic nie mam czasu a właściwie nic szczególnego nie robię tylko praca, dom, synek, mąż a taka tam monotonia gdyby chociaż kochanek był to było by jeszcze o czym pisać ;-);-)żart a tak na poważnie to chyba nie umiem sobie zorganizować czasu bo ciągle mi go brak a dodam jeszcze że mąż mi dużo pomaga
Majandra kobieto pracy jak Ty sobie radzisz ze wszystkim ??
Donkat jak studia chęci nadal są?? Czy już mniejsze? Jak Wasz interesik rozkręca się ???
Doti jak zdróweczko??? Jak ciąża inaczej niż pierwsza???
Luandzia jak tam samopoczucie?Helanka dobrze się miewa??? No i jakie prezenty na dwa latka dostała Zuzia???
Gabids, Iza, Tygrysku, Kasia, Asia ja podobnie jak Monia ponawiam pytanie dajcie jakieś znaki że żyjecie
Buziaki pa pa
ja nie lubie wina, ale sobie nalewkę malinową zaserwuję
witam wieczorowo:-)
popoludnie milo zeszlo. pojechalismy z P na szcsepienie i nas wysadzil na placu zabaw obok przychodni. ja chce brac Julitke z fotelika, a ona spi:-):-):-)jednak szybko doszla do siebie ajk zobaczyla, z ejest na " japajabaw"-placu zabaw
to macie dzialke?zawsze mowilas, ze z tych niedizalkowych jestescie
[/B]
Agulka, dogodz kolezankom
nie dzis
czy sa checi? nie weim, zobacze po pierwszych zajeciach. teraz to jest strach, jak sobie ze wszystkim poradze. pewnie i on minie
ja bardzo chetnie:-):-):-)
uuuuuuuu ale fajowe
nie ukrywam się............. dzis posiedzę jak Wy dopiszecie, bo wczoraj obrabiałam mamie zdjęcia, ponieważ w jej pracy już sie domagają , dziś J jest po wyrwaniu zęba i łapie go grypa więc leży zdala ode mnie;-)widze, ze dzis Nuska z nami posiedzi, skoro polewa
Agulka, aty sie nie skusisz?nie ukrywaj sie;-)
Hruda, nie udawaj, ze i Ciebie lampeczka nie skusi
widze, ze dzis Nuska z nami posiedzi, skoro polewa
A pewnie że posiedzę kiedyś tu potrafiłyśmy do późnej nocy siedzieć a teraz co ??? Wyginiemy??? O nie nigdy ;-) my nie dinozaury choć ja wiekiem już prawie
Dobra to dzisiaj jaki temat bierzemy na tapetę ???
SEx ? Zmarszczki ? Celulit??......czekam na dalsze propozycje
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
Dobra to dzisiaj jaki temat bierzemy na tapetę ???
SEx ? Zmarszczki ? Celulit??......czekam na dalsze propozycje
lepiej cos milszego cialu i duchowi niz zmarszczki czy cellulit
reklama
Czeeesc...Nuska mnie zwbla smskiem - bardzo milo - dzieki:-)
..ale juz nie milo ze jak otwieracie winko to tylko wtedy o Hrudzi wam brakuje;-)
A ja ostatnio mam wstret do alku - pije dwa lyki i mam dosc.
Czasem troche was poczytam ale wypadlam z obiegu i nie bardzo wiem co ktorej napisac:-(
Salon jeszcze w fazie przygotowan..remont, przerobki, naprawy - ciagle cosGlowa mi peka, nerwy mam zkolatane...Strona www tez w przygotowaniu ale to zalezy od kobitki u ktorej dzierzawie lokal bo to jej domena...a ona cos sie nie spieszy...
Stas mial wczoraj urodziny ale: babcia i chrzestny nie przyjechal bo "cos", trojka z gosci chora tak wiec na KinderBalu w ogrodzie byla tylko dwojka gosci i solenizant...ktory zaczal marudzic okolo 16 bo piatka sie przebija:-(...dobrze ze chciaz pogoda dopisala. A dzis musialam go zwerbowac wczesniej z przedszkola bo zagoraczkowal...i zobaczymy czy pojdzie jutro...a ja musze byc na miejscu w salonie
...moze jednak sie napije
..ale juz nie milo ze jak otwieracie winko to tylko wtedy o Hrudzi wam brakuje;-)
A ja ostatnio mam wstret do alku - pije dwa lyki i mam dosc.
Czasem troche was poczytam ale wypadlam z obiegu i nie bardzo wiem co ktorej napisac:-(
Salon jeszcze w fazie przygotowan..remont, przerobki, naprawy - ciagle cosGlowa mi peka, nerwy mam zkolatane...Strona www tez w przygotowaniu ale to zalezy od kobitki u ktorej dzierzawie lokal bo to jej domena...a ona cos sie nie spieszy...
Stas mial wczoraj urodziny ale: babcia i chrzestny nie przyjechal bo "cos", trojka z gosci chora tak wiec na KinderBalu w ogrodzie byla tylko dwojka gosci i solenizant...ktory zaczal marudzic okolo 16 bo piatka sie przebija:-(...dobrze ze chciaz pogoda dopisala. A dzis musialam go zwerbowac wczesniej z przedszkola bo zagoraczkowal...i zobaczymy czy pojdzie jutro...a ja musze byc na miejscu w salonie
...moze jednak sie napije
Ostatnia edycja:
Podziel się: